Wszystko, co musisz wiedzieć o kremie do twarzy Nivea Care

Znaczenie filtrów do twarzy

Czy codzienna pielęgnacja twarzy z wykorzystaniem kremu z filtrem to konieczność czy fanaberia? Jeszcze kilkanaście lat temu do tematu filtrów UV podchodziliśmy z większym dystansem. Jedynym kosmetykiem z filtrem, którego używaliśmy, był balsam do ciała, w dodatku nakładany dopiero na plaży, raz na cały dzień spędzony na słońcu. Dziś już wiemy, że to zdecydowanie za mało! Badania na temat wpływu promieniowania UV na zdrowie człowieka wykazały, że słońce wyrządza nam o wiele więcej szkody i musimy skrupulatniej się przed nim chronić. Słońce bowiem przyczynia się bezpośrednio do rozwoju zmian nowotworowych skóry, osłabia układ odpornościowy, wywołuje reakcje uczuleniowe i może powodować choroby oczu.

Kremy z filtrem chronią przed fotostarzeniem

A jak ma się promieniowanie słoneczne do zdrowia i wyglądu twarzy? Słońce powoduje tak zwane fotostarzenie. Wpływa niszczycielsko na komórki skóry, na skutek produkcji wolnych rodników, a także wnikając w głąb skóry, gdzie ścina włókna kolagenowe odpowiedzialne za utrzymanie jędrności skóry. Im częstsza ekspozycja na słońce, tym skóra szybciej się starzeje. Oznaki starzenia najszybciej pojawiają się właśnie na twarzy, dlatego tak ważne jest, by używać kremy z filtrem do twarzy. Takie kremy do twarzy z filtrem potrzebne są nam każdego dnia, nie tylko latem, gdy świeci silne słońce.

Jaki krem z filtrem na dzień wybrać?

Standardowy krem na dzień z filtrem dla kobiet o przeciętnych potrzebach powinien mieć filtr słoneczny z zakresu 15-30 SPF. Co to znaczy „o przeciętnych potrzebach”? Mamy tu na myśli kobiety z cerą normalną, mieszaną, suchą lub tłustą, z lekkimi zmarszczkami, zaskórnikami, prowadzących normalny tryb życia i nie pracujących stale na świeżym powietrzu. Im jesteś starsza, tym Twoja ochrona przeciwsłoneczna powinna być wyższa. W wieku 20+ możesz używać dobrego kremu z filtrem SPF 15, ale gdy kończysz 35 lat, powinnaś już sięgać po krem z filtrem 30.

Dobry krem z filtrem do twarzy dla mieszkanki miasta

Krem chroniący przed słońcem to krem z filtrem na dzień. Kremy na noc nie muszą mieć filtrów, bo nocą skóra nie ma kontaktu ze słońcem. Krem z filtrem do twarzy na co dzień dobierz zgodnie z indywidualnymi potrzebami Twojej cery. W młodym wieku stawiaj przede wszystkim na kremy z filtrem UV o właściwościach nawilżających, matujących lub rozświetlających. Jeśli mieszkasz w dużym mieście, może to być także krem detoksykujący, np. NIVEA Urban Skin. To krem na dzień z filtrami SPF 20, w którym za detoks skóry odpowiadają antyoksydanty i ekstrakt z bio zielonej herbaty. Jeśli jesteś posiadaczką lekko wrażliwej cery, wypróbuj krem do twarzy na dzień z filtrem SPF 15 NIVEA Q10 POWER Przeciwzmarszczkowy + redukcja wrażliwości skóry. To lekki krem z filtrem do twarzy, który zmniejsza trzy główne oznaki wrażliwości: zaczerwienienie, suchość i napięcie skóry.

Krem z filtrem UV do twarzy dla cery dojrzałej

Jaki krem z filtrem wybrać, gdy masz dojrzałą skórę i chcesz opóźnić pojawianie się na niej oznak starzenia? Krem na co dzień z filtrem to dla Ciebie np. krem NIVEA Hyaluron Cellular Filler + Odbudowa elastyczności. Krem zawiera kwas hialuronowy oraz booster kolagenu i elastyny, a więc dostarcza Ci wszystkiego, czego dojrzała skóra potrzebuje, by odzyskać gęstość i elastyczność. Jako że posiada filtr SPF 30, jest to odpowiedni krem z filtrem na co dzień dla kobiet po 50. roku życia.

Krem z filtrem 50 do twarzy – dla kogo?

Dużo mniej popularne, ale także obecne w sprzedaży są kremy do twarzy z filtrem SPF 50. Z tak wysokim faktorem najczęściej spotykamy się w kremach do opalania, ale okazuje się, że kremy do codziennego stosowania na dzień również bywają wyposażone w tak wysoką ochronę przeciwsłoneczną. Dla kogo przeznaczony jest krem do twarzy SPF 50?

Na pewno nie dla każdego. Większość kobiet o normalnej cerze, co najwyżej z typowymi problemami adekwatnymi dla swojego wieku (wypryski, zmarszczki) potrzebuje ochrony na poziomie SPF 15-30. Po krem z filtrem 50 muszą natomiast sięgać osoby o wyjątkowo wrażliwej i problematycznej cerze. Jakie to osoby? Np. posiadaczki bardzo jasnej, wręcz porcelanowej cery i cery naczynkowej. Smarowanie kremem z filtrem 50 do twarzy poleca się także paniom z wieloma znamionami na twarzy. Ich opalanie jest bowiem wysoce niewskazane, z obawy na ich zezłośliwienie.

