Nowa wersja kremu BB za mniej niż dwadzieścia złotych

170 wyświetleń.

Do zobaczenia w kolejnym poście!!

Chyba najbardziej pożądanymi ptoduktami kosmetycznymi są w ostatnim czasie szczotki do włosów Tangle Teezer i przede wszystkim słynne na całym polskim youtubie kremy do rąk , balsamy do ust itp. firmy EOS. Przygotowywałam dla was recenzję Tangle Teezera, bo Eos'a jeszcze nie kupiłam. Jeśli go kupie napewno zrobię dla was recenzję.

Ja mam różowo fioletowego tangle teezera. Ogólnie bardzo go lubię, ale ma też swoje wady. Owszem, nie wyrywa aż tak włosów, nie odczuwa się tego szarpania za włosy. Podoba mi się to, że rozczesuje takze mokre włosy! Natomiast zauważyłam, że pierwszy miesiąc użytkowania, przynajmniej u mnie, to był takie wow, jakie świetne. Potem strasznie elektryzowały mi się od niej włosy! To było straszne! Teraz znów jestem z niego mega zadowolona. Gdy zobaczyłam tangle teezery to chciałam je mieć nie dlatego bo "kurcze, pewnie nie będzie szarpała włosów" tylko "jeju jaka ona śliczna". No właśnie, czasami to nami kieruje gdy kupujemy te szczotki. Oczywiscie nie u wszystkich, ale u części napewno. Wydaje mi się, że. te słynne jajeczka Eos, przyciągają uwagę milionów dziewczyn w pierwszej kolejności wyglądem :) Bo przecież gdy zamawiamy go przez internet nie wiemy jak pachnie:) Wybieramy kolor który pasuje nam do kosmetyczki lub który poprostu lubimy. ,*

+nie szarpie włosów
+ dobrze rozczesuje włosy (suche i mokre!!)
+jest bardzo dużo kolorów i 2 wielkości (np. Compact)
+ma fajny kształt (pozwala ułożyć włosy)
+wszędzie się zmieści

-czasami elrktryzują się od niej włosy :(

To oczywiście wady i zalety które ja zauważam po moim użytkowaniu :)

Pa pa do zobaczenia w kolejnym poście.

Makijaż :: Letnie upiększanie z BB i CC
(Eveline, Maybelline, Under Twenty)

Jeszcze nie tak dawno temu podkład był dla mnie obowiązkowym kosmetykiem przez cały rok, również latem. Co prawda próbowałam różnych kremów tonujących, ale i tak kończyło się zawsze na którymś ze sprawdzonych w boju podkładów. Kremy tonujące zawsze okazywały się niedostatecznie kryjące, zbyt lekkie, za ciemne itd. I choć sama się dziwię, że to mówię, rewolucją okazały się dla mnie kremy BB, a ostatnio również CC. I to wcale nie te azjatyckie, a zachodnie. Ba, dwa z nich nawet polskie!

W używaniu podkładu latem nie widzę nic złego, pod warunkiem, że trzyma się dzielnie na twarzy, nie spływa tłustymi potokami na zwiewne letnie ciuchy, nie brudzi okularów przeciwsłonecznych i pozostaje na skórze niewyczuwalny. O taki podkład niestety nie tak łatwo, poza tym miło jest rano wetrzeć coś szybko w twarz, zamiast precyzyjnie rozprowadzać kryjące mazidło. Czy tylko mnie latem czas jakoś szybciej płynie?

Moda na literki BB i CC jednak coś na rynku zmieniła. O ile moje pierwsze kontakty z zachodnimi wersjami tych kosmetyków były średnie – ot, przemianowane kremy tonujące, które jak kiedyś mi nie pasowały, tak nie pasują nadal, to kolejne były już bardziej udane, a kilka kosmetyków z tej kategorii na stale zagościło lub mam pewność, że zagości w mojej kosmetyczce. Dzisiaj przedstawię trzy, które naprawdę bardzo polubiłam i mogę polecić.

Eveline, Magical Colour Correction CC Cream

Do kosmetyków Eveline podchodzę niezbyt entuzjastycznie. Odstraszają mnie przydługie opisy na opakowaniach, obietnice cudów i technologii kosmicznej, a także nagromadzenie angielskojęzycznych terminów. Nie wiem, co mnie tknęło, żeby sięgnąć po ten krem CC. Może obiecywany biohyaluron complex? Tak czy owak, krem kupiłam i okazało się, że trafiłam na prawdziwą perełkę. Po pierwsze odcień LIGHT BEIGE bardzo do mojej cery pasuje. Po drugie krem daje efekt gładkiej, wypoczętej cery. A przy tym wszystkim łatwo się rozprowadza, ładnie pachnie, nie ciemnieje w ciągu dnia, nie spływa, nie podkreśla porów, nie zapycha, świetnie nawilża. Zawiera SPF15 i jest przyjazny dla kieszeni (płaciłam około 18 zł).

Jeśli nie potrzebujesz jeszcze intensywnych kuracji, ale chcesz walczyć z pierwszymi oznakami starzenia się skóry, szukaj przeciwutleniaczy, witaminy C i E oraz ekstraktów roślinnych, które chronią przed działaniem wolnych rodników.

Czytaj dalej...

Nie mogłam ich nawet pomalować, ponieważ były zwinięte w cieniutki rulonik na szczęście moja przyjaciółka zlitowała się nade mną i podarowała mi w prezencie, później bez skrupułów kupowałam kolejne opakowania.

Czytaj dalej...

W kontakcie ze skórą krem BB natychmiast zaczyna ją aktywnie odżywiać i nawilżać, dzięki czemu drobne zmarszczki mimiczne znikają niemal natychmiast, twarz zaczyna wyglądać na wypoczętą, a skóra jest bardziej nawilżona.

Czytaj dalej...

Kremy dla cery dojrzałej 70 , ale też kosmetyki przeznaczone dla osób należących do innych kategorii wiekowych, powinny mieć w składzie przeciwutleniacze, na przykład witaminę C opóźniającą fotostarzenie się skóry i działającą przeciwzapalnie.

Czytaj dalej...