Babuszka Agafia - Tajemniczy Krem Do Twarzy Odkrywa Się
Serum do powiek i pod oczy ze świetlikiem i hesperydyną 15 ml | Floslek
Serum z hesperydyną do pielęgnacji skóry okolic oczu przeznaczone do redukcji cieni i zaczerwień. Zapewnia nawilżenie, rozjaśnienie skóry oraz redukcję cieni i „worków” pod oczami. Działa delikatnie napinająco, poprawiając jędrność i elastyczność skóry. Serum minimalizuje oznaki zmęczenia, odpręża skórę i działa regenerująco. Regularne stosowanie przyczynia się do rozjaśnienia cery oraz zmniejszenia zaczerwień skóry. Produkt dermatologicznie przetestowany, wegański, zawiera 96% składników pochodzenia naturalnego.
Należy stosować kilka razy dziennie na zmienione obszary skóry, delikatnie masując do całkowitego wchłonięciaaplikatorem z kulką wykonaj okrężne ruchy od wewnętrznego do zewnętrznego kącika oka, a następnie między brwiami. Delikatnie wmasuj w skórę. Stosuj rano i wieczorem, również pod makijaż.
Nevskaya Kosmetica, mydło dla dzieci z uczepem trójlistnym – wrażenia moje i Zo. - recenzja http://wlosowelove.blogspot.com/
Mydełko wygrałam w Rozdawajce i można je kupić tutaj. Wybrałam je, ponieważ Zosi bardzo spodobał się królik na opakowaniu. ,)
Dopiero, kiedy je rozpakowałam, zerknęłam do składu, i przekonałam się, że z awiera ono olejek z norek . Po krótkiej chwili wstrętu do samej siebie za zakup tego piekielnego kosmetyku, przemyślałam sprawę, i doszłam do wniosku, że nikt tych norek przecież specjalnie z powodu mydełka nie zabił, a skoro i tak straciły życie, sensowniejszym jest użycie całego ciała zwierzęcia (kto oglądał Hannibala , ten wie). Jeżeli macie inne zdanie na ten temat, dajcie znać w komentarzach. :) Dla tych, którzy nie wiedzą, dodam tylko, iż popularny Biały Jeleń również jest wyprodukowany na bazie tłuszczu zwierzęcego.
W międzyczasie Zo nic sobie z moich rozterek moralnych nie robiąc chwyciła mydełko, pozachwycała się królikiem, i zaczęła je rozpakowywać. Stąd nie zrobiłam ładnego zdjęcia w opakowaniu przed otwarciem: było na to już za późno. Kiedy Zosia dobrała się do mydełka, wyciągnęła kostkę i przez dłuższy czas nie miała zamiaru jej odłożyć . Spodobał jej się zapach (i mi również): nienachalny, ale inny niż wszystkich kosmetyków dla dzieci i niemowląt, które stoją na sklepowych półkach , bo mam wrażenie, że wszystkie pachną tak samo, pudrowo-mdląco.
Kosmetyki Rosyjskie - Opinie i recenzje blogerek
Skład: Aqua, Hippophae Rhamnoides Pulp Oil (organiczny olej rokitnika), Dicocoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Linum Usitassimum Seed Oil (olej syberyjskiego lnu), Pulmonaria Officinalis Extract (miodunka plamista), Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cellulose Gum, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid
Balsam obłędnie pachnie . Konsystencja jest dość mocno „zbita” – dlatego też, otwór przez który trzeba wydobyć balsam jest zbyt wąski, abym mogła napisać, że ta czynność to „czysta przyjemność”. Świetnie się pieni – co niesamowicie wpływa na mój humor podczas kąpieli. Włosy są lekkie, miękkie, i elastyczne :D ułatwia rozczesywanie – co wpływa na zwiększenie emocji podczas pisania recenzji ,]
Wygładza, zmiękcza i nabłyszcza – co cieszy mnie niezmiernie . Nie przetłuszcza, nie obciąża włosów. Śmiem stwierdzić, że również nawilża włosy – co zauważyłam sama, po nie długim stosowaniu tego balsamu.
Jedyny minus ( och a miało być tak pięknie,) – to mały otwór, który nic a nic nie chce się „rozciągnąć” podczas wciśnięcia PRESS. :] – Mimo tej małej dziurki – jestem na TAK!
Termin ważności to nie wszystko! Liczy się też przechowywanie i użytkowanie
- odpowiednio przechowywać produkty: w ciemnym i suchym miejscu,
- zachować higienę podczas używania kosmetyków: nabierać je czystą dłonią lub szpatułką,
- dokładnie zakręcać po każdym użyciu,
- nie rozrzedzać pełnych lub półpełnych kosmetyków - jedynie porcję, którą zużyjemy na raz.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego wpisu, będziecie umiały odczytywać i rozszyfrowywać datę ważności oraz że zapanujecie nad swoimi kosmetycznymi zbiorami. ♥
Natalia Pawłowska - autorka
Od 2011 roku edukuję Polki z pielęgnacji włosów. A wszystko zaczęło się od tego, że doszczętnie zniszczyłam swoje włosy i postanowiłam je odratować. Swoją drogę do zdrowych i pięknych włosów opowiadam na tym blogu.
- Kup moje książki o pielęgnacji włosów
- Zobacz moją metamorfozę
- Mój Instagram - oglądaj moje codzienne Instastory
59 komentarzy
o słoiczkach z miesiącami przydatności wiedziałam, o kodach nie zupełnie, dzięki za info ,) Odpowiedz Usuń
Taaaaaak. :) Mam takie nieprzebrane zapasy, że muszę już zwracać uwagę na daty. Używam co prawda tylko dwóch masek/odżywek na raz, reszta stoi zamknięta, ale zapas mam na prawie rok a niektórym produktom termin ważności upływa za kilka miesięcy, także. powędrowały do pierwszego rzędu w szafce ,)
Nie wiedziałam o tej aplikacji do odkodowywania dat :) Super, dziękuję :) Odpowiedz Usuń
Ja zawsze zwracam uwagę na datę ważności jeszcze przed zakupem kosmetyku :) Odpowiedz Usuń
U nas zapłacisz kartą