Krem cytrynowy do twarzy - Piękna skóra z naturalną pielęgnacją
Zastosowanie cytryny w kosmetyce
Cytryna należy do owoców najchętniej wykorzystywanych w kosmetyce. Wszystko za sprawą bogactwa składników odżywczych, które zawiera. Witamina C, znana jest z właściwości wzmacniających barierę hydrolipidową, uelastyczniających naczynia krwionośne, a przede wszystkim antyoksydacyjnych. Związek ten neutralizuje wolne rodniki, które wywołują stany zapalne (także wewnątrz organizmu) i niszczą strukturę skóry, sprawiając, że staje się wiotka i pojawiają się na niej zmarszczki. Oprócz witaminy C, cytryna bogata jest w witaminę A i B, wapń, potas, fosfor, sód, magnez, żelazo i kwasy organiczne. Te ostatnie, czyli kwas cytrynowy, wykorzystywany jest przy produkcji kosmetyków złuszczających i rozjaśniających.
Skórka cytryny bogata jest też w antyseptyczne olejki. Cytrynę znajdziemy więc również w tonikach dla skóry trądzikowej i tłustej, a także serach zapobiegających powstawaniu wyprysków. Cytryna jest też od lat wykorzystywana w pielęgnacji paznokci. Moczenie dłoni w wodzie z dodatkiem soku z cytryny to świetny sposób na wzmocnienie i rozjaśnienie płytki. Sok z cytryny możemy znaleźć też w niektórych produktach do kąpieli. Ma on właściwości oczyszczające i orzeźwiające, więc sprawdzi się zwłaszcza podczas upalnych, letnich dni. Cytryna była kiedyś też popularnym środkiem wybielającym zęby. Kwas zawarty w owocu przyczyniał się do rozpuszczania osadu nazębnego, jednak ta metoda może prowadzić do osłabienia szkliwa i dziąseł. Kolejnym zastosowaniem soku z cytryny są płukanki do włosów blond, które pomagają naturalnie rozjaśnić kosmyki wraz z ekspozycją na słońce.
Mimo fantastycznych właściwości cytryny na twarz, nie każdy powinien ją stosować. Nierozcieńczony sok z cytryny, nakładany bezpośrednio na skórę, może powodować podrażnienia i reakcje alergiczne, a także osłabiać barierę hydrolipidową naskórka, prowadząc do jego wysuszenia. Cytryna może również zwiększać wrażliwość skóry na promienie UV, nie należy nakładać jej przed wyjściem na słońce i koniecznie trzeba stosować krem z wysokim filtrem (SPF 30 lub SPF 50).
Dlaczego warto zrobić krem do twarzy w domu?
Używanie kremu z drogerii jest na pewno wygodne - ot, przy okazji zakupów po prostu wrzucasz go do koszyka i już. Musisz jednak wiedzieć, że taki kosmetyk, poza składnikami aktywnymi działającymi pozytywnie na skórę, zawiera jeszcze inne, mniej przyjazne Ci substancje:
- parabeny,
- glikol propylenowy,
- SLS,
- sztuczne barwniki,
- triethanolamina (TEA),
- i wiele, wiele innych.
Większość z tych składników może przy dłuższym stosowaniu wykazywać działanie drażniące, toksyczne, a nawet rakotwórcze. Naprawdę chcesz ich nadal używać, skoro na wyciągnięcie ręki masz bezpieczniejsze domowe kosmetyki?
Domowy krem do twarzy - zalety
Składniki, których użyjesz do przygotowania własnego kremu do twarzy według naszych receptur, są całkowicie naturalne i bezpieczne dla Twojej skóry i zdrowia. Mają jednak również inne zalety:
- możesz przygotować krem o dokładnie takim działaniu, jakiego potrzebujesz. Nieco modyfikując jego skład możesz szybko dodać do niego kolejne komponenty, tym samym wzbogacając jego działanie,
- Twój krem może mieć dokładnie taki zapach, jaki lubisz, a nie taki, jaki narzucił Ci producent,
- również konsystencję kosmetyku z łatwością dopasujesz do swoich preferencji,
- domowy krem jest znacznie tańszy niż gotowy,
- jeśli odpowiednio skomponujesz skład swojego kremu, będzie mogła bezpiecznie używać go cała rodzina.
Krem cytrynowy – przepis (wersja na Tefal CC):
W misie montujemy ubijaczkę. Wbijamy 2 jajka. Dodajemy jeszcze jedno żółtko i cukier. Miksujemy na prędkości V6 przez 1 minutę. Dodajemy mąkę ziemniaczaną, mleko, sok wyciśnięty z cytryny i włączamy program automatyczny „Dessert” (prędkość V4, temp. 90°C, czas 15 min.) Po zakończeniu program przelewamy krem do miseczek i schładzamy w lodówce przez 3-4 godziny.
Jak widzicie przygotowanie deseru w urządzeniu jest odrobinę łatwiejsze, bo wszystko robimy w robocie – zarówno ubijanie, jak i podgrzewanie. Nie mamy przy tym zajętych rąk, a to spore ułatwienie. Dodatkowo można skorzystać ze zdefiniowanego programu automatycznego, dzięki czemu robot można zostawić i wrócić jak już deser będzie gotowy (oszczędność czasu!).
Myślę, że Cuisine Companion przypadnie do gustu zwłaszcza tym, którzy nie nagromadzili jeszcze w swoich kuchniach dużo drobnego sprzętu AGD, bo wówczas zastąpi wiele urządzeń. Znakomicie sprawdzi się też w kuchniach osób lubiących piec chleby i ciasta drożdżowe – ma bowiem podgrzewaną misę, w której wszystko dosłownie rośnie jak na drożdżach 😉
Podczas warsztatów sprawdziliśmy, że robot gotuje na parze, miesza, wyrabia i ubija masy. W zestawie posiada zestaw akcesoriów do różnych zastosowań i co najważniejsze: ma dużą misę, w której udało się zmieścić kilkanaście małych porcji jedzenia dla bardzo głodnych uczestników spotkania.
Poniżej znajdziecie jeszcze kilka zdjęć ze wspólnego gotowania z Grześkiem. Krem cytrynowy nie był jedynym smacznym przepisem, jaki udało nam się wspólnie przygotować.
Do kolejnego przeczytania!
E.
P.S. Dziękuję marce Tefal za zaproszenie na warsztaty.
#zyjzpomyslem
#CuisineCompanion
U nas zapłacisz kartą