Kremy do twarzy 50 są obowiązkowe także dla tych osób, które nabawiły się fotouczulenia lub poparzenia słonecznego, a mimo to muszą wychodzić na słońce. Wszelkie zmiany na skórze wywołane przez słońce trzeba zabezpieczać przed ponownym działaniem promieni UV do czasu ich całkowitego wyleczenia.

Jeśli szukasz kremu z filtrem SPF 50, w ofercie NIVEA znajdziesz jego 2 warianty:

● Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy SPF 50 NIVEA SUN – to krem z filtrem o formule z koenzymem Q10, który zapobiega pojawieniu się zmarszczek i plam pigmentacyjnych spowodowanych promieniowaniem słonecznym.

● Nawilżający krem do twarzy BB SPF 50+ NIVEA SUN UV Face – lekka formuła kremu BB z filtrem SPF 50 wyrównuje koloryt skóry i chroni skórę przed uszkodzeniami słonecznymi.

Krem do twarzy z filtrem 50 powinien być obowiązkowym wyposażeniem Twojej kosmetyczki, jeśli mieszkasz w gorącym, południowym klimacie. W Polsce kremy do twarzy 50 niezbędne są na co dzień kobietom, które pracują z twarzą stale wystawioną na słońce, np. jako instruktorki sportów uprawianych na zewnątrz albo ratowniczki na odkrytych basenach. Kremy z filtrem 50 muszą stosować ponadto posiadaczki cery atopowej, łuszczycy oraz osoby przechodzące różnego rodzaju kuracje, np. antynowotworową albo przeciwtrądzikową za pomocą retinoidów. Krem SPF 50 do twarzy skutecznie zablokuje działanie promieni słonecznych, co w przypadku tych osób jest konieczne.

Recenzje 43

  • Od najwyższej oceny
  • Od najniższej oceny
  • Sortowanie domyślne
  • Od najstarszych

Dodanych produktów: 31

Napisanych recenzji: 273

2 / 5

4 grudnia 2020, o 18:09

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Słabo. Może dla bardzo suchej skóry.

OCZEKIWANIA
Mam skórę normalną w stronę suchej. Ponieważ zaczyna się sezon zimowy, szukałam kremu do ciałą, z dobrym składem, z niższej półki cenowej by dobrze nawilżał skórę w okresie zimowym , szybko się wchłaniał nie pozostawiając lepkeij warstwy.

Wybór padł na Nivea Care. Pokusiłam się na napis "lekki krem łagodzący" i że rzekomo nie ma lepkiej warstwy. Skład jak za takie pieniądze ma nawet znośny: masłoe shea, aloes, silikon pojawia się dość daleko, choć wszystko co po nimnastępuje nie jest lepsze.

Po otwarciu plastikowego wygodnego opakowania, urzekł mnie deliktnyy lekki kwiatowy zapach. Nie był nachalny. Same opakowanie jest lekko chropowante, co mi się bardzo spodobało, bo jak się ma już wysmarowane dłonie troszkę trudniej jest utrzymać słoik zakręcając go. Na tym kończą się plusy.

Krem ma teksturę jak ciepłe masło lub średnio gęsta śmietana. Jest białego koloru. Po nałożeniu rozprowadza się, ale nie rozsmarowuje się jakoś specjalnie dobrze. Przez to nie czułam przyjemności nakładania tego produktu. Choć zarówno lekkie mleczka jak i gęste masełka dostarczają tę przyjemność.
Krem bardzo długo się wchłania i pozostawia bardzo lepką warstwę na skórze. Jest w działaniu bardzo okluzyjny, i mimo zawartości aloesu prawie w ogóle nie czułam nawilżenia, a już na pewno ukojenia podrażnionej skóry. Duże opakowanie wystarczyło mi na 1,5 miesiąca dość częstego stosowania.
Krem się sprawdzi u posidaczek wyjątkowo suchej skóry która potrzebuje warstewki ochronnej, ale już nie koniecznie nawilżenia/nawodnienia skóry. Krem kompletnie się nie sprawdził na mojej normalnej skórze.

ZALETY - druga skóra - nie obciąża, nie zapycha - nie ciemnieje - bardzo ładnie wygląda na buzi - promiennie - utrzymuje się w bardzo dobrej kondycji przez cały dzień w pracy - nie trzeba go dodatkowo pudrować - trzyma bardzo ładne wykończenie, cara się nie wyświeca - świetny produkt na co dzień.

Czytaj dalej...

INFORMACJA DLA WRAŻLIWYCH na początku zdarzyły mi się tu i ówdzie zaczerwienione miejsca, jednak później nie doświadczyłam już żadnych efektów ubocznych przy czym zawsze stosowałam pod spód krem lub serum.

Czytaj dalej...

Produkt ten przyjmuje zatem bardzo ważną rolę, jaką jest przekształcenie wszystkich różnych niedoskonałości w stare wspomnienie, które należy do przeszłości, gwarantując w ten sposób wyraźną poprawę skóry i zapewniając, że jest ona naprawdę optymalna i zdolna do zaspokojenia wszystkich swoich potrzeb.

Czytaj dalej...

The Ordinary Natural Moisturising Factors HA to krem, którego skład składa się z naturalnych czynników nawilżających występujących w skórze, między innymi aminokwasów, kwasów tłuszczowych, mocznika, ceramidów, kwasu hialuronowego.

Czytaj dalej...

Krem stosuje s przyjemnością na noc podczas kuracji retinolem, mocnym przesuszeniu oraz zimą na dzień, sprawdza się również do stosowania na dłonie i stopy - ot taki sobie niepozorny mały kremik, a jak uniwersalny Polecam wypróbować.

Czytaj dalej...