Przyrodą przeciw pryszczom - Skuteczne sposoby na pozbycie się trądziku
Mija 2 miesiące mojej kuracji Izotekiem,
Jak przebiega moja kuracja?
Mhh.
Dosyć bezproblemowo gdyż nadal nie występują u mnie poważne skutki uboczne z czego jestem bardzo zadowolona,)
Niedawno miałam wizytę u swojej pani dermatolog oraz kolejne badania krwi (uff ale obyło się bez omdleń:)
Wszystko jest w normie oprócz cholesterolu i trójglicerydów,które niestety trochę się powiększyły zamiast obniżyć ale nie jest jeszcze tak źle,)
Cholesterol mam 228 a trójglicerydy 205.
Derma kazała się nie przejmować i dała mi skierowanie na następne badania za miesiąc przed kolejna wizytą i zwiększyła mi trochę dawkę z 20 mg na dobę na 30 mg leku ale teraz zamieniam Izotek na jego tańszą wersje Axotret :)
Co do stanu mojej skóry oraz samopoczucia to:
Skóra twarzy lekko przesuszona,wystarczy dobrze nawilżający krem i jest dobrze bez żadnego łuszczenia.
Wysypu nadal brak i chyba już go nie powinno być:)Wyskakują mi normalnie jak kiedyś większe czy mniejsze niespodzianki głównie na brodzie czy na skroniach,które szybko wychodzą na wierzch i często muszę je jednak poddusić ale widzę ,że blizny potrądzikowe coraz bardziej bledną,)Pory trochę się spłyciły,)
Skóra ciała jest nawet w dobrej formie,staram się ją smarować balsamem chociaż co 2-3 dni i to w zupełności wystarcza,)
Skóra ust także lekko przesuszona ,od czasu do czasu mam małe pęknięcia wargi,które na szczęście szybko się goją .Używam 3 balsamów do ust które na razie radzą sobie z ich pielęgnacją,0
Mam przesuszone śluzówki nosa ,czasami czuję jakby mi z niego kapała woda i także podczas smarkania pojawia się krew ale w małych ilościach i tak to już trwa od miesiąca.
Niszcz pryszcz natura
Hej kochani,)
Każdy w Nowym Roku ma swoje postanowienia noworoczne.
Ja już przestałam praktykować ten zwyczaj choć lubię czasami zrobić sobie jakieś małe postanowienie i jest to niezależne od daty w kalendarzu,)
Akurat moje postanowienie pt NISZCZ PRYSZCZ przypadło na początek roku choć duży wpływ na to miała pora roku - zima kiedy łatwiej można zakamuflować swoje niedoskonałości:)
Tak więc postanowiłam przedsięwziąć ostre środki aby poprawić wygląd swojej cery,)
Większość z nas boryka się z ta plaga jaką jest trądzik ale co jest w miarę normalne w wieku nastoletnim
( choć przypadki trądziku młodzieńczego bywają bardzo ciężkie) przestaję już być zabawne po 30,(
Każdy z nas marzy aby poprawić coś w swoim wyglądzie czy młody czy starszy :)
Tylko nielicznie szczęściarze mają do siebie dystans i nie przejmują się swoim defektami i bardzo im tego zazdroszczę oraz podziwiam:)
W dzisiejszych czasach medycyna jest już na takim poziomie ,że można wspomagać się różnymi mazidłami leczniczymi które są dobre ale często tylko maskują nie eliminują całkiem naszego problemu .
Wówczas pozostaje nam jedynie powziąć bardziej zdecydowane kroki,)
Od dłuższego czasu buszuje po forach szukając pomocy przy leczeniu swojej cery.
Pewnego dnia trafiłam na informację o Izoteku i postanowiłam dowiedzieć się o tym leku więcej.
Izotek oraz jego odpowiedniki jest stosowany przy zaawansowanych postaciach trądziku pospolitego gdzie nie ma możliwości wyleczenia skóry miejscowo przy użyciu maści ,kremów czy lekami przeciwbakteryjnymi .
Naczytałam się wiele opinii osób które przeszły kuracje tym lekiem i większości nie żałują swego wyboru (polecam lekturę wątku wizażanek KILK) choć są i takie które nie polecają tej metody leczenia trądziku,gdyż wiadomo,że następstwa stosowania tego leku u każdego mogą być różne.
Faktem jest ,że ten lek jest ostatecznością i jest na tyle mocnym specyfikiem że pomaga większemu procentowi osób zmagających się z problemami z cerą bez obawy nawrotu problemu choć są też przypadki gdzie kuracja izotretinoiną musi zostać powtórzona.
Trzeba mieć świadomość ,że każdy z nas jest inny i na każdego dany lek może zadziałać inaczej.
