Krem do twarzy dla niemowląt na zimę - Ochrona i Pielęgnacja Delikatnej Skóry
Każda cera ma inne oczekiwania
Do cery tłustej nie należy stosować kremów tłustych, lecz półtłustych. Cera sucha dobrze znosi kremy tłuste i półtłuste, a smarować ją można dwa-trzy razy dziennie takimi preparatami, bo potrzebuje takiego wsparcia.
Skóra naczynkowa potrzebuje wzmocnienia, a witamina C takie wsparcie jej daje. Gruba warstwa kremu ochronnego doskonale wpłynie na kondycję cery z rozszerzonymi naczynkami krwionośnymi. Specjaliści polecają takie kremy, jak: Bambino, Pharmaceris, Iwostin, Floslek, Emolium, Egyptian Magic, Dermosan.
Krem Bambino doskonale nadaje się do pielęgnowania delikatnej dziecięcej cery.
Krem Egyptian Magic nazywany jest kremem gwiazd. Specyfik jest w pełni naturalny, skomponowany z miodu, wosku pszczelego, oleju z oliwek, mleczka pszczelego, pyłku pszczelego, propolisu. Nie ma w nim parabenów, sztucznych środków zapachowych, substancji chemicznych, jest bezpieczny dla kobiet w ciąży i niemowląt. A najważniejsze, że nie jest testowany w żaden sposób na zwierzętach. Doskonale łagodzi podrażnienia, nawilża oraz natłuszcza.
5 Thoughts to “Ochronny krem do twarzy na zimę”
Na jesień i zimę ochronny krem to podstawa. Nie wyobrażam sobie wychodzenia na zimne, mroźne powietrze w zimie czy też wilgotne w jesień bez posmarowania się kremem. Takie kremy ochronne tworzą swego rodzaju ochronną powłokę na naszej twarzy co chroni przed wiatrem, a dodatkowo natłuszcza cerę.
Na duży mróz zawsze warto stosować krem ochronny do twarzy. Jak jest mroźne powietrze, albo wilgoć jeszcze we wczesnej wiośnie czy późnej jesieni to zawsze staram się szybko posmarować kremem ochronnym bo znacznie przyjemniejsza jest potem cera na twarzy.
Nie ma nic lepszego niż krem na zimę do twarzy. Nie wyobrażam sobie wyjścia na mróz bez posmarowania się wcześniej chociażby cienką warstwą kremu. Bardzo przyjemnie się wtedy na mrozie chodzi i skóra jest wtedy gładka a nie szorstka i popękana. Polecam!
Kupując krem do cery naczynkowej należy zwrócić uwagę na skład, by był jak najbardziej naturalny, a tym bardziej, aby nie zawierał jakiegokolwiek składnika, który mógłby podrażnić naszą cerę. Bardzo ciekawy materiał, pozdrawiam!
Dużo niczego. Żadnych konkretów i błędy które pokutują od czasów prababek. Np. do cery naczynkowej nie można stosować kremów tłustych i uważnie z półtłustymi. Zatrzymują one wodę w komórkach skóry co na mrozie skutkuje pękaniem żyłek. Kram do takiej cery powinien być lekki, ochronny. Nie nadaje sie np Floslek który ma ciężka konsystencję.
Składniki w kremie, których powinniśmy unikać
Dobry krem na zimę dla dziecka powinien być całkowicie pozbawiony parafiny, parabenów, silikonów oraz konserwantów. Konserwanty takie, jak np. fenoksyetanol, DMDM Hydantoin, disodium EDTA, mogą powodować bowiem alergie, podrażnienia delikatnej skóry dziecka oraz zaburzać prawidłową pracę gruczołów łojowych. Niektóre stosowane w kremach konserwanty mogą mieć także działanie rakotwórcze, warto więc unikać ich w składzie kremów przeznaczonych dla dzieci.
Nie kupujmy także kremów, w których składzie znajduje się glikol propylenowy. Jest to bowiem silny rozpuszczalnik, który wysusza skórę oraz może wywoływać reakcje alergiczne.
Dobry krem na zimę dla dziecka powinien z kolei posiadać filtry mineralne. Wystrzegajmy się natomiast obecnych w wielu kremach filtrów chemicznych, które nie są odpowiednie dla niemowląt i małych dzieci w wieku poniżej 3. roku życia.
U nas zapłacisz kartą