U nas zapłacisz kartą
Krem do oczu Ava Eco Linea - Rewitalizacja i Ochrona dla Twojej Skóry
Recenzje 53
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 2
Napisanych recenzji: 971
5 / 5
16 grudnia 2021, o 07:33
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Inna drogeria
Bardzo fajny
Krem pod oczy mi się sprawdził. Jest lekki nadaje się pod makijaż, nawilża skore w koło oczu. Cienie widocznie mi się zmniejszyły, skóra jakby odżyła. Dodatkowo jest bardzo higieniczne opakowanie i aplikator. Ogólnie polecam chociaż przyznał ze nie mam jak na razie zbytniego problemu ze skóra pod oczami. Dla mało wymagających jak najbardziej
ZALETY: Działanie
Opakowanie
Aplikator
Dodanych produktów: 216
Napisanych recenzji: 1436
4 / 5
6 lipca 2021, o 10:16
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: W serwisie aukcyjnym
Rewitalizujący krem pod oczy, Eco Linea, Ava
ZALETY: - nawilża
- wygładza
- niweluje brzęki pod oczami
- redukuje a wręcz likwiduje cienie pod oczami
- konsystencja
- wydajność
- naturalny skład WADY: - opakowanie ciężko zużyć krem do do końca.
- Wydajność: 3
- Zgodność z opisem producenta: 3
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Opakowanie: 3
Bez szaleństwa
Krem ma treściwą konsystencję, kremowy kolor i jest bezzapachowy. Wchłania się umiarkowanie i pozostawia warstwę ochronną na skórze pod oczami. Dobrze nawilża i ma naturalny skład. Nie zauważyłam jednak żadnych spektakularnych efektów. Nie redukuje zmarszczek, ani cieni pod oczami, a także nie niweluje opuchlizny. Nie z każdym korektorem współgra, więc trzeba uważać przy makijażu (potrafi się wtedy dziwnie rolować). Niektóre z użytkowniczek pisały, że opakowanie w postaci słoiczka jest słodkie. Owszem, ale niespecjalnie praktyczne. Pompka jest sprawna i nie zacina się do końca użytkowania produktu, ale gdy jest go już niewiele, nie zasysa ona kremu i wydobycie jego reszty z opakowania jest problematyczne. Szklane opakowanie z małym wlotem też nie ułatwia sprawy.
Kosmetyki Ava Laboratorium
Ava Laboratorium to firma, która zrodziła się z pasji do zdrowego stylu życia. Od prawie 60 lat marce przyświeca wciąż ten sam cel – tworzenie produktów kosmetycznych pochodzenia naturalnego i oferowanie ich w przystępnej cenie. Skutecznych w działaniu kosmetyków Ava Laboratorium nie mogło zabraknąć w sklepie ekobieca. Zafascynowani popularnością kremów, serum i wielu innych preparatów, przygotowaliśmy bogatą ofertę. A wszystko to w trosce o najwyższy poziom zadowolenia i satysfakcję naszych klientów.
W prezentowanej kategorii produktowej znajdują się kosmetyki opracowane przez markę Ava Laboratorium. Produkty kosmetyczne bazujące na wartościowych surowcach naturalnych, świetnie oddziałujące na skórę na pewno przypadną Ci do gustu. Ekobieca przygotowała dla Ciebie:
- kosmetyki do pielęgnacji cery trądzikowej,
- produkty kosmetyczne dedykowane cerze dojrzałej,
- kilka serii kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu,
- kosmetyki intensywnie odmładzające,
- produkty kosmetyczne zapobiegające przedwczesnemu starzeniu się skóry,
- specjalistyczne kosmetyki do pielęgnacji cery naczynkowej i z przebarwieniami,
- żele i kremy do mycia twarzy,
- kremy do rąk,
- kosmetyki dla mężczyzn.
Related
Na ten krem trafiłam w Rossmannie (Rossmann na moim osiedlu jest bardzo duży i ma bardzo szeroki asortyment, i wybór kosmetyków). Jeśli mam do wyboru krem pochodzenia organicznego, czy “taki zwykły krem z drogerii” to wybiorę ten pierwszy. Niestety nadal kremy z dobrym składem są ciężko dostępne stacjonarnie. Wcześniej używałam preparat pod oczy Nuxe Prodigieux. Krem Ava w porównaniu z Nuxe ma ciekawszy skład, ale obydwa kremy nie rzuciły mnie na łopatki, jeśli chodzi o działanie.
Skład: Aqua, Lavandula Angustifolia Flower Water*, Phytosqualane,Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Olea Europaea (Olive) Oil Unsaponifiables, Hydrogenated Vegetable Oil, Glyceryl Stearate, Glycine Soja (Soybean) Sterols, Beta-Sitosterol, Tocopherol, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Zea Mays Starch, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Althea Officinalis Root Extract*, Camellia Sinensis Leaf Extract, Chamomilla Recutita Flower Extract, Sodium Dehydroacetate, Xantan Gum, Zingiber Officinalis Root Extract*, Lavandula Officinalis, Cymbopogon Schoenanthus Oil, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Potasium Sorbate, Sodium Benzoate
Dużo wyciągów roślinnych i olei, bez zbędnych wypełniaczy. Co prawda nieco uprościłabym ten skład
Ava Eco Linea Rewitalizujący krem pod oczy ma delikatny, przyjemny (naturalny) zapach – przypominający zieloną herbatę. Opakowanie tego kremu jest ładne, ale mało praktyczne. Przyjemny słoiczek z pompką, która dozuje odpowiednią ilość produktu, jednak gdy krem się kończy ciężko go wydobyć. Mniej więcej już w połowie korzystania z tego kremu trzeba użyć palca grzebalca i nieźle się nakombinować, aby zużyć produkt do końca. Z racji, że krem jest w opakowaniu z pompką to konsystencja jest dosyć rzadka, ale nie mylić z płynna. Naciśnięcie jednej pompki dozuje odpowiednią ilość produktu, a aplikacja jest przyjemna, szybko krem się rozsmarowywuje. Jest lekki, szybko się wchłania, dlatego sprawdzi się pod makijaż. Bardzo istotną cechą tego kremu jest to, że się nie roluje (o ile nałożymy niewielką jego ilość). Gdy wieczorem kładłam go “na bogato” czasem podczas aplikacji powstawały grudki. Ava Eco Linea jest bardzo wydajny, stosowałam go rano i wieczorem, i używałam przez około pół roku. Kosmetyki marki Ava są dostępne w niektórych Rossmannach, aptekach i drogeriach internetowych. Za 15 ml zapłaciłam około 30 zł, więc myślę, że to rozsądna cena, zwłaszcza, że Ava Eco linea to certyfikowany kosmetyk.
Dobry krem pod oczy – 7 sprawdzonych propozycji
Wiem, że dla wielu z was, dobry krem pod oczy to kluczowy etap codziennej pielęgnacji. Rozumiem, ale przyznam się, nie jestem ewangeliczną użytkowniczką kremów przeznaczonych stricte w te okolice. Uważam, że dobry krem do twarzy sprawdzi się także w delikatnych okolicach (to teoria, która sprzedała mi kosmetyczna guru Paula Begoun).
Z drugiej strony, skóra wokół oczu jest inna niż na reszcie twarzy — delikatna, cieńsza, sucha, bardziej podatna na zmarszczki mimiczne. Dbam o te okolice, tylko mam luźne podejście do kodyfikacji i nazewnictwa. Nie panikuję, jak skończy mi się krem pod oczy, po prostu zastępuję go jednym z moich uniwersalnych ulubieńców.
Regularnie używam serum z arginininą i serum z kofeiną z The Ordinary. Zdarza mi się stosować żel ze świetlikiem (Floslek to mój faworyt) lub żel hialuronowy. Przed imprezami nakładam specjalne żelowe maseczki.
Jeśli chodzi o kremy stricte pod oczy to w tej chwili mam na półce cztery propozycje, które stosuję zamiennie, w zależności od potrzeb i kondycji skóry. Zawsze jednak trzymam się zasady, że najpierw coś lekkiego, na to coś cięższego.
Nigdy nie aplikuję kremu bezpośrednio pod rzęsami i na powieki górne (chyba że producent wyraźnie zaznacza, że można to robić). Unikam nakładania zbyt blisko oka, ponieważ kosmetyk po kontakcie z ciepła skórą ogrzewa się i migruje wyżej.
Możecie być zdziwione, ale z reguły nie stosuję kremu pod oczy na noc. W nocy krem szybciej przedostaje się do oka, co wywołuje poranne obrzęki i swędzenie.
Zawsze pamiętam o tym, że krem pod oczy powinien być nakładany palcem serdecznym wzdłuż kości oczodołu. Dlaczego? Po prostu ten palec ma dosyć słaby nacisk, co zmniejsza ryzyko rozciągnięcia i zbyt mocnego wgniecenia.
