Skuteczność i Uroda - Dermedic Hydrain 2 Krem-Żel Pod Oczy o Przedłużonym Działaniu
Recenzje 633
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 2
Napisanych recenzji: 249
5 / 5
7 lipca 2024, o 19:40
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Drogeria Hebe
Ukojenie i nawilżenie
Krem dbrze nawilża i wygładza cerę. Używam go przez cały rok i równej dobrze sprawdza się latem jak i zimą. Ma bardzo lekką żelową konsystencję i super szybko się wchłania. Po jego nałożeniu pojawia się uczucie ukojenia skóry. Krem dobrze współgra z makijażem
Ma piękny świeży, grejpfrutowy zapach.
Ma naturalny skład, w którym znajdziemy aż 4 postacie kwasy hialuronowego. Pomimo lekkiej konsystencji jest bardzo wydajny.
Podoba mi się jego eko szklane opakowanie, które można ponownie wykorzystać.
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Polecam
Dermedic, Hydrain 3 Hialuro, Krem - żel ultranawilżający W pełni spełnia swoją funkcję.
Stosuję do normalnej cery. Jest uniwersalny dzięki czemu można go stosować codziennie na noc i na dzień. Korzystam z tego produktu już 2 lata. Kupiłam z polecenia dermatologa.
Dodanych produktów: 0
Napisanych recenzji: 2
5 / 5 HIT!
23 czerwca 2024, o 19:47
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Drogeria Hebe
Polecam serdecznie
Jestem posiadaczką cery suchej i podatnej na wszelkie zaczerwienienia, urazy, itp.
Po ten krem sięgnęłam z polecenia dermatolożki. W tamtym czasie zmagałam się z problemami dotyczącymi mojej bariery hydrolipidowej. Ten produkt zdziałał cuda…
Dermedic Hydrain 2, krem nawilżający o przedłużonym działaniu, skóra sucha 50 g
Odroczona płatność
Maść ochronna z witaminą A 25 g
Esseliv Forte na wsparcie procesu regeneracji wątroby, 50 kapsułek
Medica herbs ostropest karczoch mniszek 60 kaps
Nosonek spray do nosa z olejem sezamowym, 15 ml
Krem nawilżającym o przedłużonym działaniu.
POJEMNOŚĆ: 50 g.
ZASTOSOWANIE:
Krem o potrójnym działaniu nawilżającym bezpośrednio wiąże i zatrzymuje cząsteczki wody w głębokich warstwach naskórka oraz hamuje jej parowanie z powierzchni skóry. Łagodzi podrażnienia spowodowane czynnikami zewnętrznymi. W widoczny sposób zmniejsza zaczerwienienia i wygładza naskórek. Neutralizuje wolne rodniki.
SPOSÓB UŻYCIA:
Stosować rano i wieczorem, a w razie potrzeby częściej, na twarz, szyję i dekolt.
Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Methylpropanediol, Butyrospermum Parkii Butter, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Peg-100 Stearate, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Tocopheryl Acetate, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Dmdm Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Edta, Parfum.
Przejrzyj swoje produkty do pielęgnacji i dowiedz się, co w nich siedzi:
OPINIA ZAZIE o Dermedic, HydraIN 2, Krem nawilżający o przedłużonym działaniu:
Jakim cudem ten krem miał dogłębnie nawilżyć moją skórę, to ja nie wiem… Z takim składem?!
Kto wczytał się w INCI tego kremu, ten już wie, co były przyczyną „wysypu” na mojej twarzy i jak bardzo byłam naiwna, wierząc, że krem „intensywnie nawilżający do wrażliwej skóry” (i po kuracjach przeciwtrądzikowych!) zrobi dokładnie to, co powinien zrobić, czyli dogłębnie nawilży i zatrzyma tę wilgoć w naskórku przy pomocy jakiegoś delikatnego i niezapychającego emolientu (owszem, istnieją takie!), darując sobie powlekanie mojej twarzy szczelną maską najgorszych zapychaczy ever z parafiną na czele!
Bo w tym miłym i zgrabnym skądinąd słoiczku – oprócz oklepanej gliceryny i mocznika (które same z siebie potrafią nieźle zapchać) otrzymujemy prawdziwą bombę tłustych emolientów i silikonów, a jakby tego było mało producent serwuje nam jeszcze ciężką „zasmażkę” w postaci kopolimerów akrylowych, które tak szczelnie blokują odparowywanie wody z naskórka, że moja skóra zaczyna się pod nimi po prostu dusić.
Krem jest gęsty i tłusty, ślizga się po twarzy. Wchłaniając się, zostawia tłustą warstwę, która kompletnie nie nadaje się pod makijaż. Skóra poci się pod lepką i nieco „woskowatą” warstewką, która zamiast zatrzymywać wilgoć, pod koniec dnia zaczyna w odczuciu przypominać niefajną skorupkę. Z kolei nakładany na noc – lepi się do poduszki, co jeszcze byłabym w stanie wytrzymać, gdyby faktycznie tę skórę nawilżał, redukował zaczerwienienia i podrażnienia czy eliminował suche skórki. Jednak zamiast tego – po kilku dniach stosowania – rankiem przywitała mnie w lustrze podskórna „kaszka” na brodzie i w okolicach skrzydełek nosa. O nie, nie, nie! Tak to my się nie będziemy bawili!
U nas zapłacisz kartą