Krem do twarzy Neutrogena na zimę - Twoja recepta na zdrową i promienną skórę w chłodne dni
Nie tylko na arktyczne mrozy
Neutrogena może pochwalić się opatentowaną Formułą Norweską, która znalazła zastosowanie we wszystkich kosmetykach marki. Bazuje ona na pielęgnacyjnych i leczniczych właściwościach gliceryny roślinnej. Dostępne w sklepach kremy do twarzy wykorzystują to innowacyjne rozwiązanie, dzięki czemu idealnie sprawdzają się w pielęgnacji każdego rodzaju skóry, zwłaszcza suchej, odwodnionej, podrażnionej oraz zniszczonej. Kosmetyki charakteryzują się lekkimi formułami, które bardzo dobrze wchłaniają się cerę, zapewniając jej optymalne nawilżenie i ochronę przed czynnikami zewnętrznymi, szczególnie atmosferycznymi, takimi jak wiatr, mróz, słońce. W opiniach konsumentów, którzy chwalą sobie stosowanie kremów do twarzy, idealnie nadają się na wszelkie wyjazdy o każdej porze roku, dbając o skórę nawet w ekstremalnych warunkach, ale również są niezastąpione w codziennej pielęgnacji. Co więcej, ich wartościowy skład oraz atrakcyjna cena sprawiają, że mając do wyboru tańsze kosmetyki, ale o gorszym działaniu, zdecydowanie chętniej sięgamy właśnie po Neutrogenę.
Doskonałe kremy do twarzy z Formułą Norweską skupiają się wokół najważniejszej potrzeby skóry, czyli intensywnego nawadniania. Do gamy produktów Hydro Boost zaliczają się m.in. nawadniające żel-krem na dzień oraz krem-maska na noc. Ich lekkie i beztłuszczowe formuły z kwasem hialuronowym nie zatykają porów i przyczyniają się do poprawy wyglądu zmęczonej i zniszczonej cery.
Krem zimowy – cera mieszana
Po czym poznać, czy masz cerę mieszaną? Jest ona połączeniem cery tłustej oraz suchej – znaczy to, że w strefie T obejmującej czoło, nos oraz brodę ma skłonność do nadmiernego przetłuszczania się i błyszczenia, podczas gdy policzki są raczej suche, matowe i mają skłonność do podrażnień. Skóra w tej części twarzy bardzo często jest zaczerwieniona oraz przesuszona. Co więcej, szybko traci swoją elastyczność oraz jędrność. Pielęgnacja cery mieszanej bywa nieco problematyczna. Nie ma tutaj jednej uniwersalnej recepty na to, jak należy o nią dbać. Jeżeli ma ona tendencję do nadmiernego przesuszania się, tego typu cerę pielęgnować powinno się tak, jak suchą. Gdy natomiast ulega przetłuszczaniu się, stosować należy kosmetyki dedykowane cerze tłustej. W sytuacji, gdy do czynienia mamy z wyraźnymi dysproporcjami pomiędzy strefą T, a pozostałą częścią twarzy, taka skóra wymagać będzie stosowania na czoło, nos oraz brodę kosmetyków o właściwościach złuszczających oraz regulujących wydzielanie sebum, a na policzki — nawilżających kremów o odżywczej formule.
Jaki krem na zimę do cery mieszanej będzie najlepszym rozwiązaniem? Może mieć zarówno lekką, kremową konsystencję, jak i przybierać postać emulsji ochronnej. W składzie takiego kosmetyku znajdować powinien się między innymi pantenol, olejek z drzewa herbacianego, aloes, kwasy owocowe, algi, zielona herbata, rumianek, rozmaryn, owies, pestki winogron czy ekstrakt z żeń-szenia.
Krem na zimę do twarzy. Sprawdzone przepisy od ekspertek
Samodzielne stworzenie kremu odpowiedniego na zimę może nie być łatwym zadaniem dla osoby początkującej, dlatego poniżej podajemy dokładne składniki i proporcje. Dwie pierwsze receptury pochodzą z kanału youtubowego Czarszka. Blogerka występuje również jako ekspertka w popularnym programie śniadaniowym „Pytanie na Śniadanie”. Trzeci przepis, który szczególnie polecam osobom początkującym, pochodzi z bloga Klaudyny Hebdy.
Tłusty krem z filtrem
Składniki:
- 20 gramów masła shea,
- 3 gramy wosku pszczelego,
- 24 gramy oleju awokado,
- olej z pestek malin 16 gramów,
- 38 gramów tlenku cynku,
- 0,5 grama witaminy E,
- kilka kropel oleju z marchwi.
Masło shea, wosk pszczeli i olej z awokado rozpuścić w kąpieli wodnej w wysokim naczyniu. Po przestygnięciu dodać olej z pestek malin i witaminę E. Do mieszanki dodawać stopniowo tlenek cynku, ciągle mieszając. Tlenek cynku chroni przed promieniami UV, a co więcej matuje skórę. Do kremu można dodać kilka kropel olejku z marchwi. Po wstawieniu do lodówki krem zmieni konsystencję na gęstszą. Warto wiedzieć, że ten krem może bielić skórę, stąd dodatek oleju z marchwi, który zabarwi całość.
Krem nawilżający
Składniki:
- 1,5 grama masła shea,
- 5 gramów olejku arganowego,
- 2 gramy oleju jojoba,
- 4 gramy emulgatora z oliwy,
- 30 gramów hydrolatu różanego,
- 2 gramy sorbitolu,
- 0,5 grama witaminy E,
- 10 kropli konserwantu,
- 1 gram oleju z pestek malin,
- 1 gram oleju marula,
- 3 gramy żelu hialuronowego,
- 0,5 grama alantoiny.
Masło shea łączymy z olejem arganowym i jojoba, dodajemy emulgator i fazę tłuszczową, rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Do hydrolatu w osobnym naczyniu dodajemy alantoinę, mieszamy, dodajemy sorbitol. Gdy faza tłuszczowa się rozpuściła i przestygła, należy przelać składniki do fazy wodnej i miksować kilka minut. Kolejno dodać olej z pestek malin i olej marula, witaminę E, żel hialuronowy i 10 kropli konserwantu. Krem przelać do słoiczka i przełożyć do lodówki, używać po zastygnięciu.
Krem na zimę do cery naczynkowej
Zima to ciężki okres dla posiadaczek cery naczynkowej. Tego typu skóra jest sucha, cienka, a co więcej — źle reaguje na mróz, wiatr oraz wahania temperatur, z jakimi mamy do czynienia w najchłodniejszych miesiącach roku. Naczynia włosowate są wówczas zmuszone do nieustannego kurczenia się i rozszerzania, co finalnie prowadzić może do powstania widocznych pajączków. Cerze naczynkowej nie służą również gorące, pikantne potrawy, po które chętnie sięgamy zimą. Jaki krem na zimę do cery naczynkowej sprawdzi się najlepiej? Idealny to taki, który będzie jednocześnie chronił przed mrozem, wiatrem i promieniami UV oraz wzmacniał naczynka, zabezpieczał przed ich pękaniem i redukował podrażnienia. Wybierając krem do cery naczynkowej na zimę, szczególną uwagę zwrócić należy na to, by w jego składzie znajdowały się między innymi hesperydyna oraz diosmina, które znane są ze swoich właściwości uszczelniających naczynia. Dodatkowo, krem na zimę do cery naczynkowej bogaty powinien być w łagodzącą lanolinę oraz alantoinę.
Jak jeszcze zadbać o tego typu skórę w sezonie zimowym? Aby uniknąć szoku termicznego po powrocie do domu, zadbać powinnaś o to, by temperatura w pomieszczeniach nie przekraczała 21 stopni. Dodatkowo, zrezygnować musisz z gorących kąpieli, mycia twarzy w gorącej wodzie oraz wizyt w saunie. Każda posiadaczka cery naczynkowej zimą zadbać powinna również o stosowną dietę bogatą w substancje odżywcze wspomagające regenerację skóry. Warto, by znalazły się w niej produkty zawierające duże ilości witamin B3, C oraz K, które wzmacniają ścianki naczyń krwionośnych, hamując ich nadmierne rozszerzanie się. Zaliczamy do nich między innymi owoce cytrusowe, dziką różę, czarną porzeczkę, brokuły oraz szpinak.
U nas zapłacisz kartą