Krem do twarzy z drobinkami - Tajemnica promiennej i zdrowej skóry

Kremy rozświetlające: 8 najlepszych kosmetyków dających efekt mocno nawilżonej, promiennej cery

Krem rozświetlający może w zaledwie kilka sekund przetransformować twoją skórę, ponieważ działa jak naturalny filtr upiększający. Nadając cerze blask, optycznie wyrównuje jej koloryt, redukuje widoczność zmarszczek oraz sprawia, że wygląda na świeżą i wypoczętą. Kremy rozświetlające często zawierają też witaminę C i kwas hialuronowy, więc mają dodatkowe działanie anti-aging. Wybrałyśmy 8 kosmetyków, które sprawdzą się zarówno w wersji solo, jak i pod makijaż.

Na naszej liście znajdziecie kremy rozświetlające od wiodących marek dermokosmetycznych, światowe bestsellery oraz drogeryjne pewniaki w niskiej cenie.

Do skóry zmęczonej i matowej

Balsam z drobinkami Eveline Brazilian Body w żelowej mgiełce

Żelowy rozświetlacz w formie balsamu z drobinkami w mgiełce od Eveline daje efekt świetlistej skóry i podkreśla opaleniznę. Drobinki złota odbijają światło, odpowiadając za optyczne wysmuklenie ciała. Balsam podkreśla atuty figury i dodaje skórze delikatny, brązowy odcień. Produkt od Eveline odpowiada również za poprawę jej wyglądu.

Balsam z drobinkami złota wyrównuje koloryt skóry, maskuje niedoskonałości, ale też dogłębnie ją nawilża, wygładza i regeneruje. W swoim składzie zawiera kompozycję naturalnych olejków z różowego pieprzu brazylijskiego i arganowego. Pomimo formuły, szybko się wchłania.

Mgiełka z łatwością rozprowadza się na skórze. Wystarczy odrobina aby pokryć większą część ciała, czyli jest bardzo, bardzo wydajna. Delikatne drobinki pięknie mienią się na słońcu podkreślając opalone ciało, a jednocześnie pozostawia skórę gładką i miękka

- opisała balsam Eveline Katesa2392

Cena: ok. 25 zł

Krem nawilżający do twarzy z lipidami od Yope

Krem nawilżający do twarzy z lipidami Yope Immuniy Glow sprawdzi się przy cerze suchej, ale również mieszanej. Immunity Glow daje uczucie nawilżenia przez cały dzień i bardzo dobrze zachowuje się pod makijażem i to w każdych warunkach pogodowych. Krem nie zapycha, a bezpośrednio po aplikacji twarzy wydaje się bardziej promienna, wypoczęta. Doskonale sprawdzi się też jako baza pod makijaż, ale równie dobrze można stosować go solo i cieszyć się pięknie rozświetloną cerą.

W składzie kremu Yope znajdziecie:

  • Masło shea - wzmacnia cement międzykomórkowy, dzięki czemu nawilża, zmiękcza i wygładza skórę. W dodatku nie alergizuje, a substancje zawarte w maśle shea przyspieszają gojenie się ran, podrażnień.
  • Mirystynian izopropylu - zmiękcza naskórek, działa nawilżająco i tworzy na skórze film okluzyjny, zabezpieczający skórę przed utratą wody.
  • Olej z maku - chroni skórę przed przesuszeniem i podrażnieniami.
  • Grzyb chaga - działa jak antyoksydacyjny zastrzyk. Zapewnia intensywne nawilżenie skórze.
  • Olej makadamia - wygładza i natłuszcza, chroni skórę przed utratą nawodnienia, a także zapobiega podrażnieniom skóry.
  • Fermentowana woda ryżowa - odpowiada za wygłądzenie oraz rozświetlenie skóry.
  • Świerk czarny - wspomaga, ale też wzmacnia funkcje ochronne skóry.

Doskonale współpracuje w zasadzie z każdym podkładem. Efekty widać bardzo szybko. Po tygodniu stosowania zauważyłam, że skóra twarzy wygląda inaczej – zdrowiej i jest bardziej promienna. Krem doskonale nawilża i odżywia. Czasem stosuję go na noc – nakładam wtedy grubszą warstwę. Rano buzia wygląda po prostu świetnie. Generalnie stan mojej skóry znacznie się poprawił i za to uwielbiam ten krem najbardziej. (. )

Efekty, które zauważyłam przy regularnym stosowaniu przez ostatnie tygodnie to ogólna poprawa wyglądu cery, w tym rozświetlenie, wyciszenie skóry, rozjaśnienie przebarwień, nawilżenie oraz regeneracja.

Czytaj dalej...

Zawiera opatentowany kompleks składników Time Control System Patent kreatyna, bioflawonoidy, oligonukleotydy, witamina E, rozpuszczalna witamina C , który spowalnia procesy starzenia, a także innowacyjną wodę komórkową o silnie nawilżających właściwościach.

Czytaj dalej...

Nie mogłam ich nawet pomalować, ponieważ były zwinięte w cieniutki rulonik na szczęście moja przyjaciółka zlitowała się nade mną i podarowała mi w prezencie, później bez skrupułów kupowałam kolejne opakowania.

Czytaj dalej...

INFORMACJA DLA WRAŻLIWYCH na początku zdarzyły mi się tu i ówdzie zaczerwienione miejsca, jednak później nie doświadczyłam już żadnych efektów ubocznych przy czym zawsze stosowałam pod spód krem lub serum.

Czytaj dalej...