Anew Platinum Krem pod oczy - Opinie
Avon, Anew, Platinum Instant Eye Smoother (Ekspresowy korektor zmarszczek do okolic oczu)
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Dobry krem pod oczy z apteki z olejami roślinnymi
Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy Dermedic Oilage ma skoncentrowaną formułę bazującą głównie na olejkach roślinnych: sojowym, z awokado, z wiesiołka, słonecznikowym, z nasion marchwi. Skład dopełnia skwalan, witamina E, beta-karoten oraz ekstrakty roślinne: wyciąg z korzeni marchwi i z nawrotu lekarskiego. Taka kompozycja sprawia, że krem działa wygładzająco, poprawia elastyczność, wspomaga regenerację, nawilża, odżywia i rewitalizuje delikatną skórę pod oczami, zmniejsza cienie i obrzęki.
Ocena kremu uzyskana od 42 Wizażanek to 4,3/5. W opiniach przeczytacie, że rzeczywiście skóra odzyskuje blask, cienie są mniej widoczne, a drobne zmarszczki spłycone. Mocno nawilża. Nie podrażnia, nie szczypie w oczy. Jako minus wskazywana jest lekko tłustawa warstewka, jaka pozostaje na skórze po aplikacji kremu.
To jest mój hit, jeśli chodzi o krem pod oczy! Ma tłustą, bogatą formułę. Mocno nawilża i odżywia skórę pod oczami. Wrażenie ujędrnienia i zmniejszenia cieni pod oczami jest natychmiastowe. Zostawia na skórze tłusty film, ale mnie to nie przeszkadza, nakładam go na noc grubszą warstwę i idę spać :) Rano skóra jest widocznie nawilżona, a po pewnym czasie zauważyłam, że moje zmarszczki wokół oczu jakby stały się płytsze
Wygładzająco-napinający krem pod oczy z retinolem
Równie wysoką oceną 4,7/5 przy 149 opiniach może pochwalić się krem Neutrogena Retinol Boost. Jeśli szukacie dobrego kremu pod oczy przeciwzmarszczkowego, to ten będzie strzałem w dziesiątkę. Zawiera czysty retinol, który pobudza syntezę kolagenu i stymuluje odnowę komórkową. Działa więc wygładzająco i napinająco, redukując zmarszczki. Jego aktywność wspomaga wyciąg z mirtu, a kwas hialuronowy głęboko nawilża.
Zachowajcie jednak ostrożność, jeśli wcześniej nie stosowałyście kosmetyku z retinolem. Najpierw aplikujcie krem co 2-3 dni i powoli zwiększajcie częstotliwość. Potwierdzają to Wizażanki, które w swoich recenzjach również radzą stopniowe wprowadzanie kremu do pielęgnacji i obserwowanie reakcji skóry. Warto jednak czekać na efekty, bo są naprawdę bardzo pozytywne. Internautki zauważyły u siebie m.in. znaczne zmniejszenie „kurzych łapek”.
Recenzje 3
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 796
Napisanych recenzji: 1632
1 / 5
9 marca 2018, o 13:05
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Nie podano
Zbyt ciężki i u mnie się nie sprawdza
Kremy pod oczy dobieram często nie do mojego wieku, ale do rodzaju skóry - mam pod oczami bardzo suchą, wiotką i cienką skórę, w tym miejscu zdecydowanie najszybciej się ona wysusza. Dlatego w mojej kosmetyczce lądują często kremy dedykowane dla poważniejszego wieku ,) podobnie było z tym. Liczyłam na to, że będzie miał bardziej treściwą, mocniej odżywczą konsystencję, a co za tym idzie, lepiej ujędrni, nawilży i wzmocni moją skórę pod oczami.
Niestety, w tym kremie ostatecznie nie spodobało mi się prawie nic (poza specjalną metalową szpatułką i eleganckim opakowaniem). Poczynając od konsystencji (straszliwie toporna, rolująca się już w niewielkiej ilości) po słabe efekty działania.
Wystawiając najkrótszą możliwą ocenę: krem jest drogi, ale kiepski. A zainteresowanych dokładniejszym opisem zapraszam do treści poniżej ,)
Konsystencja - jak wspomniałam: toporna, bardzo tłusta, gęsta, co nawet by mi nie przeszkadzało (lubię treściwe kremy!), gdyby pod okiem nie rolowała się od razu i nie tworzyła woskowej skorupy. Konsystencja jest trudna w rozprowadzeniu, bo praktycznie się nie wchłania, zostawia tłusto - woskowatą powłokę na skórze. Gdy zaschnie, zaczyna tworzyć paskudne grudki, odpadające od twarzy. Wygląda to wstrętnie, i szczerze - jak ma to w ogóle działać, skoro nie wchłania się w skórę.
Efekty - nie zauważyłam żadnej zmiany. Cienie są jakie były (tu się nie czepiam, bo moje są dość wyraźne i krem ich nie zredukuje), brak nawilżenia, ujędrnienia, odżywienia. W zasadzie mam wrażenie, że krem tylko zakleja skórę i nic poza tym nie robi, pozostaje na powierzchni, a skóra pod spodem nie oddycha i dalej jest sucha.
Zastosowany w okolicach ust zostawia nieprzyjemną powłokę i - co zaskakujące! - wysusza, gdy dostanie się na wargi. Co to jest.
U nas zapłacisz kartą