Czy Słońce Powoduje Wypadanie Włosów? Wszystko, Co Musisz Wiedzieć
Jak palenie wpływa na cykl życia włosa?
Niewłaściwy balans i zakłócenie przebiegu poszczególnych faz wzrostu, może prowadzić do nadmiernej utraty włosów lub tworzenia się stanów zapalnych mieszków i cebulek. Jednym z czynników, które będą negatywnie oddziaływały na rozwój włosów, jest właśnie palenie. Jaki ma wpływ na każdy z etapów cyklu włosowego?
Wykorzystanie infografiki na swojej stronie możliwe tylko poprzez skopiowanie kodu poniżej:Kod został skopiowany!
Faza anagenu jest fazą aktywnego wzrostu włosa. Trwa ona średnio od 2 do 7 lat i jest zależna m.in. od genetyki oraz objętości i liczby komórek znajdujących się w brodawce skórnej. W tej fazie mieszek włosowy jest aktywny i wytwarza łodygę włosa — około 1 cm na miesiąc. Na tym etapie rozwoju znajduje się około 85% włosów na naszej głowie.
Palenie papierosów będzie skracało tę fazę, co oznacza, że włosy będą miały mniej czasu na wzrost i osiągnięcie pełnej długości. W efekcie staną się nieodżywione, cienkie i osłabione oraz bardziej podatne na wypadanie.
Faza katagenu stanowi przejście między fazą wzrostu a spoczynku. Trwa zwykle od 2 do 3 tygodni. W tej fazie mieszek włosowy powoli zanika, a włos przestaje rosnąć.
Palenie papierosów, wpływając na gospodarkę hormonalną (zwłaszcza na zwiększone stężenie dihydrotestosteronu (DHT)) będzie wydłużało tę fazę, co oznacza, że więcej włosów pozostanie w spoczynku, a mniej nowych będzie rosnąć. Substancje toksyczne obecne w dymie papierosowym osłabiają mieszki włosowe, prowadzą do uszkodzeń w strukturze ich DNA, a obkurczając naczynia krwionośne, zaburzają przepływ składników odżywczych. Nietrudno się domyślić, że skutkiem tego jest tworzenie się stanów zapalnych na skórze głowy, gwałtowny wzrost wolnych rodników i degradacja komórek w wyniku stresu oksydacyjnego. Im mniej zdrowych mieszków, tym mniej nowopowstałych włosów. Fryzura staje się przerzedzona, a jej kondycja znacząco spada.
Wypadanie włosów - zespół policystycznych jajników
Jednym z objawów zespołu policystycznych jajników jest łysienie androgenowe u kobiet. Jest to łysienie typu męskiego, które u kobiet zwykle objawia się w postaci rozproszonego przerzedzenia na szczycie głowy. Poza tym w przebiegu choroby pojawiają się nieuzasadnione tycie (zwłaszcza w talii), skąpe lub nieregularne miesiączki, nasilony trądzik - także na klatce piersiowej, plecach, nadmierne owłosienie na twarzy, udach, pośladkach, plecach.
Zespół policystycznych jajników a wypadanie włosówDzień dobry Pani Doktor, chciałabym prosić o poradę, ponieważ mam problem z wypadaniem włosów. Od 9 lat choruję na PCOS. Mam twardy zarost, brak miesiączek. Od kilku lat stosuję kurację hormonalną, bo miesiączka jest tylko gdy biorę tabletki. Gdy odstawiam je na tzw. "przerwę", znowu jej brak. I od około 3 lat zauważyłam że systematycznie włosy mi się osłabiaja na całym ciele, jak biorę te tabeletki, ale rownież bardzo na głowie. Co jest dla mnie już teraz traumą, ponieważ widać mi już skórę głowy na całym czubku glowy tj. łysieniu u mężczyzn. Tabletki muszę brać, a włosów jest coraaz mniej. Już staram się ograniczać mycie włosów, bo wtedy wypada ich najwięcej. Proszę o poradę, co powinnam zrobić? Boję się że niedługo będę już zupełnie łysa.
dr n. med. Elżbieta Szymańska, dermatolog: PCOS wiąże się bardzo często z łysieniem androgenowym u kobiet. Powinna Pani zgłosić się do dermatologa. Po analizie badań laboratoryjnych i ocenie włosów, do terapii należy włączyć leczenie miejscowe i ewentualnie doustne preparaty antyandrogenowe. Mycie włosów nie zwiększa ich dobowego wypadania. O liczbę, która wypadnie w czasie mycia, zmniejszy się wypadanie w kolejnych godzinach dnia, także suma dobowa pozostanie taka sama niezależnie, czy Pani myje, czy też nie, włosy w danym dniu.
