Nowa wersja kremu BB za mniej niż dwadzieścia złotych

Strawberry


Hejka!
Post "My make-up bag" bardzo się wam spodobał, więc dzisiaj mam dla was post o moim makijażu. Odrazu mówię, że to NAPRAWDE LEKKI makijaż, ponieważ nie potrzebuję mocniejszego (mam 13 lat).

1. Oczyszczam twarz płynem Under Twenty, lub Rival de Loop z Rossmana (około 5 zł, napewno będzie w ulubieńcach maja)

2. Nakładam multifunkcyjny, antybakteryjny krem BB Under Twenty (kolor 02 natural).

3. Następnie użyeam pudru Essence pure skin (kolor 04 natural, był w ulubieńcach kwietnia)

4. Jeśli nie idę do szkoły, używam maskary Eveline 3D Glam Effect long&curl up (black, była w ulubieńcach i w My make- up bag)

5. Usta:
*do szkoły- Nivea LIP BUTTER, lub masło miodowe z Avon
*po szkole- błyszczyk Sensique colorful (był w ulubieńcach i w my make up bag)

No i to tyle, jak mówiłam, mój makijaż nie jest mocny, ale mi taki zdecydowanie wystarczy :)

Napiszcie jak wy malujecie się do szkoły i po lekcjach :*

Pa pa, do zobaczenia w kolejnym poście.

Eveline, Magical Colour Correction CC Cream

Do kosmetyków Eveline podchodzę niezbyt entuzjastycznie. Odstraszają mnie przydługie opisy na opakowaniach, obietnice cudów i technologii kosmicznej, a także nagromadzenie angielskojęzycznych terminów. Nie wiem, co mnie tknęło, żeby sięgnąć po ten krem CC. Może obiecywany biohyaluron complex? Tak czy owak, krem kupiłam i okazało się, że trafiłam na prawdziwą perełkę. Po pierwsze odcień LIGHT BEIGE bardzo do mojej cery pasuje. Po drugie krem daje efekt gładkiej, wypoczętej cery. A przy tym wszystkim łatwo się rozprowadza, ładnie pachnie, nie ciemnieje w ciągu dnia, nie spływa, nie podkreśla porów, nie zapycha, świetnie nawilża. Zawiera SPF15 i jest przyjazny dla kieszeni (płaciłam około 18 zł).

niedziela, 23 lutego 2014

Revlon colorstay recenzja

Witajcie Kochani!
Dziś mam dla Was recenzję podkładu, który gości na mojej twarzy codziennie od 3 miesięcy.
Moja wersja jest do cery suchej, bo zimą właśnie taka jest moja skóra. Mimo tego są okresy kiedy jest na niej sporo niedoskonałości więc potrzebuję sporego krycia. Ten podkład mi je zapewnia. Wygląda ładnie na skórze i nie tworzy efektu maski. Co jest również plusem, to to, że dostępna jest duża gama kolorystyczna i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja jestem dość jasna i ciężko jest mi znaleźć odpowiedni podkład. Jednak kolor ivory z tej serii jest idealny.
Minusem jest brak pompki ale przyzwyczaiłam się do tego i jakoś sobie z tym radziłam.
Kolejnym minusem jest to, że jest dość "tępy" przy nakładaniu, może zostawiać smugi bo szybko zasycha na twarzy ale można nauczyć się go nakładać. Ja używam to tego pędzla Hakuro H50s, a,e podobno jest do tego lepsza gąbeczka BB. Niestety nie mogę się do tego odnieść bo ja z nią styczności nie miałam.
Jednak wracając do podkładu- jest to pierwszy podkład z wyższej półki, który zagościł w mojej kosmetyczce i szczerze mówiąc odmienił on jakość mojego makijażu. Podkłady drogeryjne nie wyglądały na mojej twarzy tak jakbym chciała.
Cena stacjonarnie wynosi ok 70zl. Jednak w internecie, np. Na stronie kosmetyki z Ameryki mozna go dorwać za 27zl :)
Jeżeli szukacie droższego podkładu, serdecznie polecam przejść sie do Sephory i go wypróbować.

