"Krem pod oczy dla cery naczynkowej - Skuteczna pielęgnacja dla delikatnej skóry"

Krem uszczelniający naczynka krwionośne na noc – Ziaja Med

Pielęgnacja cery naczynkowej powinna opierać się nie tylko na kremach nakładanych na dzień. Równie ważne jest stosowanie odpowiedniego kosmetyku na noc. Mamy dla was propozycję wartą rozważenia – krem uszczelniający naczynka krwionośne z serii Ziaja Med. Obecne w składzie proteiny ze słodkich migdałów, escyna, rutyna, witaminy C i E sprawiają, że zmniejszają się zaczerwienienia, „pajączki” są mniej widoczne, skóra ma wyrównany koloryt, jest nawilżona i ujędrniona.

Miałam okazję używać już różnych kosmetyków z serii Ziaja i w większości przypadków nie zawodziły mnie. Również ten krem okazał się być dość dobry. Nie powoduje zaczerwienienia, nie posiada też substancji zapachowych, które mogłyby podrażnić skórę. Jest dość wydajny, bo wystarczy niewielka jego ilość, żeby starczyła na jedną aplikację. Szybko się wchłania, nie jest z kategorii kremów ściągających cerę, wręcz pozostawia lekki film, ale mogę na to przymknąć oko, jako że jest to krem na noc

– to opinia Wizażanki prettywhen

Najlepszy krem na naczynka na twarzy. TOP 10 sprawdzonych produktów do cery naczynkowej

Krem na naczynka to kosmetyk, który jest niezbędny, jeśli na waszej twarzy widoczne są „pajączki” i zaczerwienienia. Regularne nakładanie dobrego kremu zmniejsza ich widoczność, łagodzi rumień i podrażnienia. Specjalnie dla was stworzyłyśmy zestawienie kremów do cery naczynkowej, które są najchętniej wybierane i stosowane przez Wizażanki.

Spis treści:

  1. Dobry krem na popękane naczynka i zaczerwienienia na twarzy – ranking polecanych kosmetyków na 2022 rok
  2. Iwostin, Capillin – krem na naczynka intensywnie redukujący zaczerwienienia z filtrem SPF 20
  3. Lirene Dermoprogram, Cera naczynkowa – liftingujący krem na rozszerzone naczynka
  4. Pharmaceris N, Capinon K – krem na naczynka z uszczelniającą witaminą K
  5. Tołpa, Green oils – wzmacniający krem na naczynka z olejem z róży stulistnej
  6. Krem uszczelniający naczynka krwionośne na noc – Ziaja Med
  7. Isis Pharma, Ruboril Expert M – krem na naczynka do skóry ze skłonnością do rumienia
  8. Krem na naczynka Herbal Care, Czarna Orchidea
  9. Krem z apteki na naczynka kojąco-wzmacniający Bioliq
  10. H2 Krem na naczynka z filtrem SPF 30 – Uriage Roséliane
  11. Krem na pękające naczynka na twarzy – serum punktowe RedBlocker

Iwostin, Capillin – krem na naczynka intensywnie redukujący zaczerwienienia z filtrem SPF 20

Do najpopularniejszych kremów na naczynka na twarzy bez wątpienia należy krem marki Iwostin z serii Capillin do cery naczynkowej. Działa kojąco, łagodzi podrażnienia, sprawia, że skóra jest mniej podatna na powstawanie rumienia i „pajączków”. Jego działanie opiera się na zawartości m.in. wyciągu z alg, rutyny, pantenolu, alantoiny, witamin E i C. Co ważne, krem wzbogacony jest o filtr SPF 20, dlatego w ciągu dnia skutecznie chroni wrażliwą cerę przed promieniowaniem UV. Kosmetyk zawiera ponadto zielony pigment, który „gasi” czerwień naczynek, sprawiając, że są mniej widoczne.

Polecił mi go dermatolog i to był strzał w dziesiątkę. Zużyłam już kilka opakowań i jestem naprawdę zadowolona. Krem jest wydajny, ładnie pachnie, ma fajną konsystencję, a co najważniejsze po dłuższym stosowaniu faktycznie redukuje zaczerwienienia. Dodatkowo fajnie nawilża. U mnie sprawdził się też świetnie jako baza pod makijaż

Recenzje 1

  • Od najwyższej oceny
  • Od najniższej oceny
  • Sortowanie domyślne
  • Od najstarszych

Dodanych produktów: 0

Napisanych recenzji: 17

5 / 5 HIT!

27 stycznia 2024, o 14:56

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Super-Pharm

Miłe zaskoczenie.

