U nas zapłacisz kartą
"Odświeżający krem pod oczy z witaminą E dla naturalnego nawilżenia"
Poradnik zakupowy Najlepszych Kremów z Witaminą A w 2022 / 2023 roku
Podrażnienia skóry, wysuszony naskórek, szorstka, łuszcząca się i swędząca skóra wymaga odpowiedniego działania. W takim przypadku najlepiej sprawdzi się dobry krem z witaminą A. Do czego jeszcze warto używać taki kosmetyk? Oto kilka podpowiedzi.
Działanie witaminy A w kremach
Kremy stosowane codziennie, które zawierają dodatek witaminy A, wykazują działanie intensywnie odżywiające. Witamina A ma ogromny wpływ na nawilżenie skóry, chroni przed nadmierną utraty wody ze skóry. Ponadto działa kojąco na stany zapalne skóry. Taki krem z witaminą a polecany jest także po goleniu i depilacji również tej laserowej. Wtedy likwidowane są zmiany zapalne, zaczerwienienia oraz podrażnienie. Dlatego właśnie po depilacji mechanicznej warto wybrać krem nawilżający zawierający kojącą witaminę A, aby uniknąć nieprzyjemności spowodowanych podrażnieniami skóry.
Do czego stosować krem z witaminą A?
Nie tylko sucha, szorstka skóra wymaga zastosowania kremu zawierającego witaminę A. Jeśli mamy do czynienia ze skórą podrażnioną, na której są drobne rany, zmarszczki, zmiany trądzikowe i stany zapalne skóry także warto zastosować, chociażby tani krem z witaminą A, która znakomicie pielęgnuje naskórek. Witamina A stymuluje produkcję kolagenu, który regeneruje skórę, wypełnia zmarszczki. Kuracja kremem z witaminą A to idealna pielęgnacja skóry problemowej.
Witamina A na odparzenia i odmrożenia
Może nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale witamina A zawarta w dobrych kremach nawilżających znakomicie sprawdza się w pielęgnacji skóry z odparzeniami i odmrożeniami. Jeśli naraziłeś swoją skórę na takie nieprzyjemności, sięgnij po maść z witaminą A, a poczujesz ulgę. Idealny krem z witaminą A koi podrażnienia, łagodzi stan zapalny i wpływa regenerująco, pobudzając syntezę kolagenu. Jak łatwo zauważyć, dodatek witaminy A w kremach ma znakomity wpływ na wiele problemów skórnych. Można powiedzieć, że ma wszechstronne zastosowanie, dlatego warto wybierać produkty uzupełnione witaminą A, dla jeszcze lepszej pielęgnacji skóry.
Holenderski krem z witaminą E za 12 zł to hit do przesuszonej skóry. Nawilża i wygładza w 1 noc - „jest bardzo skuteczny w działaniu”!
Holenderski krem z witaminą E według Wizażanek już po jednej nocy wygładza skórę jak żelazko i dogłębnie ją nawilża. Ten hitowy krem na dzień kupicie w Rossmannie za grosze. Ma oceną 4,1/5 i rewelacyjne opinie: "Moja sucha cera cudownie chłonie ten krem".
Krem na dzień nawilżający z witaminą E to hit holenderskiej marki Kurdivat. Ogromne 100 ml opakowanie kosztuje jedynie 11,99 zł, a działa jak wysokopółkowy kosmetyk - wygładza, nawilża, odżywia, a to nie wszystko! W linii z witaminą E znajdziecie również krem na noc i krem pod oczy.
Kruidvat, Originals, Oogcreme Hydraterend [Creme Pour Les Yeux Hydratante] Vitamin E (Krem pod oczy `Witamina E`)
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Asta C+ Krem pod Oczy AVA - skład
Głównym składnikiem aptecznego kremu pod oczy marki AVA jest astaksantyna, czyli najsilniejszy w przyrodzie przeciwutleniacz, który bezbłędnie wychwytuje wolne rodniki i zapobiega powstawaniu zmarszczek. Jak wykazują liczne badania, astaksantyna działa znacznie silniej niż witamina C czy koenzym Q10, które również nazywane są naturalnymi środkami odmładzającymi. Receptura kremu została również wzbogacona o witaminę C, która dodatkowo stymuluje produkcję kolagenu w naskórku. Poza astaksantyną i witaminą C w składzie kremu pod oczy Asta C+ znajdziemy również:
Zobacz także
- Ekstrakt z alg – bogaty w mikro i makroelementy wyciąg roślinny o działaniu nawilżającym i ujędrniającym. Poprawia też mikrokrążenie i przyczynia się do regeneracji skóry.
- Witamina E - nawilżająca witamina młodości, która wzmacnia naczynia krwionośne oraz skutecznie hamuje procesy starzenia.
- Wyciąg z tamaryndowca indyjskiego - złuszcza obumarły naskórek, oczyszcza pory, a tym samym przyczynia się do efektu rozjaśnienia i wygładzenia cery.
Krem został wzbogacony również o naturalne oleje, które przywracają równowagę lipidową skóry. W jego recepturze znalazły się między innymi: nawilżający olej ze słodkich migdałów i zmiękczający skórę olej z awokado, który wpływa na poprawę syntezy kolagenu.
Recenzje 59
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 0
Napisanych recenzji: 48
3 / 5
16 czerwca 2024, o 17:24
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Drogeria Rossmann
nic specjalnego ale jest okej
krem pod oczy jest okej, fajnie nawilżą okolicę oczu, ma lekką i przyjemną konsystencję, jest bardzo tani i wydajny, w dużym estetycznym słoiczku
niestety można odczuć uczucie ciepła które nie jest zbyt przyjemne, ja nie wyczułam zapachu kremu, jest bardzo, bardzo delikatny.
ZALETY: -estetyczny i pojemny słoiczek
-nawilża
WADY: -pozostawia nieprzyjemne uczucie ciepła
Dodanych produktów: 409
Napisanych recenzji: 2120
1 / 5
12 stycznia 2024, o 16:24
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Drogeria Rossmann
Bardzo słaby.
Poszukiwania idealnego kremu pod oczy ciągle trwają.
Moja skóra na tym obszarze jest wyjątkowo sucha,cienka . Mam kilka zmarszczek i zasinień .Lubie kremy o delikatnie tłustawej formule i bogatej konsystencji .
Po krem Originals sięgnęłam tylko dlatego że był tani a opakowanie wyglądało ciekawie- jest to mały słoiczek z ciemnego szkła.
Zapłaciłam niecałe 5 zł i wiedziałam że nie będzie miał on wybitnie bogatego składu ale chciałam zaryzykować .
Zazwyczaj kupuje kosmetyki z naturalnymi ekstraktami, unikam niektórych składników z mojej czarnej listy.
Tu skład jest bardzo podstawowy i biedny. Z ciekawych elementów mamy olej jojoba i witaminę E.
Krem zawiera też silikon który delikatnie wygładza i całą masę substancji zagęszczających, wypełniających , konsytencjotwórczych, okluzyjnych itp.
Dla mnie jest to taki krem który można by było samemu podrasować tzn. dodać kwas hialuronowy, jakiś olej, witaminę A czy inne podobne półprodukty.
Ja się w to nie bawiłam ponieważ krem powodował u mnie delikatne pieczenie i nieprzyjemne ciepło po nałożeniu.
Używałam go kilkakrotnie a potem resztę wykorzystałam jako krem do nóg bo ma dużo pojemność (25ml) i szkoda mi było go wyrzucić.
