Krem do Twarzy na Mroźne Dni - Jak Chronić Skórę Przed Zimnem
Wybór kosmetologów: Purlés Microbiome Protection Cream
Krem od marki, która ma pełne zaufanie profesjonalistów i jest często rekomendowana w połączeniu z zabiegami medycyny estetycznej. Zalecany przede wszystkim do cery wrażliwej, reaktywnej i atopowej. Jego ochronna formuła zawiera kompleks prebiotyków, który wzmacnia naturalny mikrobiom skóry i zwiększa jej odporność na czynniki zewnętrzne. Olej jojoba wraz z oliwą z oliwek i olejkiem arganowym dostarczają skórze cennych kwasów tłuszczowych NNKT – są one niezbędne w procesie odbudowy bariery ochronnej, a ponadto uelastyczniają i wygładzają naskórek. Krem wzbogacono też o wyciąg z kwiatów nagietka lekarskiego, który przyspiesza gojenie się drobnych ranek i podrażnień. Dzięki temu kosmetyk doskonale uzupełnia pielęgnację podczas stosowania kwasów czy retinolu.
Krem ochronny na zimę pod makijaż
Jeśli poszukujecie kremu ochronnego do pielęgnacji skóry twarzy zimą, który jednocześnie sprawdzi się pod makijaż, wypróbujcie Nivea, Sun Alpin Face z wysokim faktorem UV SPF 50. To intensywnie odżywczy krem, który tworzy na powierzchni skóry ochronny filtr i skutecznie zabezpiecza ją przed mrozem i mocnym słońcem, ale jednocześnie jest na tyle lekki, że po wchłonięciu można nałożyć na niego makijaż. Co więcej, sprawdzi się w każdym rodzaju skóry, jedynie cera tłusta może wymagać mocniejszego przypudrowania. Wizażanki zauważają także, że to regenerujący krem ochronny, który nie drażni oczu i nie zapycha porów.
Ocena w KWC: 4,8/5
Krem jest wydajny, ładnie się aplikuje i wchłania, dobrze spisuje się pod delikatny makijaż i równie dobrze zmywa (. ) Zgadzam się z obietnicami producenta, bo nawet po bardzo wietrznym spacerze czy mrozie po powrocie do domu moja buzia wyglądała normalnie. Bez rumienia i podrażnienia. Skóra nie pękała, była gładka i wyglądała zdrowo
Jaki krem wybrać do pielęgnacji skóry zimą
Nie każdy krem do twarzy okaże się dobrym wyborem na zimowe miesiące. Okres mrozów i silnego wiatru to dobry czas, aby (podobnie jak podczas upałów) zamienić swój ulubiony codzienny krem na inny kosmetyk, który spełni oczekiwania skóry twarzy zimą. Wymaga ona wtedy dostarczenia składników kremów ochronnych. Zapytałyśmy ekspertkę od pielęgnacji skórę, dermatolog dr Magdalena Łopuszyńska o to, czego warto szukać w składzie kremu.
Dobry krem na zimę powinien chronić skórę przed skrajnymi warunkami atmosferycznymi, z jakimi mamy wtedy do czynienia, ale jednocześnie powinien być dostosowany do typu skóry: czego innego potrzebuje skóra sucha i wrażliwa, a czego innego skóra tłusta. Przede wszystkim, dobry krem na zimę powinien chronić skórę przed utratą wody, zabezpieczać ją przed działaniem negatywnych czynników zewnętrznych i zapewniać osłonę przeciwsłoneczną. Musi więc zawierać emolienty, na przykład masło shea czy oleje roślinne, które tworzą warstwę okluzyjną. Ważne są też substancje utrzymujące wodę w skórze: ceramidy, mocznik, kwas hialuronowy i składniki łagodzące: alantoina czy D- panthenol, a także antyoksydanty jak wit A ,C E , które chronią przed zanieczyszczeniami. Nie można zapominać też o filtrach UV. Ponadto, kosmetyki stosowane zimą nie powinny zawierać składników drażniących, które dodatkowo podrażniają i przesuszają skórę, dlatego warto wtedy sięgać po dermokosmetyki - mówi nam dr Magdalena Łopuszyńska.
Podsumowując, w składzie kosmetyku, który ochroni skórę zimą powinny się znaleźć:
- filtr UV
- emolienty i lipidy
- substancje nawilżające, takie jak mocznik i kwas hialuronowy
- substancje łagodzące, takie jak d-panthenol
- witaminy i antyoksydanty
Jednocześnie konieczne jest dostosowanie zimowej pielęgnacji skóry pod jej rodzaj. Krem dla cery tłustej nie powinien zawierać olei o możliwym działaniu komedogennym. Lepszy będzie lekki krem zimowy o właściwościach odżywczych i nawilżających. Z kolei cery sucha nie powinna stronić od tłustych i bogatych formuł - taki krem ochronny da jej upragnioną ulgę.
Krem na mróz i zimę – na jakie substancje zwrócić uwagę?
Krem na mróz powinien zawierać przede wszystkim lipidy (tłuszcze). Mówiąc o tym mamy na myśli takie składniki jak roślinne oleje (np. makadamia, olejek arganowy, olej kokosowy, olej lniany lub olej z awokado). Kolejną grupą są lipidy odzwierzęce (np. wosk pszczeli, lanolina, ceramidy). Pamiętajmy, że lipidy to budulec skóry, który wzmacnia barierę hydrolipidową skóry i pomaga utrzymać jej dobrą kondycję. Oznacza to, że duża ilość lipidów w kremie powinna znaleźć się zwłaszcza w produktach dla osób ze skórą suchą, odwodnioną i skłonną do AZS.
W zimowych preparatach nie może także zabraknąć witamin i antyoksydantów. To właśnie te składniki chronią skórę przed tzw. stresem antyoksydacyjnym i negatywnym działaniem czynników zewnętrznych. Krem na mróz powinien zawierać witaminę E, C i A. Osoby z cerą naczynkową, wrażliwą i skłonną do występowania rumienia powinny sięgać po kosmetyk, który został wzbogacony o witaminę K i PP. To właśnie te witaminy wzmacniają naczynka i chronią je przed pękaniem na mrozie.
Kolejnym składnikiem są humektanty. To niesamowite substancje odpowiedzialne za wiązanie wody w skórze. Do tej grupy zaliczyć możemy m.in kwas hialuronowy. Krem na mróz i zimę powinien zawierać ten kwas pod różnymi postaciami. Za najlepszy i najskuteczniejszy uznaje się niskocząsteczkowy kwas hialuronowy – nawilża skórę i zatrzymuje wodę w naskórku. Dodatkowo pomaga odbudować barierę hydrolipidową.
Filtry UVA i UVB kojarzą Ci się z kremami do opalania, które chronią skórę przed promieniowaniem słonecznym? Zimą one też są bardzo ważne. Odpowiednio dobrany filtr chroni skórę przed pieczeniem i powstawaniem nieestetycznych przebarwień. Filtr UVB chroni przed poparzeniami słonecznymi, a UVA przed promieniowaniem odpowiedzialnym za tzw. fotostarzenie skóry.
