Wszystko, co musisz wiedzieć o wycofaniu kremu BB Eveline

Jak sprawdził się u mnie polski krem BB?

Pielęgnujący krem BB Eveline Cosmetics My Beauty Elixir to krem BB przeznaczony do każdego typu cery. Jego zadaniem jest zatuszowanie niedoskonałości, nawilżenie i wygładzenie skóry. Dodatkowo ma nadać cerze zdrowy wygląd o naturalnym wykończeniu.

A jak się sprawdził u mnie? Po otwarciu tubeczki natychmiast poczułam przepiękny zapach brzoskwini, który z miejsca przypadł mi do gustu. Po zrobieniu na dłoni swatcha, zwróciłam uwagę na odcień kremu BB. Jest on bardzo ładny, a jasny wariant faktycznie jest jasny - co nie jest tak oczywiste w przypadku niektórych marek. Mam bardzo bladą cerę i zawsze z obawą kupuję kremy BB, które zazwyczaj mają dwa, maksymalnie trzy odcienie. W tym przypadku light był strzałem w dziesiątkę.

Sam krem BB ma przyjemną konsystencję, która nie jest ani zbyt płynna, ani zbyt gęsta. Świetnie rozprowadza się zarówno palcami, jak i gąbeczką, nie tworząc na skórze nieestetycznych zacieków. Ma absolutnie przepiękne wykończenie, które prezentuje się niezwykle naturalnie. Nie jest ani matowy, ani zbyt błyszczący - powiedziałabym, że moja cera wygląda po nim na zdrową i nawilżoną. Krem BB Eveline ukrywa niedoskonałości, nie zbiera się w zmarszczkach i nie podkreśla suchych skórek. Po jego aplikacji nie czułam potrzeby przypudrowania całego makijażu, co jest zdecydowanym plusem.

Zobacz także

A jak krem BB wyglądał po kilku godzinach od aplikacji? Makijaż wciąż był na miejscu! Nie zaobserwowałam przesuwania się, czy nieestetycznych plam z "wyjedzonego produktu". Kosmetyk nie ma zastygającej formuły, przez cały dzień pracuje ze skórą, dzięki czemu nie tworzy "pęknięć". Dla mnie to prawdziwa perełka, która fantastycznie sprawdzi się do lżejszego, naturalnego, wiosenno-letniego makijażu.

Zalety i wady kremu BB o naturalnym wykończeniu

Jeśli chodzi o zalety, to zarówno ja, jak i Wizażanki zauważyłyśmy, że krem BB faktycznie może być stosowany na każdym typie cery. Na pochwałę zasługuje jego naturalne, delikatne wykończenie na różnych karnacjach, a także dające się budować krycie.

Czytając komentarze zauważyłam, że największą kością niezgody jest zaś zapach kremu BB. Dla mnie jest on zdecydowanym plusem - pachnie przepięknie i słodziutko, a na skórze nie jest nachalny, po chwili go nie czuć. Zauważyłam, że część użytkowniczek odejmuje mu jednak za to punkty.

Chcesz sprawdzić inne kremy BB idealne na lato? Mam dla ciebie kilka propozycji, które wykazują się fantastycznym wykończeniem, a także silnymi właściwościami nawilżającymi. Opinie o nich znajdziesz w naszym KWC.

Opinie o brzoskwiniowym kremie BB

Moją opinię na temat kremu BB Eveline już znasz. A jak wypada w ocenie Wizażanek? Jak już wspomniałam, ma bardzo pozytywne oceny i to właśnie one skusiły mnie do przetestowania produktu. Średnia ocen to 4,8/5, co jest bardzo dobrym wynikiem!

Krem BB Eveline przypadł mi do gustu już po pierwszym użyciu. Ma bardzo lekką formułę, gładko rozprowadza się po skórze, szybko się wchłania. Nie zostawia na skórze lepkiej warstwy, nie roluje się i nie ciemnieje z czasem. Co ważne, dobrze radzi sobie z zakryciem ewentualnych drobnych niedoskonałości, jednocześnie nie tworząc efektu maski. Jest to bardzo delikatny, naturalny efekt czyli taki, jak lubię (. ). Krem nie dość, że zakrywa co potrzeba to jeszcze odżywia i wzmacnia skórę

Krem ładnie kryje, nie roluje się i dobrze się rozprowadza. Przed jego nałożeniem używam również kremu nawilżającego. Na mojej twarzy z cerą tłustą i mieszaną utrzymuje się stosunkowo długo. Mam zamiar zaopatrzyć się w kolejne opakowanie

Eveline, Magical Colour Correction CC Cream

Do kosmetyków Eveline podchodzę niezbyt entuzjastycznie. Odstraszają mnie przydługie opisy na opakowaniach, obietnice cudów i technologii kosmicznej, a także nagromadzenie angielskojęzycznych terminów. Nie wiem, co mnie tknęło, żeby sięgnąć po ten krem CC. Może obiecywany biohyaluron complex? Tak czy owak, krem kupiłam i okazało się, że trafiłam na prawdziwą perełkę. Po pierwsze odcień LIGHT BEIGE bardzo do mojej cery pasuje. Po drugie krem daje efekt gładkiej, wypoczętej cery. A przy tym wszystkim łatwo się rozprowadza, ładnie pachnie, nie ciemnieje w ciągu dnia, nie spływa, nie podkreśla porów, nie zapycha, świetnie nawilża. Zawiera SPF15 i jest przyjazny dla kieszeni (płaciłam około 18 zł).

Zobacz oferty

Nie mogłam ich nawet pomalować, ponieważ były zwinięte w cieniutki rulonik na szczęście moja przyjaciółka zlitowała się nade mną i podarowała mi w prezencie, później bez skrupułów kupowałam kolejne opakowania.

Czytaj dalej...

Jednak Krem NIVEA nie tylko zapewnia intensywne nawilżenie suchej skóry, lecz także przywraca jej warstwę ochronną, nie przepuszczając szkodliwych czynników zewnętrznych, powodujących wysuszenie oraz łuszczenie się skóry.

Czytaj dalej...

Produkt ten przyjmuje zatem bardzo ważną rolę, jaką jest przekształcenie wszystkich różnych niedoskonałości w stare wspomnienie, które należy do przeszłości, gwarantując w ten sposób wyraźną poprawę skóry i zapewniając, że jest ona naprawdę optymalna i zdolna do zaspokojenia wszystkich swoich potrzeb.

Czytaj dalej...

Liczba, którą umieszcza się przy skrócie SPF 15, 30, 50 oznacza stosunek czasu, po jakim na skórze chronionej filtrem pojawi się podrażnienie, do czasu powstania zaczerwienienia na skórze niechronionej preparatem z filtrem.

Czytaj dalej...