"Rewolucyjny krem bananowy dla pięknej skóry"

Magiczna skórka z banana i [21 SPOSOBÓW] na jej praktyczne zastosowanie

Z całą pewnością każdy z nas uwielbia owoce, które są cennym źródłem witamin i wartości odżywczych. Rzadko jednak zdajemy sobie sprawę, że ich pozostałości mogą również okazać nam się bardzo przydatne.

Podczas robienia zakupów w większości sklepów możemy natknąć się na pięknie wyeksponowane słodkie i pachnące słońcem banany, które powodują, że na ich widok na naszych ustach od razu pojawia się również przysłowiowy banan.

Słodycz i niepowtarzalny smak tych owoców sprawia, że nie można się im oprzeć. Mogą z powodzeniem stać się dodatkiem do przepysznych ciast lub deserów. Często zdarza się jednak tak, że zaraz po spożyciu tych owoców ich skórki wyrzucamy do kosza, ponieważ z góry zakładamy, że jest to już rzecz zupełnie nie potrzebna, bezużyteczna i nienadająca się do powtórnego wykorzystania.

Opis produktu

Zgłoś treść Nawilżenie dzięki kremowi Avebio Moisturizing Banana Bio Cream: banan redukuje utratę wody oraz tworzy film ochronny przyczyniając się do odpowiedniego nawilżenia skóry. Działanie przeciwutleniające kremu Avebio Moisturizing Banana Bio Cream: banan, kwasy AHA, witamina C i A hamują wolne rodniki oraz chronią przed degradacją komórek. Stymulowanie syntezy kolagenu: obecność naturalnych witamin A, B i C wpływa na zdrowy wygląd skóry, spłyca linie zmarszczek, zmniejsza przebarwienia. Regeneracja komórek skóry: alfa - hydroksykwasy zawarte w bananie działają w głębokich warstwach skóry czyniąc ją bardziej elastyczną.

  • Aqua,
  • Benzyl Alcohol,
  • Borago Officinalis Seed Oil,
  • Cera Alba,
  • Cocos Nucifera Oil,
  • Glycerin,
  • Glyceryl Stearate,
  • Helianthus Annuus Seed Oil,
  • Maltodextrin,
  • Rosa Canina Fruit Oil,
  • Rosa Damascena Flower Water,
  • Theobroma Cacao Seed Butter,
  • Tocopherol,
  • Xanthan Gum

Najlepszy krem pod oczy

Ile ja się naszukałam taniego i dobrego kremu pod oczy to nie uwierzycie! To jest naprawdę sztuka, a moja cienka skóra jest dosyć wymagająca, więc jest nieco pod górkę. No, ale znalazłam i trąbie o nim wszędzie, bo jest moim must have w pielęgnacji. A do tego jest polskiej marki, no czego chcieć więcej?

Obok omówionego kremu przeciwzmarszczkowego jest krem pod oczy i to jest dopiero sztos. Jak wiecie – jestem oszczędna – a jednocześnie mam wymagającą skórę pod oczami. Naprawdę ciężko znaleźć dobre kremy pod oczy w niskiej cenie. Przetestowałam parę i uznałam, że te z parafiną odpadają (niby skóra lepiej wygląda, ale po miesiącu wydaje się być bardziej przesuszona niż wcześniej), a olej z winogron to zdecydowanie za mało na moje potrzeby.

Tym samym mocno ograniczyłam wybór taniego i dobrego kremu

Aż trafiłam w Drogerii Natura (była blisko mojej pracy i często tam buszowałam :D) na promocję na kosmetyki Botanic Skinfood. Wzięłam krem pod oczy, bo wydawał mi się bogaty i nie wykraczał po za budżet (30 ml za 22 złote, w regularnej cenie? come one!). I zakochałam się! Tak odżywia tą cienką i pomarszczoną skórę jak żaden! Do tego nadaje się pod makijaż, a w porównaniu do kremu z Nacomi, tak zachwalanego w internetach jest obłędny i bezbłędny. Lubię go wklepać i żałuję, że nie wzięłam go do Azji, ale ma szklany słoiczek.

W sumie lepiej, gdyby był w tubce, ale wtedy byłby w plastiku, a ta firma chyba unika plastiku (co jest słuszne, ofc). Nieważne, krem jest boski i myślę, że łatwo się w nim zakochać. Gdybym pomyślała wcześniej, że tak doskonale działa na moją skórę tobym zrobiła zdjęcia przed i po, ale wtedy nie miałam żadnych nadziei na lepsze „po”. Jednak już po tygodniu zauważyłam znaczną różnicę w jędrności i odżywieniu skóry pod oczami i po prostu opadła mi szczęka.

The Ordinary Natural Moisturising Factors HA to krem, którego skład składa się z naturalnych czynników nawilżających występujących w skórze, między innymi aminokwasów, kwasów tłuszczowych, mocznika, ceramidów, kwasu hialuronowego.

Czytaj dalej...

INFORMACJA DLA WRAŻLIWYCH na początku zdarzyły mi się tu i ówdzie zaczerwienione miejsca, jednak później nie doświadczyłam już żadnych efektów ubocznych przy czym zawsze stosowałam pod spód krem lub serum.

Czytaj dalej...

Działanie pielęgnacyjne jest dobre jednak spodziewałam się mocniejszego efektu, brakło tu mi intensywnego nawilżenia, i działania napinająco - ujędrniającego, a przy mojej dojrzałej suchej cerze najbardziej mi na tym zależało.

Czytaj dalej...

Liczba, którą umieszcza się przy skrócie SPF 15, 30, 50 oznacza stosunek czasu, po jakim na skórze chronionej filtrem pojawi się podrażnienie, do czasu powstania zaczerwienienia na skórze niechronionej preparatem z filtrem.

Czytaj dalej...

Krem stosuje s przyjemnością na noc podczas kuracji retinolem, mocnym przesuszeniu oraz zimą na dzień, sprawdza się również do stosowania na dłonie i stopy - ot taki sobie niepozorny mały kremik, a jak uniwersalny Polecam wypróbować.

Czytaj dalej...