Ochrona przed białymi śladami na czarnych ubraniach oraz powstawaniem żółtych plam na białych. 48h ochrona antyperspirantu i delikatna pielęgnacja Nivea®. ®. Przebadany dermatologicznie. Nie zawiera alkoholu, barwników i konserwantów. Dezodorant godny uwagi spełnia wszystko co napisał producent. Nie mam się do czego przyczepić jest po prostu idealny. Moja ocena 5/5 Cena ok 15 zł

Nowa linia antyperspirantów NIVEA Protect & Care to połączenie zapachu oraz wyjątkowo delikatnej pielęgnacji składników Kremu NIVEA i skutecznej, 48-godzinnej ochrony przed poceniem.

Również ten przypadł mi do gustu. Bardzo lubię ten zapach kremu Nivea, który utrzymuje się przez cały czas. Świetnie chroni nas przed niechcianymi plamami, nawet w tak upalne dni. Jeśli użyjemy go za dużo może pozostawić białe plamy.

O, cholibka!

Hej kochani. :)
Jako, że wróciłam na święta do domu rodzinnego i mam przy sobie tylko kosmetyki do makijażu, których używam najczęściej, to nie za bardzo mam o czym pisać. Większość tematów na realizację czeka przez święta w Warszawie. Poza tym jakoś wyjątkowo wcześnie ze wszystkim w tym roku z mamą się uporałyśmy, więc czemu by nie upiec kolejnego ciasta.

  • 50 dag mąki
  • pół szklanki cukru pudru
  • 15 dag miodu
  • pół kostki masła
  • 2 jajka
  • cukier wanilinowy
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej

Całość zagniatamy. Może na początku być ciężko, ale w konsekwencji wszystko ładnie się połączy, spokojnie :)

Zagniecione ciasto dzielimy na dwie równe części. Każdą połówkę wykładamy na osobną blachę po czym pieczemy w 200 stopniach przed ok. 15 min.

Jako masę stosujemy ubitą śmietanę. Ja używałam 800 ml 30%, jednak najczęściej używam litra. Aby śmietana była bardziej gęsta dodaję śmietan-fix 4 lub 3 sztuki.

Po wystudzeniu ciast, jeden z nich smarujemy bitą śmietaną.

Zapomniałam dodać, że śmietanę słodzimy cukrem pudrem do smaku, ale to chyba jasne. Jest jej jak widać baaardzo dużo - to właśnie lubię.

Gdy już mamy wyłożoną śmietanę, kładziemy drugi placek i smarujemy kajmakiem, a następnie posypujemy płatkami migdałowymi.

Najlepsze kremy do twarzy w przypadku cery dojrzałej, to te o działaniu nawilżającym i przeciwstarzeniowym, dlatego na piątym miejscu w rankingu mamy kosmetyk anti-age L Oreal Revitalift LASER X3 produkt idealny dla osób w wieku od 40 do 60 lat.

Czytaj dalej...

Jednak Krem NIVEA nie tylko zapewnia intensywne nawilżenie suchej skóry, lecz także przywraca jej warstwę ochronną, nie przepuszczając szkodliwych czynników zewnętrznych, powodujących wysuszenie oraz łuszczenie się skóry.

Czytaj dalej...

Produkt ten przyjmuje zatem bardzo ważną rolę, jaką jest przekształcenie wszystkich różnych niedoskonałości w stare wspomnienie, które należy do przeszłości, gwarantując w ten sposób wyraźną poprawę skóry i zapewniając, że jest ona naprawdę optymalna i zdolna do zaspokojenia wszystkich swoich potrzeb.

Czytaj dalej...

Liczba, którą umieszcza się przy skrócie SPF 15, 30, 50 oznacza stosunek czasu, po jakim na skórze chronionej filtrem pojawi się podrażnienie, do czasu powstania zaczerwienienia na skórze niechronionej preparatem z filtrem.

Czytaj dalej...

Krem stosuje s przyjemnością na noc podczas kuracji retinolem, mocnym przesuszeniu oraz zimą na dzień, sprawdza się również do stosowania na dłonie i stopy - ot taki sobie niepozorny mały kremik, a jak uniwersalny Polecam wypróbować.

Czytaj dalej...