U nas zapłacisz kartą
Recenzja kremu pod oczy Lancome - Opinie i Oceniający Test
Jak dobrać krem pod oczy?
Stając przed wyborem idealnego kosmetyku do pielęgnacji, warto określić stan skóry i jej potrzeby, a następnie dobrać do nich właściwy krem.
- Skóra sucha i ściągnięta – tutaj najlepiej sprawdzą się kremy o właściwościach odżywczych i nawilżających, które w składach mają lipidy. Substancje te tworzą na naskórku delikatny film ochronny, zapobiegający utracie wody, a także sprzyjają regeneracji.
- Cienie pod oczami – by zmniejszyć ich widoczność, należy stosować kremy rozświetlające, zawierające np. rutynę, witaminę C, wyciąg ze świetlika lub kasztanowca. Substancje przywracają wypoczęty wygląd skóry i ujednolicają koloryt.
- Obrzęki spowodowane zastojem limfy – przy takich problemach potrzebne są kremy usprawniające krążenie (w składach znajdziemy np. kofeinę czy rutynę), stosowane w połączeniu z masażem – online dostępne są kosmetyki wyposażone w nasadki rolujące.
- Zmarszczki mimiczne, tzw. kurze łapki – preparaty o działaniu ujędrniającym i napinającym.
Kremy pod oczy
Podobał mi się krem, nie czyni cudów, ale zapewnia przyzwoite nawilżenie. Używam go w ciągu dnia, pod makijażem - dokładnie to, czego potrzebuję! Moja skóra jest sucha.
Ten produkt jest reklamowany za pośrednictwem naszej usługi reklamowej Makeup Ads. Dowiedz się więcej o naszym programie reklamowym
Krem pod oczy z marokańskim olejem arganowym i olejem z pestek winogron Promocja Hot New Season Sale! Kosmetyki i akcesoria ulubionych marek w supercenach! Promocja Hot New Season Sale! Kosmetyki i akcesoria ulubionych marek w supercenach!Wygładzający krem pod oczy Lancôme Advanced Genifique Eye Cream – recenzja
Do niedawna testowałam krem pod oczy pewnej polskiej marki. Nie zachwycał mnie, dobrze nawilżał, ale to w zasadzie tyle. Stosunek jakości do ceny marny, zapach zbyt mocny, nie przedłużając - nic, co mogłabym polecić. Postawiłam sobie za cel, że kolejny tego typu produkt wybiorę rozważniej. Advanced Genifique Eye Cream wydawał się idealny - skusiły mnie obietnice producenta, który zapewniał, że krem „widocznie redukuje cienie pod oczami”. Zabrzmiało trochę jak: „sprawdź mnie”, więc właściwie nie pozostawił mi wyboru.
Jak zapewnia wspomniany producent, wygładzający krem pod oczy Lancôme Advanced Genifique Eye Cream ma wzmacniać konur oczu, eliminować cienie, drobne linie i zmarszczki, rozświetlać skórę i sprawiać, że będzie wydawała się widocznie odmłodzona. W jego składzie znajdziemy m.in. 7 pre- i probiotycznych frakcji, połączonych z kwasem hialuronowym oraz witaminę GC (pochodną witaminy C). Czy to kompozycja gwarantująca sukces, którym dla mnie jest wyraźna redukcja cieni? Wygląda na to, że tak.
Advanced Genifique Eye Cream - Wygładzający Krem Pod OczyOczekiwania wobec kremu pod oczy Advanced Genifique Eye Cream miałam spore. Zwłaszcza, że dobrze znam serum z tej samej linii, a tonik Tonique Confort to jeden z moich top produktów do codziennej pielęgnacji. Wiedziałam, że pokocham jego zapach, ale niestety nie jest to wyznacznik dobrego kremu pod oczy. Co zatem nim jest? Moim zdaniem bogata formuła, jakość nawilżania i spełnienie obietnic zamieszczonych na opakowaniu. Zacznijmy więc od początku. Formuła kremu pod oczy od Lancôme jest specyficzna w dobrym tego słowa znaczeniu. Gęsta, bogata, ultrajedwabista. Już pierwszym dotknięciu wiedziałam, że krem będzie wydajny, bo wystarczy odrobina, aby zaaplikować krem na całą okolicę oczu. Jakość nawilżania - 10/10. Krem mocno i długotrwale nawilża, co w przypadku stosowania go do wieczornej pielęgnacji jest ogromną zaletą. I w końcu - spełnianie obietnic producenta. Tak, potwierdzam - Advanced Genifique Eye Cream faktycznie sprawia, że cienie pod oczami są mniej widoczne. Już po pierwszej nocy zauważyłam, że skóra pod oczami jest bardziej rozświetlona, miększa i gładsza. Po ok. tygodniu stosowania pojawiły się natomiast pierwsze, naprawdę zadowalające efekty. Krem nieco rozjaśnił okolicę oczu, zminimalizował zasinienia, a co najważniejsze sprawił, że poczułam się komfortowo bez ukrywania cieni pod warstwą kryjącego korektora.
Redukcja opuchlizny dla zmęczonych oczu
Formuła kremu zawiera synbiotyk, czyli połączenie prebiotyków i probiotyków, które działają wspólnie, stymulując naturalną mikroflorę skóry i wzmacniając jej barierę ochronną. To przełomowe rozwiązanie zapewnia optymalne środowisko dla regeneracji komórek, chroniąc przed szkodliwym działaniem wolnych rodników i spowalniając procesy starzenia. Oprócz synbiotyku, krem zawiera szereg cennych składników aktywnych, które kompleksowo odpowiadają na potrzeby skóry wokół oczu: ekstrakt z alg Aphanizomenon Flos-Aquae, bogaty w witaminy, minerały i aminokwasy, działa rewitalizująco, wygładzająco i rozświetlająco. Ferment z kombuchy wzmacnia mikrobiom skóry i stymuluje jej regenerację. Aminokwasy nawilżają, ujędrniają i redukują zmarszczki, witamina E działa antyoksydacyjnie, chroniąc komórki przed stresem oksydacyjnym. Olej kokosowy odżywia, nawilża i zmiękcza skórę, masło shea regeneruje, uelastycznia i chroni przed czynnikami zewnętrznymi.
Krem należy stosować rano i wieczorem na oczyszczoną skórę wokół oczu. Delikatnie wklep opuszkami palców aż do całkowitego wchłonięcia.
Krem pod oczy, którego efekt działania widać od razu. Jeśli walczycie z cieniami - pokochacie go
„Krem pod oczy zmniejszający widoczność cieni” - jeśli tak, jak ja wielokrotnie wpisywałyście/wpisywaliście tę frazę w wyszukiwarkę, mam dla was świetną wiadomość - znalazłam kosmetyk, który robi to perfekcyjnie.
W tym artykule:
Cienie pod oczami są trochę jak przebarwienia. Możemy najlepiej jak potrafimy dbać o skórę, jednak z genetyką i upływającym czasem nie wygramy. Tak też jest w moim przypadku. Pielęgnacja skóry pod oczami jest dla mnie superważna, Od lat walczę o to, aby cienie, które właściwie od dzieciństwa mam pod oczami, nie były moim kompleksem. Przetestowałam setki kremów, mam swoje ulubione, m.in. kultowy już Creamy Eye Treatment z awokado marki Kiehl's i All About Eyes Rich od Clinique. Niedawno dołączył do nich kolejny, który zamierzam wam dziś polecić.
