Kremy do twarzy po menopauzie - Jak pielęgnować skórę w okresie zmian hormonalnych

W końcu znalazłam krem dla siebie – test kremów Vichy redaktorki Sylwii

Sięgnęłam po VICHY NEOVADIOL PRZED MENOPAUZĄ, Redensifying Revitalizing Day Cream (Przed menopauzą, ujędrniający krem na dzień do skóry suchej), bo moja skóra jest już na tym etapie, że wymaga dużo uwagi. Pierwsze, na co zwróciłam uwagę, to bardzo przyjemny, kwiatowy zapach kremu. Później było już tylko lepiej.

Mam mieszaną cerę i często duży problem z dopasowaniem odpowiedniego kosmetyku. Produkt od VICHY łatwo się rozprowadza i błyskawicznie wchłania. Nie pozostawia tłustej lub klejącej warstwy, a skóra się nie błyszczy. Codziennie nakładałam go pod makijaż, ale ani razu nic się nie rolowało, a podkład długo utrzymywał się na twarzy.

Po prawie czterech miesiącach używania mogę śmiało powiedzieć, że skóra stała się bardziej ujędrniona i napięta, a zmarszczki zostały lekko wygładzone. Często dostawałam pytania, skąd mam nowy podkład na twarz, bo coś ewidentnie się u mnie zmieniło. Mojemu podkładowi jestem wierna od lat. Teraz widzę, że znalazłam też swój idealny krem na dzień.

Żeby zwiększyć efekt, przez cały czas używałam też kremu VICHY NEOVADIOL PRZED MENOPAUZĄ Redensifying Revitalizing Night Cream (Przed menopauzą, Ujędrniający krem na noc przywracający gęstość). Produkt na dzień jest kremowy, a ten na noc żelowy. Według mnie to prawdziwy strzał w dziesiątkę!

Krem daje przyjemne uczucie ochłody, odświeżenia, relaksu. Często niemal od razu po nałożeniu kładłam się spać i nic nie wycierało się w poduszkę. Rano moja skóra była delikatna, miękka, nawilżona i wygładzona. Twarz wyglądała na wypoczętą. Zaskoczyła mnie też zmniejszona widoczność kurzych łapek i zmarszczek wokół oczu (tego nie udało mi się chyba osiągnąć za pomocą żadnego innego kremu).

Krem do twarzy na lato – jak wybrać? Poznaj 5 najlepszych kremów

Lato jest nie tylko czasem wakacji, przygód i długich dni oraz wieczorów na świeżym powietrzu, ale także prawdziwym wyzwaniem dla Twojej cery. Silne słońce, wysoka temperatura, a nawet klimatyzacja mogą sprawić, że będzie potrzebowała szczególnej opieki. Chcesz uniknąć przesuszenia, przebarwień i podrażnienia skóry? Świetnie się składa! W tym wpisie przygotowałam zestawienie pięciu najlepszych kremów, które według mnie zasłużyły na miano letnich must-have! Sprawdź, które produkty pomogą Ci w pełni cieszyć się tą porą roku.

Pielęgnacja dopasowana do naszych potrzeb

W okresie okołomenopauzalnym poziom estrogenu (czyli hormonu żeńskiego) zaczyna spadać, a w okresie postmenopazalnym osiąga już bardzo niski poziom. Produkcja sebum zmniejsza się, a naskórek staje się widocznie cieńszy. Spowolniona zostaje synteza kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego. Efekt? Skóra jest cieńsza, traci napięcie i gęstość. Zmarszczki stają się bardziej widoczne i pojawia się coraz więcej przebarwień.

Na szczęście nie jesteśmy w tym same. Od 20 lat towarzyszy nam w tym czasie VICHY. Dzięki specjalistycznej wiedzy i doświadczeniu w zakresie wpływu menopauzy na skórę, we współpracy z dermatologami i ginekologami, marka opracowała gamę produktów NEOVADIOL. Są skuteczne (potwierdzają to badania kliniczne) i dopasowane do potrzeb skóry na każdym etapie menopauzy.

Aby odpowiednio zadbać o naszą cerę, marka VICHY stworzyła ulepszoną formułę kremów. Pielęgnacja przed menopauzą zawiera proksylan i ekstrakt z kasji, a także kwas hialuronowy, których zadaniem jest przywrócenie skórze gęstości i jej rewitalizacja oraz poprawa owalu twarzy. Pielęgnacja po menopauzie z proksylanem i ekstraktem z kasji, wzbogacona kwasami OMEGA, odżywia, regeneruje i przywraca jędrność skórze. To prawdziwy ekspert w pielęgnacji skóry menopauzalnej!

Lekkie kremy nawilżające na lato – TOP-5

Jak już przed chwilą wspomniałam, w moim zestawieniu nie znajdziesz kremów z SPF. Zebrałam tutaj produkty, które możesz stosować pod niego lub wieczorem w celu regeneracji swojego naskórka. To właśnie one zapewnią odpowiednią pielęgnację Twojej cerze, ukoją ją po długim dniu, a przede wszystkim nawilżą bez jej obciążania. Poznaj moje typy!

