Krem z filtrem UV pod makijaż - Tajemnica promiennej skóry i doskonałego wyglądu
Krem z filtrem SPF 50 do twarzy – ranking polecanych kosmetyków
Skóra twarzy jest szczególnie narażona na negatywne działanie promieniowania UV. Dobrze dobrany krem z wysokim filtrem ochroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych i dodatkowo intensywnie ją nawilży i odżywi. Na rynku dostępny jest szeroki wybór kremów różnych producentów. Zatem jaki krem z filtrem SPF 50 do twarzy wybrać? Jaki produkt stosować pod makijaż? I jaki krem z filtrem SPF 50 do twarzy z przebarwieniami będzie najlepszy? Poniższy ranking został stworzony w celu symplifikacji decyzji zakupowych i doboru kosmetyków do rodzaju skóry.
Krem z wysokim filtrem UV do cery wrażliwej
Krem ochronny do twarzy SPF 50 Bielenda jest odpowiedni dla cery wrażliwej, suchej, z bielactwem i po zabiegach dermatologicznych. Oprócz ochronnych filtrów zawiera składniki łagodzące i nawilżające cerę: kwas hialuronowy i masło shea. Dzięki temu może być traktowany nie tylko jako krem z filtrem pod makijaż, ale i jako codzienny nawilżający krem. Na uwagę zasługuje też zawarta w nim Boswellia serrata gum, czyli żywica z kadzidłowca indyjskiego, która pobudza syntezę kolagenu i działa przeciwbakteryjnie.
Ten krem do twarzy z filtrem SPF 50 ma także higieniczną pompkę, która uniemożliwia wniknięcie do środka drobnoustrojów i ułatwia dozowanie kosmetyku. Wizażanki piszą, że nie bieli, nie zapycha. Sprawdza się więc również przy cerze tłustej. Jego ocena w bazie KWC to 4,2/5 przy 46 recenzjach.
Testowałam już wiele SPFów, z nawet wyższej półki cenowej, jednak żaden nie zachwycił mnie tak jak ten. Zacznijmy od tego, że moja cera często się roluje przy SPFach, tutaj jednak tego problemu nie było. (. ) Po nałożeniu go czuję wręcz, że koi moją skórę i jest efekt lekkiego chłodzenia. Ma troszeczkę tłusta formułę, ale to w końcu SPF i na pewno nie jest przy tym ciężki. Nie gryzie się z trądzikiem i podrażnieniami. Testowany wielokrotnie pod makijażem, a nawet na i jest w porządku. Bardzo wydajny
Krem nawilżający do twarzy z filtrem 50 i aloesem
Wodoodporny krem z filtrem 50 Holika Holika to już hit internautek i prawdziwy bestseller. Ma lekką, żelową konsystencję i świetnie się wchłania, co czyni go jednym z najlepszych dostępnych na rynku kremów z filtrem pod makijaż. Dzięki zawartemu w kremie ekstraktowi z aloesu działa nawilżająco i łagodzi podrażnienia. Zawiera również ekstrakt z nasion chia, który silnie regeneruje cerę, i ekstrakt z pstrolistki pospolitej o działaniu przeciwzapalnym. Nie zabrakło też poprawiającej napięcie skóry adenozyny. Krem dodatkowo zapewnia wysoką ochronę przed promieniowaniem UVA na poziomie PA++++.
Nowa wersja tego kremu może pochwalić się oceną 4,4 przy 251 opiniach. Aż 112 Wizażanek uznało go za swój hit! Bardzo dobrze nawilża, nie roluje się pod makijażem, a dzięki lekkiej formule nie powoduje wysypu niedoskonałości nawet przy cerze tłustej i problematycznej.
Nie znam lepszego SPF na lato niż ten. Krem jest w ogromnym opakowaniu. Jest bardzo lekki i sprawdza się na upały. Makijaż się nie roluje (korektor, puder). Najlepszy, jaki miałam!
Oznaczenia na kremach z filtrem - o czym świadczą?
Zadajmy sobie najpierw pytanie: co świadczy o tym, że krem przeciwsłoneczny będzie nas chronił przed promieniowaniem? Dużą pomocą przy wyborze kremu będą dla Ciebie oznaczenia znajdujące się na opakowaniu.
Co oznacza SPF?
Wiele osób uważa, że krem z filtrem SPF 50 / SPF 50+ zapewnia najwyższą ochronę przeciwsłoneczną. Problem jednak jest taki, że SPF określa wyłącznie ochronę przed promieniowaniem UVB. Wskazuje on, ile razy dłużej możesz przebywać na słońcu (w porównaniu do skóry niechronionej), zanim pojawi się rumień. Stosowanie kremu z SPF 50 powinno ochronić Cię przed oparzeniem naskórka, jednak nie zabezpieczy odpowiednio przed fotostarzeniem.
