Wszystko, co powinieneś wiedzieć o kremie pod oczy Kiehl's dostępnym w Sephorze
Kiedy warto sięgnąć po krem pod oczy?
Wiele kobiet sięga po krem pod oczy, dopiero gdy zauważy pierwsze zmarszczki, czy inne objawy starzenia się skóry, jak wiotkość. To oczywiście dobry czas na włączenie tego kosmetyku do pielęgnacji, by zadbać o skórę wokół oczu. Warto jednak pomyśleć o okolicach oczu już po 25 roku życia. To właśnie wtedy procesy odnowy komórkowej zaczynają zwalniać i działanie regeneracyjne skóry przestaje być tak efektywne, jak wcześniej. Rozpoczyna się proces starzenia. Warto zacząć dbać o skórę wokół oczu już w tym czasie, stosując krem, który uzupełnia brakujące skórze składniki i zapewnia jej lepszą regenerację. Doskonałe składy kremów pod oczy Bielenda sprawiają, że świetnie radzą one sobie z opóźnianiem zmian starzeniowych, ale także wspierają piękny wygląd skóry, niwelując jej niedoskonałości w postaci obrzęków i cieni.
- kwas hialuronowy , zapewniający doskonałe nawilżenie,
- bakuchiol , będący alternatywą dla retinolu, o działaniu wygładzającym i liftingującym,
- witamina C o działaniu rozjaśniającym i wyrównującym koloryt, doskonała na cienie pod oczami,
- ceramidy , wzmacniające ochronę przed przesuszeniem, poprzez wsparcie działania płaszcza lipidowego, wpływając na zachowanie jędrności i elastyczności skóry,
- skwalan , chroniący skórę przed szkodliwym wpływem otoczenia,
- kolagen , wzmacniający skórę i poprawiający jej jędrność i elastyczność, wpływający na zmniejszenie zmarszczek.
To oczywiście tylko niektóre ze składników, jakie znajdziesz w kremach pod oczy Bielenda.
Pielęgnuj swoją skórę wokół oczu i zadbaj o młodzieńczy wygląd z kremami pod oczy Bielenda!
CREAMY EYE TREATMENT - krem z awokado
Krem dostępny jest w dwóch pojemnościach: 14 ml oraz 28 ml a jego cena to odpowiednio 135 PLN lub 204 PLN. Jakie było moje zdziwienie gdy w sklepie stacjonarnym zobaczyłam jak małym opakowaniem jest 14 ml. Ma to związek z tym, że marka Kiehl's swój bestseller sprzedaje w bardzo prostym, białym opakowaniu bez podwójnych denek oraz szkła sprawiającego wrażenie, że produktu jest po prostu więcej niż w rzeczywistości.
Zwykle kremy pod oczy sprzedawane są właśnie w takiej pojemności a ich opakowania są wielkości takiej samej jak kremu pod oczy z Kiehl's ale w pojemności 28 ml.
Opakowanie nie jest więc czymś niezwykłym. W białym, plastikowym słoiczku z naklejonymi na nim informacjami o samym produkcie, jego nazwie oraz sposobie aplikacji znajdziemy krem w kolorze zielonym. Nie jest to nic dziwnego biorąc pod uwagę, że ma on zawierać przecież ekstrakt z awokado.
Cudowny krem pod oczy według Anety - Creamy Eye Treatment with Avocado marki Kiehls
Myślę, że nikomu nie trzeba przedstawiać kultowego kremu pod oczy z awokado marki Kiehls, ale jeśli ktoś go jeszcze nie zna, to niech słucha uważnie. Ten odżywczy kosmetyk to prawdziwy kompres na cienką skórę pod oczami. Przede wszystkim rewelacyjnie nawilża i odżywia, dzięki czemu skóra jest mięciutka, gładka i pełna blasku. Przy regularnym stosowaniu wydaje się również wypełniona, a drobne zmarszczki minimalnie zniwelowane. Wcześniej miałam ogromny problem z suchą okolicą pod oczami, szczególnie kiedy stosowałam mocno kryjące korektory na moje cienie pod oczami. Ten kosmetyk rewelacyjnie poradził sobie z suchością. Mam wrażenie, że od kiedy stosuję ten krem, moja skóra pod oczami stała się trochę grubsza i bardziej jędrna (to zapewne efekt dobrego nawilżenia), dzięki czemu i cienie są zdecydowanie mniej widoczne. Cała okolica wokół oczu nabrała blasku, a ja wyglądam na bardziej wypoczętą.
Od razu wam zdradzę, że nie jest to lekki, żelowy kremik, a mocno odżywcza, kremowa formuła, co ja akurat uwielbiam. Trzeba odczekać około 15 minut przed aplikacją makijażu, ale za to korektor wygląda niesamowicie - nie przesusza okolicy pod okiem i nie wygląda ciężko. Ja stosuję ten krem i na dzień, i na wieczór. Dodatkowo wiele osób poleca, aby stosować ten kosmetyk jako nocną maskę pod oczy - wystarczy nałożyć trochę grubszą warstwę produktu. Ja wykonuję taką kurację co około 2 tygodnie i efekt jest rewelacyjny, więc ja również polecam!
MOJA OPINIA
Co myślę więc o CREAMY EYE TREATMENT od Kiehl's po 7 miesiącach stosowania?No cóż, jest to bardzo wydajny krem pod oczy, który sprawdzi się wielu osobom w przedziale wiekowym 20 - 35 lat. Niestety dla starszej i bardziej wymagającej skóry to za mało. Krem świetnie nawilża, nie przeczę, ale nie sprawia, że skóra staje się bardziej sprężysta. O minimalizacji zmarszczek nie wspominając.
Nie podoba mi się również ta dziwna, wodna formuła kremu po aplikacji i konieczność czekania aż się wchłonie. Płacąc w końcu niemałe pieniądze za ten krem, mam wrażenie, że można byłoby oczekiwać od niego dużo więcej.
Czy podzielam więc zdanie innych konsumentek i nazwałabym go bestsellerem?Niewykluczone, że gdybym spróbowała go dekadę wcześniej byłabym nim zachwycona. Obecnie jednak musze przyznać, że nie. Nie jest to krem, który zachwyciłby mnie na tyle, abym chciała sięgnąć po niego jeszcze raz. Może gdyby był o połowę tańszy. a tak zapłaciłam za pojemność 28 ml kwotę 204 PLN a za tak duże pieniądze oczekuję od kremu zdecydowanie więcej.