W jaki sposób składniki zawarte w papierosie oddziałują na włosy?
Skład papierosów jest bardzo złożony i zawiera wiele toksycznych substancji chemicznych, które mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie, w tym również na zdrowie włosów.
Nikotyna, która jest głównym składnikiem uzależniającym w papierosach, może wpływać na krążenie krwi w organizmie, w tym również na skórze głowy. Przez zatykanie i obkurczanie naczyń krwionośnych, zaburza przepływ i dostępność składników odżywczych oraz tlenu dla mieszków włosowych, co obniża ich zdolność do produkcji nowych włosów. Zwiększa też podatność na występowanie stanów zapalnych, powodujących ich obumieranie i skrócenie cyklu życia włosa. Nikotyna przyspiesza także proces siwienia.
Składniki obecne w dymie papierosowym odgrywają znaczącą rolę w uszkadzaniu DNA oraz struktury rosnących włosów. Tlenek węgla, tlenek azotu, formaldehyd, benzopiren i wiele innych związków toksycznych wpływają na zdrowie skóry głowy i cebulek włosowych, prowadząc do ich osłabienia i niewystarczającego odżywienia. Substancje smoliste uwalniane podczas spalania tytoniu, osiadają na skórze głowy oraz włosach, prowadząc do ich przesuszenia i osłabienia. Fryzura staje się matowa, łamliwa i podatna na uszkodzenia.
W dymie znajdziemy także metale ciężkie, takie jak kadm, ołów i rtęć, które także przyczyniają się do nadmiernego wypadania włosów i pogorszenia ich kondycji.
Bez względu na to, czy wypalamy dwa papierosy, czy dwie paczki dziennie – jesteśmy dużo bardziej narażeni na wystąpienie pewnego stopnia łysienia. Jak pokazują badania, nałogowi palacze praktycznie zawsze mają nasilone objawy łysienia typu androgenowego, w porównaniu z osobami niepalącymi.
Przyczyny wypadania włosów
Przyczyny te są różnorodne i zależą od wielu czynników. Nagła utrata włosów może wynikać z takich problemów jak schorzenia wewnątrzustrojowe, choroby zakaźne związane z podwyższoną temperaturą, zaburzenia hormonalne, genetyka czy źle dobrana dieta. Ponadto często mają związek z restrykcyjną, wyniszczającą dietą, silnym stresem, stanem zapalnym organizmu, porodem, odstawieniem antykoncepcji, sezonowym wypadaniem włosów, anomalią skóry głowy, niewłaściwą pielęgnacją, nieleczonym łojotokowym zapaleniem skóry, lekami oraz poważnymi operacjami chirurgicznymi i chemioterapią.
Jeżeli wypadanie włosów jest stopniowe i nasila się z roku na rok, może to być wynik czynników dziedzicznych. Inne przyczyny to niewłaściwa pielęgnacja skóry głowy oraz zbyt intensywne zabiegi fryzjerskie, które mogą prowadzić do zauważalnych przerzedzeń.
Kreatyna jako booster DHT
Zdecydowana większość spekulacji dotyczących związku pomiędzy suplementacją kreatyny a domniemanym łysieniem ma swoje źródło jedynie w jednym badaniu (van der Merwe, 2009), w którym u zawodników studenckiej drużyny rugby, którzy przyjmowali kreatynę (25 g na dobę przez 7 dni, a następnie 5 g na dobę przez kolejnych 14 dni), odnotowano po pewnym czasie suplementacji wzrost stężenia dihydrotestosteronu (DHT) w surowicy krwi. Poziom DHT wzrósł tutaj o 56% po siedmiodniowym okresie ładowania i pozostawał na podwyższonej o 40% wartości po 14-dniowym okresie przyjmowania dawki podtrzymującej. Wyniki te były statystycznie istotne w porównaniu z grupą zawodników otrzymujących nieaktywne placebo, czyli 50 g glukozy przez 7 dni, a następnie 30 g przez kolejnych 14 dni.
Biorąc pod uwagę, że wzrost stężenia DHT jest rzeczywiście powiązany z łysieniem typu męskiego, spekulacja, że suplementacja kreatyny sprzyja wypadaniu włosów, nabrała rozpędu i urosła w światku sportowym do rangi powszechnie krążącego mitu. Należy jednak podkreślić, że wyniki badania van der Merwe nie zostały nigdy powtórzone, a intensywne treningi siłowe, jak wynika z innych badań, mogą same z siebie prowadzić do wzrostu poziomu DHT w surowicy krwi.