SkinTra – Let Your Skin Drink Up – Prebiotyczny Krem Nawilżający

Pozwolę sobie zacząć od mojego ulubieńca 😊. U mnie idealnie sprawdza się w dzień zarówno pod SPF, jak i pod makijaż, a także wieczorem. Szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy i ma prawie niewyczuwalny zapach, a moja twarz jest po nim przyjemnie miękka i promienna – zostawia delikatny efekt glow. No i do tego jest niekomedogenny! Ani razu mnie nie zawiódł i nie sprawił niespodzianek na twarzy. Dzięki prebiotykom i fermentom dba o prawidłowy mikrobiom skóry, a obecność niacynamidu pomaga regulować produkcję sebum. Poza tym działa oczywiście nawilżająco, zmiękczająco, łagodząco i regenerująco.

Papa Recipe – Blemish Cream – Wygładzająco-Kojący Krem do Twarzy z Fermentami

Pojemność: 100 ml | Składniki aktywne: ferment z drożdży Galactomyces (60%), niacynamid, pantenol, kompleks fermentów Lactobacillus

Kolejny świetny kosmetyk, w którym także znajdziesz bogactwo fermentów. Ma bardziej stałą konsystencję od poprzednika, ale również wchłania się bardzo szybko, delikatnie pachnie i zostawia promienne wykończenie. Testuję go dość krótko, ale nie zauważyłam, by pojawiły się po nim niedoskonałości na mojej cerze. Za to widzę po nim delikatne rozjaśnienie przebarwienia, z którym miałam problem! Dodatkowo jestem także zadowolona z jego nawilżającego i łagodzącego działania.

Pielęgnuję: 3 genialne kremy dla kobiet w okresie menopauzy

Wybór odpowiedniego kremu do twarzy po 50-tce zaczyna być przygodą. Kiedyś moja cera była raczej mieszana, a teraz suchość i brak komfortu, utrata jędrności i przebarwienia to moje pielęgnacyjne problemy. Menopauza trochę dokucza mojej cerze, ale wystarczy słuchać potrzeb skóry i można zniwelować nieprzyjemne skutki tego okresu.

Menopauza to czas, który wprowadza wiele zmian w organizmie kobiety, a skóra również nie pozostaje obojętna na te transformacje. Fluktuacje hormonalne, takie jak spadek poziomu estrogenu, mogą prowadzić do utraty elastyczności, nawilżenia i gęstości skóry. Dobór odpowiedniego kremu do twarzy w okresie menopauzy wymaga zrozumienia zmian, jakie zachodzą w skórze. To co sprawdzało mi się wcześniej, to co lubiłam wymaga nowego podejście i nowych wyborów kosmetycznych. Nadal lubię lekkie konsystencje, ale potrzebne mi jest silniejsze nawilżane i odżywienie, oraz zwalczanie przebarwień.

W okresie menopauzy skóra często staje się bardziej sucha, moja też taka się stała. Ze względu na zmniejszenie poziomu estrogenu, skóra staje się bardziej podatna na uszkodzenia spowodowane działaniem wolnych rodników. W produkcji kolagenu i elastyny uczestniczy estrogen. W związku z tym, w okresie menopauzy, gdy poziomy estrogenu spadają, pomocne może być stosowanie kremów, które wspierają produkcję kolagenu i elastyny. Szukam składników takich jak peptydy czy retinol mogą przyczynić się do poprawy elastyczności skóry, a zmarszczki stają się mniej widoczne. Kwas hialuronowy, wsparcie warstwy hydrolipidowej, niacynamid, który pomaga zwalczać przebarwienia. To składniki których szukam.

Regularna i odpowiednio dostosowana pielęgnacja skóry może przynieść widoczne korzyści, zwalczać nieprzyjemne uczucie suchości, zaczerwienienia i dodać blasku.

Nie można też zapomnieć o pielęgnacji od środka, czyli dobrze spać, być w ruchu, nawadniać się i zdrowo odżywiać. Same kremy poza mało nie tylko w moim wieku.

Najlepsze kremy do twarzy w przypadku cery dojrzałej, to te o działaniu nawilżającym i przeciwstarzeniowym, dlatego na piątym miejscu w rankingu mamy kosmetyk anti-age L Oreal Revitalift LASER X3 produkt idealny dla osób w wieku od 40 do 60 lat.

Czytaj dalej...

Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy SPF 50 NIVEA SUN to krem z filtrem o formule z koenzymem Q10, który zapobiega pojawieniu się zmarszczek i plam pigmentacyjnych spowodowanych promieniowaniem słonecznym.

Czytaj dalej...

Działanie pielęgnacyjne jest dobre jednak spodziewałam się mocniejszego efektu, brakło tu mi intensywnego nawilżenia, i działania napinająco - ujędrniającego, a przy mojej dojrzałej suchej cerze najbardziej mi na tym zależało.

Czytaj dalej...

Liczba, którą umieszcza się przy skrócie SPF 15, 30, 50 oznacza stosunek czasu, po jakim na skórze chronionej filtrem pojawi się podrażnienie, do czasu powstania zaczerwienienia na skórze niechronionej preparatem z filtrem.

Czytaj dalej...

Krem stosuje s przyjemnością na noc podczas kuracji retinolem, mocnym przesuszeniu oraz zimą na dzień, sprawdza się również do stosowania na dłonie i stopy - ot taki sobie niepozorny mały kremik, a jak uniwersalny Polecam wypróbować.

Czytaj dalej...