Prawo reguluje wartości SPF oznaczone na opakowaniac. Jeśli produkt ma SPF 50+, to oznacza, że w badaniach faktor osiągnął wynik równy lub wyższy niż 60. Niezależnie od tego, czy kosmetyk osiągnął w badaniu wynik SPF 60 czy SPF 100, najwyższe oznaczenie wartości SPF dopuszczalne w Unii Europejskiej dla kosmetyków wynosi 50+.
Uwaga: Przy stosowaniu warstwowo kilku produktów z filtrem, ich wartości SPF się nie sumują. Jeśli nałożymy krem SPF 50, a na to podkład SPF 30 i puder SPF 20, wciąż uzyskamy „tylko” najwyższy z tych faktorów, czyli SPF 50 – choć nałożony znacznie solidniejszą i potencjalnie bardziej równomierną, trwałą warstwą, a to już zaleta :)
Co oznacza PPD i PA+?
Oznaczenie PA świadczy o wartości PPD, która zaś wskazuje na poziom ochrony skóry przed promieniowaniem UVA. Producenci nie mają obowiązku podawania tego wskaźnika, dlatego możesz go nie znaleźć na opakowaniu.
Jest on jednak szalenie istotny, gdyż za przedwczesne procesy starzenia w największym stopniu odpowiada promieniowanie UVA (A jak aging). To te promienie słoneczne powodują powstawanie wolnych rodników, nierównomierny koloryt, zaostrzanie stanów zapalnych oraz degradację kolagenu i elastyny, co wpływa na utratę jędrności i powstawanie zmarszczek. Co ważne, promieniowanie UVA ma stosunkowo stałe natężenie, niezależnie od pogody czy pory roku. To właśnie dlatego krem z filtrem powinno się nakładać przez cały rok!
Akcja (re)aplikacja - jak często powtarzać aplikację kremu z filtrem SPF?
Wiesz już, jaka ilość produktu przeciwsłonecznego zapewni Ci deklarowaną ochronę przeciwsłoneczną. Jeśli codziennie rano będziesz nakładać krem z filtrem SPF, to połowa sukcesu jest już za Tobą!
…ale niestety to nie wszystko.:( W idealnym świecie prawidłowo nałożony krem SPF chroni Cię przez cały dzień, w rzeczywistości nie jest to takie proste. Na trwałość filmu ochronnego na skórze ma wpływ to, czy się pocisz, czy skóra wydziela sebum, czy nie ścierasz filtrów podczas wydmuchiwania nosa itd.
Możemy więc przyjąć, że skuteczność działania produktu z SPF słabnie po kilku godzinach noszenia go na skórze, a zwłaszcza podczas letnich aktywności na świeżym powietrzu, gdy intensywniej się pocisz lub masz kontakt z wodą. Dlatego idealnie byłoby reaplikować filtr w ciągu dnia.
I tu znów pojawia się konflikt teorii z praktyką – teoria zakłada, że reaplikację powinniśmy wykonywać co 2-3 godziny. Najlepiej ponawiać aplikację zmywając z twarzy poprzednią warstwę i nakładając ponownie całą wymaganą porcję produktu. W praktyce nie zawsze jest to wykonalne – na drodze staje nam m.in. makijaż, spędzanie czasu w pracy, brak dostępu do umywalki i lustra.
Tu znów budzą się w nas realistki: uważamy, że choćby jedna, nawet niepełna reaplikacja w ciągu dnia, to już sukces! Zwłaszcza że możliwości jest dużo – od wklepywania gąbeczką tego samego SPF 50 do twarzy, którego używamy w porannej pielęgnacji, przez stosowanie pudrów z SPF w kompakcie, po mgiełki czy sztyfty, które pozwalają dosmarowywać skórę choćby miejscowo (dłonie, uszy, nos czy np. tatuaże).
Ciekawostka: Czy krem BB lub puder z SPF mogą zastąpić krem ochronny z SPF?
W celu zapewniania kompleksowej ochrony przeciwsłonecznej należy nałożyć około 2 mg produktu na każdy centymetr kwadratowy skóry. Krem BB lub puder z SPF nałożony w takiej ilości utworzyłyby na Twojej twarzy grubą „maskę”. Nakładając je w standardowej ilości, nie zapewnisz sobie prawidłowej ochrony przeciwsłonecznej. Możesz ich używać jako dobrego dopełnienia do swojej fotoprotekcji.
U nas zapłacisz kartą