Podstawą jest ,że podczas zażywania tego leku ( jak i przez pewien okres po kuracji) nie można zajść w ciąże,gdyż lek ten jest zagrożeniem dla płodu.
Wskazane jest więc zażywanie tabletek antykoncepcyjnych dla większego bezpieczeństwa i każdy musi być świadomy tego ograniczenia podczas tej kuracji.
Ważna jest także ochrona przed słońcem,stosowanie wysokich filtrów chroniących skórę.
Należy wyeliminować z codziennej pielęgnacji kosmetyki z zawartością witaminy A oraz dobrze nawilżać skórę która podczas kuracji staję się delikatna i przesuszona,(
Historia powstania
Jest to ta seria, od której wszystko się zaczęło. Dawno, dawno temu jedna z siostrzenic Marty miała problemy z cerą trądzikową, łojotokową. Była u wielu kosmetyczek, lekarzy oraz stosowała przeróżne leki oraz kosmetyki. Wszystko na nic. Marta była właśnie po uzdrawiającej ziołowej terapii, którą ocaliła swoje gardło. Postanowiła wypróbować moc ziół na siostrzenicy. Po wielu rozmowach z dermatologami, po przeglądach literackich, po analizie półek sklepowych z kosmetykami doszła do wniosku, że musimy przede wszystkim wyciszyć gruczoły łojowe i bardzo dobrze nawilżyć cerę. I tak powstała kompozycja odwaru z kory wierzby i krwawnika. Zastąpiła wodę, której w kremach jest nawet 70%, właśnie tym świeżo przygotowanym naparem w dużych ilościach. Mazidło zostało podarowane siostrzenicy i niecierpliwie czekałyśmy na efekty. Po kilku tygodniach zadowolona dziewczyna się odezwała się i oznajmiła: „Marta, zobacz, mam zdecydowanie mniej krost. Cera staje się coraz spokojniejsza i gładsza. Czy mogłabyś zrobić tego więcej dla moich koleżanek?”. I to było najmilsza reakcja, jaka mogła mnie spotkać. Dziś produkt jest na półce oraz stał się hitem sprzedaży zarówno wśród nastolatek, jak i osób około 30 roku życia.
Pierwszy powstał produkt na noc, który jest mocniejszy, natomiast wersja na dzień powstała z myślą o zwężaniu porów i przede wszystkim o zapobieganiu błyszczeniu się cery.
cera tłusta / trądzikowa
Niszcz pryszcz natura
Products Ingredients Decode INCI Login Register
Login Register
Follow us on our new Insta page »
A delicate, well-absorbed cream is recommended for the daily care of oily, combination and acne-prone skin.
Sposób użycia
Krem polecamy stosować codziennie rano na oczyszczoną skórę twarzy. Niewielką ilość kremu należy rozprowadzić po skórze, a następnie delikatnie wklepać opuszkami palców.
Działanie kremu wynika z synergicznego połączenia następujących składników:
Świeży odwar z wierzby – naturalne źródło salicylanów, które regulują proces złuszczania naskórka i ułatwiają dynamiczne wnikanie substancji aktywnych, odpowiedzialnych za utrzymanie odpowiedniego stopnia nawilżenia.
Świeży napar z krwawnika – naturalne źródło azulenu, choliny, soli mineralnych głównie cynku – ma działanie przeciwzapalne, gojące oraz wybielające.
Glinka kaolinowa – matowi skórę, działa jak bibułka wyciągając z porów nadmiar sebum i zanieczyszczeń.
Olej jojoba – lekki, nie pozostawia tłustego filmu na skórze, nie zatyka porów.
Olej z ogórecznika – naturalne źródło kwasu gamma-linolenowego, którego brak powoduje zaburzenie procesu rogowacenia naskórka. Dzięki niemu przywracamy skórze odpowiedni poziom nawilżenia.
D-pantenol, alantoina – łagodzą, zmniejszają stan zapalny, przyspieszają gojenie podrażnionych części skóry.
Filtry fizyczny – zapewnia ochronę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Nie używamy filtrów chemicznych.
Nie zawiera sztucznych barwików, natomiast kolor kremu pochodzi od naturalnego naparu z ziół.
Infusion of Achillea Millefolium, Decoctum Salix Alba Bark, Cetearyl Alcohol, Borago Officinalis Oil, Simmondsia Chinensis Oil, Glycerin, Helianthus Annus Seed Oil, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Titanium Dioxide, Ceteareth-18, Butyrospermum Parkii Butter, Kaolin, Allantoin, Panthenol, Ascorbic Acid, Alumina, Simethicone, Parfum, Citronellol, Limonene, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Linalool, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid