Skąd się wziął trend Apis zel do masażu twarzy i jak go właściwie stosować?
Główne składniki:
Olej monoi - ochrona skóry przed utratą wody, działanie antyseptyczne,
Olej makadamia - źródło cennych substancji odżywczych, działanie intensywnie wygładzające, ochrona przed przesuszeniem,
Olejek migdałowy - działanie łagodzące podrażnienia, spowalnianie procesu starzenia się skóry, dogłębne nawilżanie skóry,
Masło shea - działanie regenerujące i odżywiające oraz zabezpieczające skórę przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych, bogate źródło witamin A i E,
Kwas hialuronowy - poprawa jędrności skóry, odpowiednie nawodnienie oraz łączenie włókien kolagenowych,
Hydromanil - głębokie nawilżenie skóry, regulacja procesu nadmiernego złuszczania naskórka,
Aminokwasy - działanie antyoksydacyjnie, przeciwzapalne i regulujące, stymulacja produkcji kolagenu.
Czy bańki są bezpieczne do delikatnej twarzy?
Cery naczyniowe mogą ich używać baniek chińskich bardzo delikatnie i poza strefą policzków, która jest najpłycej unaczyniona. Dla ich posiadaczek masaż ust, owalu twarzy czy wokół oczu będzie wskazany przy zastosowaniu większej ilości olejku do masażu, co daje delikatniejszy efekt.
Panie o wyjątkowo delikatnej cerze zapraszam, by napisały do mnie z prośbą o poradę dla cery naczyniowej i wskazanie nieco innej techniki masażu lub by zgłosiły się do mnie – dobrą okazją będą nasze regularne (bezpłatne) spotkania live na Instagramie, w każdy poniedziałek o godz. 19.
W razie obaw przed zastosowaniem baniek chińskich proponowałabym raczej masaże dłońmi lub płytką gua-sha. Cera przyzwyczai się do stymulacji i po pewnym czasie będziemy mogły rozważyć delikatne działania bańkami w przyszłości.
Rodzaje masaży olejowych twarzy
Oczywiście nie wyczerpię nawet połowy możliwości, ale z repertuaru metody Yogatwarzy mamy tu między innymi:
Jaki jest najlepszy olej do masażu twarzy?
Bardziej niż dobieranie oleju do ogólnego typu cery, co czasami się sprawdza, ale równie często nie do końca, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na:
🔸Specyficzne właściwości odżywcze, takie jak zawartość ceramidów, mikroelementów mineralizujacych cerę i wspomagającą regenerację tkanek.
🔸 Pochodzenie i świeżość: poza Unią Europejską normy dla kosmetyków są zupełnie inne. Można sprowadzić np. olej z opuncji czy arganowy z daleka. Ale już kontroli nad procesem produkcji, chemikaliami użytymi do ekstrakcji itp., nie mamy. Dlatego lepiej kupić droższe surowce z UE.
🔸 Niekomedogenność, czyli małe cząsteczki, nieblokujące porów, czyli inaczej ujść gruczołów sebum.
🔸 Pierwsze tłoczenie, rzecz kluczowa, bo tylko takie oleje mają biozgodność z naszą cerą.
🔸 Koniecznie bezzapachowe. Wiem, że kochamy piękne zapachy, jednak to jest potencjalne ryzyko przebarwień, podrażnień, a nawet zaburzeń hormonalnych.