Krem wygładzający do twarzy - Tajemnica Promiennej Skóry
MONA LAB ® No 04
Krem ujędrniająco-wygładzający
Podczas prac nad kremem MONA LAB No 4, przyświecała nam idea optymalnego połączenia składników aktywnych mających wpływ na ujędrnienie, wygładzenie oraz nawilżenie i rozświetlenie skóry.
Osiągnęliśmy to tworząc recepturę opartą na bogatej formule składników aktywnych: wyciąg z akmelii i traganka błoniastego, EPS Seafil, koncentrat z łodygi algi Undaria Pinnatifida, oraz bakuchiol i witamina B3, sprawiają, że po użyciu kremu skóra staje się bardziej napięta, wygładzona i pełna blasku.
Krem występuje w dwóch wariantach:
• Z naturalną nutą zapachową lżejsza formuła
• Bez dodatku zapachu (Sensitive) bogatsza formuła
Dokonaj wyboru poniżej ⤶
Recenzje 2
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 5375
Napisanych recenzji: 1157
5 / 5
2 stycznia 2024, o 11:27
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Drogeria internetowa
Naturalny wybór na pierwsze zmarszczki
Bardzo mi się ten krem spodobał! Dobrze działa na skórę, jest przy tym leciutki, ale dający sporo nawilżenia, a dodatkowo twarz po nim świetnie wygląda i jest idealnie przygotowana pod makijaż. Markę Mokosh całkiem lubię, więc byłam zachęcona, żeby wypróbować coś z ich "pobocznej" linii czyli Vegaya. Krem kupiłam swego czasu w drogerii Kontigo i chyba tylko tam widziałam asortyment marki. Ja kupiłam w promocji 50% i często produkty Vegaya są tam w znacznie atrakcyjniejszych cenach niż te regularne, więc warto tam szukać tych kosmetyków.
Krem mieści się w słoiczku z ciemnego szkła z wygodną, czarną nakrętką. Dopiero, gdy go otworzyłam, to zauważyłam, że ma nieco większą pojemność niż standardowe 50 ml, bo aż 60 ml. Wystarcza więc na stosunkowo dłużej, ja go używałam ok. 3 miesięcy i to jest zazwyczaj standardowa częstotliwość kremów do twarzy u mnie (którymi smaruję też skórę na szyi i dekolcie). Dobrze mi się korzystało ze słoiczka, chociaż i tak najbardziej lubię opakowania typu airless.
Kosmetyk ma bardzo ładny różany zapach. Bardzo lubię różę i na żywo, i w kosmetykach, więc był to dla mnie dodatkowy plus. W kremie Vegaya ta róża jest nieco cierpka, jakby pachniała razem z listkami, nie ma w niej typowej słodyczy. Dla mnie to akurat atut, bo lubię świeżą, nieco ulotną różę i tak samo jest w przypadku tego kremu. Zapach nie przytłacza, nie jest słodki, dość szybko znika po aplikacji.
Bardzo podoba mi się konsystencja kremu. Jest konkretna, maślana, dość gęsta, ale czuć w niej lekkość, ma jakąś taką fajną wyczuwalną gładkość w sobie i zero ciężkości. Krem doskonale się rozprowadza i nie robi żadnych smug, chociaż, gdy chciałam nałożyć go odrobinę więcej, to trochę zaczynał się smużyć i wtedy musiałam lekko wklepać. Poza tym żadnych problemów przy aplikacji - szybkie rozprowadzanie i super wchłanianie.
Widoczne wygładzenie skóry
Regenerację uszkodzonych komórek zapewnia zawarty w kremie kwas hialuronowy, który poprawia też sprężystość i elastyczność skóry, a także zwiększa poziom nawilżenia. Dzięki niemu cera staje się aksamitna i gładka. Wygładzenie skóry, redukcja i zmniejszenie widoczności zmarszczek to zasługa składnika aktywnego, jakim jest koncentrat z łodygi algi Undaria Pinnatifida, rodem z medycyny krajów azjatyckich. Koncentrat z algi to zastrzyk energii dla skóry – opóźnia proces starzenia i zatrzymuje wodę w warstwach skóry, dzięki czemu zwiększa poziom nawilżenia. Działa łagodząco i kojąco na podrażnioną cerę, chroni przed przebarwieniami, wygładza skórę i sprawia, że staje się ona lśniąca i delikatna. Ten unikalny dodatek czyni cuda. Niepowtarzalna receptura naszego kremu i połączenie składników aktywnych powodują, że krem do twarzy ujędrniający MONA LAB No 04 kompleksowo poprawia stan skóry. Staje się ona pełna blasku, napięta i dobrze odżywiona. Ten unikalny, luksusowy produkt pozwoli Ci zniwelować problemy z cerą i sprawi, że poczujesz się komfortowo i pięknie.
Krem mocno ujędrniający MONA LAB No 04 ma lekką, jedwabistą konsystencję, szybko się wchłania i pozwala skórze oddychać. Jest idealny pod makijaż i w pielęgnacji po wieczornym demakijażu.
Krem liftingujący dla 40-latki
Skóra 40-latki nie ma jeszcze wielu zmarszczek, ale z pewnością potrzebuje pielęgnacji, która zapobiegnie ich powstawaniu. Dobry krem liftingujący, który uelastyczni skórę i spowolni rozwój zmarszczek to Dermika, Hialiq Spectrum. Zawiera kwas hialuronowy o różnej wielkości cząsteczkach, dzięki czemu bardzo skutecznie nawadnia i nawilża nawet suchą i wrażliwą cerę. Krem inicjuje także syntezę ceramidów i nowych połączeń kolagenowych.
Cena: 59 zł / 50 ml
Kupiłam ten produkt pod koniec listopada. od kiedy go używałam, przestałam mieć problemy z cerą (. ) Ten właśnie krem uwielbiam, podobnie jak krem-maskę Dermika na noc. Fajna wydajna lekka konsystencja, dobrze się rozprowadza, miły delikatny zapach, wygładza skórę i dobrze nawilża
U nas zapłacisz kartą