Fitokosmetyk - głębokie nawilżenie twarzy dzięki kremowi z olejkiem

Cechy produktu

  • Acrylates/Vinyl Isodecanoate Crosspolymer,
  • Aqua,
  • Aroma,
  • Benzyl Alcohol,
  • Cetearyl Alcohol,
  • Collagen,
  • Glyceryl Stearate,
  • Hyaluronic Acid,
  • Parfum,
  • Potassium Sorbate,
  • Sodium Benzoate,
  • Sodium Hyaluronate,
  • Sorbic Acid,
  • Tocopheryl Acetate,
  • Triticum Vulgare Germ Oil

Aqua, Camellia Sinensis Leaf Water, Centaurea Cyanus Flower Extract, Petroselinum Crispum Extract, Caprylic / Capric Triglycerides, Triticum Vulgare Germ Oil, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Monostearate, Acrylates/Vinyl Isodecanoate Crosspolymer, Tocopheryl Acetate, Sodium Hyaluronate, Hyaluronic Acid, Lavandula Angustifolia Extract, Aesculus Hipocastanum Extract, Chamomilla Recutita Flower Extract, Collagen, Parfum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Benzyl Alcohol

Fitokosmetik, Bio Cosmetolog Professional, Hialuronowy krem pod oczy i na powieki z efektem biorewitalizacji

Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.

Tanie i dobre kosmetyki do 30zł - kosmetyki do pielęgnacji twarzy


CIEN, Żel micelarny do mycia twarzy z pigwą Food For Skin

Seria kosmetyków z Lidla jest naprawdę niedroga, lecz mogły nie zachęcać składowo osób, które wybierają tylko kosmetyki naturalne. Choć przyznam szczerze, że ja też jestem ich fanką (ale nie fanatyczką), to pokusiłam się kiedyś o krem z 5% mocznikiem i byłam z niego naprawdę zadowolona. Jakiś czas temu Cien wyprodukował serię Food for Skin z bardziej naturalnymi składami. Moim osobistym hitem stał się żel micelarny z pigwą, przeznaczony do mycia cery suchej i wrażliwej. Sprawdzał się u mnie bardzo dobrze i trochę żałuję, że się przeprowadziłam i nie mam już Lidla pod domem :) Nie powodował ściągnięcia skóry i delikatnie ją oczyszczał, nie podrażniając. Do demakijażu bezpośrednio go nie używałam - najpierw przecierałam twarz płynem micelarnym, potem myłam ją tym własnie żelem. Ładnie pachnie i nie szczypie w oczy! Dodam jeszcze tylko, że nie pieni się spektakularnie, co może wpływać na wydajność produktu (skoro się nie pieni, to wydaje nam się, że za mało żelu użyliśmy, więc wylewamy więcej).

Wśród myjadeł z serii Food for Skin mamy jeszcze wersję do cery normalnej, mieszanej i tłustej, z tym, że ten żel ma dodatkowo peelingujące drobinki. Ponadto z tej serii polecam także maseczki z glinkami - szczególnie wersję żółto-różową, jest trochę delikatniejsza od niebiesko-zielonej. Moja cera nie zawsze toleruje glinki, a tutaj maseczki nie wywołały żadnych skutków ubocznych w postaci podrażnienia, skóra była bezpiecznie oczyszczona i gładka. Ich koszt to ok. 1,60 za dwie saszetki, ale w czasie promocji można je dorwać za dosłownie grosze:)

Mam jeszcze wielką ochotę na krem pod oczy z koenzymem Q10, który kosztuje ok. 10zł, czuję, że to może być hit!

ZIAJA, Tonik do twarzy z nutą mięty, granatu i czarnej porzeczki, seria Jeju

Po przeczytaniu ogólnego opisu tego toniku wydawać by się mogło, że jest przeznaczony dla skór zanieczyszczonych czy problematycznych (taka pierwsza myśl, która mi się nasunęła, kiedy dowiedziałam się o nowej serii), głównie ze względu na obecność wody z czystka i salicylanów w składzie. Jednak skład prawdę nam powie - na drugim i trzecim miejscu mamy świetne składniki nawilżające - mleczan sodu i betainę. Tonik okazał się być rewelacyjny dla mojej suchej i wrażliwej skóry - koił ją i nie powodował ściągnięcia. Dodatkowo tak pięknie pachnie, że psikałam nim poduszki:) Nie bez powodu znalazł się w zestawieniu moich kosmetycznych ulubieńców stycznia:)

Hialuronowy krem do twarzy

Jest to produkt typowo nawilżający, który sprawdzi się dla każdego typu cery. Krem posiada przyjemną, lekką i żelową konsystencję, dzięki czemu bardzo szybko się wchłania. Po jego użyciu, Wasza skóra stanie się doskonale nawilżona i ukojona. Sprawdza się idealnie jako baza pod makijaż, ponieważ nie pozostawia uczucia ciężkości ani tłustej warstwy. Jest to jednak krem, który świetnie sprawdzi się również na noc ale w połączeniu na przykład z olejem. Posiada w składzie między innymi kwas hialuronowy i wodę termalną, które doskonale nawadniają skórę. Krem zapewnia odżywienie dzięki zawartości oleju ryżowego i ekstraktu z korzenia żeń-szenia. Jego oczywistym plusem jest to, że jest w tubce, czyli można zużyć go do samego końca :)

Żel doskonale oczyszcza skórę, jednak nie pozostawia jej ściągniętej, dzięki czemu sprawdzi się dla każdego typu cery. Sprawdza się zarówno rano do przemycia twarzy jak i wieczorem do demakijażu. W swoim składzie posiada kwasy owocowe, które działają delikatnie złuszczająco i odnawiająco na skórę oraz witaminę C, będącą silnym antyoksydantem i działającą przeciwzmarszczkowo. Obecność oleju z pestek cytryny zapewnia uczucie komfortu i zmiękczenie skóry, podczas używania żelu. Dodatkowo produkt posiada bardzo ładny i świeży zapach.

Nie lubię takich niemiłych niespodzianek, tym bardziej, że kompletnie nie rozumiem idei producenta, który tworzy kosmetyki z dobrym składem i nagle umieszcza w swoim kremie taki inwazyjny, niemiły dla nosa zapach, który sprawia, że krem pachnie, jak kiepski dezodorant.

Czytaj dalej...

in - oliwa z oliwek - masło z nasion kakaowca - olej ze słodkich migdałów - ekstrakt z cytryńca chińskiego - witaminy A i C - niskomolekularny kwas hialuronowy - koenzym Q10 Maseczka ma zielony kolor i pachnie przyjemnie, lekko, oliwkowo.

Czytaj dalej...

Udowodniono, że ten silnie nawilżający dermokosmetyk, przeznaczony do codziennego stosowania do twarzy i ciała, wzbogacony o 9 substancji nawilżających, w tym masło shea i olej z orzechów makadamia, uzupełnia i przywraca nawilżenie stale suchej skóry na okres 48 godzin.

Czytaj dalej...

Wyniki badań aparaturowych potwierdziły wzrost nawilżenia o 27,27 wzrost poziomu elastyczności o 25,32 , zmniejszenie widoczności zmarszczek o 14,66 Rezultaty działania kosmetyku zostały ocenione po 4.

Czytaj dalej...

Nakładam go rano i wieczorem, wcześniej myjąc twarz jakimkolwiek żelem i nakładając jakikolwiek tonik sprawdziłam różne kombinacje, również żeli i toników nawilżających, i nie skończyło się to wysypem krostek.

Czytaj dalej...