Zanim zdecydowałam się na zakup produktu obejrzałam kilka recenzji tego kremu. Ku mojemu zdziwieniu produkt wypadł naprawdę słabo. Większość osób skarżyło się na rolującą się formułę i zieloną poświatę po zastosowaniu. Mimo to zdecydowałam się na zakup, bo widziałam potencjał w tym kremie.
Mam skórę suchą, z trądzikiem różowatym, wrażliwą.
Zacznę od formuły produktu, która jest gęsta i mocna zielona. W moim odczuciu krem rozprowadza się na twarzy bardzo fajnie, co ważne nie jest tępy w swojej konsystencji. Na filmikach widziałam zalecenia aby próby wklepać. Ja jednak najpierw delikatnie rozsmarowuje go na danych partiach twarzy a następnie doklepuje palcem. Ważne jest, aby nie rozbić tego na raz na całej twarzy, bo produkt delikatnie zastyga i przy próbie rozprowadzenia zaczyna się wałkować. W widoczny sposób ujednolica koloryt skory i pozostawia na twarzy bardzo fajne satynowe wykończenie. Nie miałam ani razu problemu z rozprowadzeniem go, nie podkreślał żadnych suchych skórek, nie zostawia w ogóle zielonej poświaty. Wygląda na twarzy jak delikatny krem BB. W moim przypadku wyparł podkłady, bo skóra wyglada obłędnie. Nie było problemu z kosmetykami, które stosowałam przed tym kremem, czy to spf, czy serum z witaminą C. Ze wszystkim łączył się fenomenalnie. Oprócz tego ma składniki pielęgnacyjne, wpływające na wyciszenie skory. Dla mnie jest to produkt bardzo innowacyjny i przemyślany, ale taki, którego trzeba się nauczyć i przede wszystkim, dobrze nawilżyć skórę, żeby na twarzy wyglądał ładnie.
Opakowanie szklane, bardzo eleganckie, aczkolwiek dość ciężkie.
Stosuje od miesiąca i nie widzę żadnych wad, wręcz przeciwnie - skóra bez makijażu z ładnym dniem prezentuje się coraz ładniej :)

Lirene Dermoprogram, Cera naczynkowa – liftingujący krem na rozszerzone naczynka

Liftingujący krem na rozszerzone naczynka Lirene do jeden z kremów do cery naczynkowej dostępnych w Rossmannie. Obecne w kosmetyku diosmina , żurawina i ekstrakt z arniki górskiej uszczelniają i wzmacniają słabe ścianki naczyń krwionośnych. Z kolei witamina E i proteiny migdałowe opóźniają proces fotostarzenia się skóry, poprawiają jej jędrność i napięcie. Ten krem sprawdzi się zarówno przy widocznych już zmarszczkach w przypadku cery dojrzałej, jak i jako element profilaktyki, gdy chcecie zapobiec ich powstawaniu.

Krem zakupiłam z myślą o mojej naczynkowej skórze, gdzie cały czas towarzyszy mi lekkie zaczerwienienie na policzkach, które niekiedy udaje mi się zlikwidować. Krem jest bardzo lekki, ma tak delikatną konsystencję, a co najważniejsze nie jest ona wodnista. Bardzo dobrze rozsmarowuje się go na twarzy, nadaje się świetnie na lato, gdyż szybko się wchłania i zostawia tak jakby matowe zakończenie. Świetne jest to, że o żadnej porze roku nie spowodował natłuszczenia, nawet w upalne dni. Delikatnie nawilżył cerę, a co najważniejsze przy codziennym stosowaniu potrafi zlikwidować powstający rumień. Natomiast muszę wspomnieć, że mam cerę naczynkową, lecz nie mam całkowicie otwartych naczynek. Krem mieści się w wygodnym pojemniczku. Jest wydajny i tani

Cena jak za 15 ml preparatu niska może nie jest, ale biorąc pod uwagę fakt, że dość szybko można zaobserwować działanie, myślę, że warto ją zapłacić w myśl zasady raz wydać pieniądze, a dobrze , zamiast kupować kilka tańszych kremów, których działanie pozostawia wiele do życzenia.

Czytaj dalej...

ZALETY - druga skóra - nie obciąża, nie zapycha - nie ciemnieje - bardzo ładnie wygląda na buzi - promiennie - utrzymuje się w bardzo dobrej kondycji przez cały dzień w pracy - nie trzeba go dodatkowo pudrować - trzyma bardzo ładne wykończenie, cara się nie wyświeca - świetny produkt na co dzień.

Czytaj dalej...

Ekstrakt z korzenia żeń szenia ma bardzo silne działanie antyoksydacyjne, dzięki czemu skutecznie opóźnia procesy starzenia się skóry; dotlenia komórki skóry, odżywia ją i rewitalizuje; działa przeciwzapalnie i antyseptycznie, a więc wspomaga walkę z wypryskami i zaskórnikami; poprawia koloryt cery i wyraźnie ją wygładza.

Czytaj dalej...

Krem zakupiłam kilka miesięcy temu, towarzyszył mi wiosną i latem, w ciepłe miesiące, które nie są łatwe dla mojej skóry chłód też jej nie służy, ale w inny sposób niż wyższe temperatury, cały rok jest wymagający.

Czytaj dalej...

SKŁAD Aqua, Linum Usitatissimum Linseed Seed Oil, Cannabis sativa Hemp Seed Oil, Olivem, Illite Green Clay , Guar gum, Glycerin, Gluconolactone, Sodium Benzoate Tocoperol, Parfum Kolejne zaskoczenie, ale wiecie takie wow.

Czytaj dalej...