Sylveco krem do twarzy - Eksperckie recenzje i porady na Wizaz.pl
Lekki krem brzozowy do twarzy z witaminą E zwiększa sprężystość skóry. Sprawdza się pod oczy
Lekki krem brzozowy do twarzy z witaminą E od Sylveco to produkt, który na stronie KWC zebrał ponad 350 recenzji i zdobył ocenę 4/5 gwiazdek. Zdaniem Wizażanek krem po dłuższym zastosowaniu sprawia, że skóra jest odżywiona i znacznie zregenerowana. "Idealny lekki krem na dzień"
Lekki krem brzozowy do twarzy od marki Sylveco jest w stanie dogłębnie nawilżyć skórę i wpłynąć na opóźnienie jej procesów starzenia się. Działa też regenerująco. Sprawdzi się pod makijaż. Krem kupicie w m.in. w internetowej drogerii Cocolita. Jego regularna cena to 42,90 zł, a dostępny jest w wariancie o pojemności 50 ml. Sprawdź, jak ten lekki krem oceniły Wizażanki.
Zdjęcia recenzentek
Zgłoś treść W pielęgnacji skóry atopowej, silnie przesuszonej i wymagającej regeneracji ważne jest odpowiednie nawilżanie i natłuszczanie skóry, aby stale odbudowywać jej naturalną warstwę ochronną. W łagodzeniu zmian skórnych pomaga betulina, a dzięki zawartości olejów roślinnych i wosku pszczelego kondycja skóry ulega znacznej poprawie.
Hypoalergiczny krem brzozowy z betuliną powstał na bazie wyłącznie naturalnych składników. Jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry, przede wszystkim wrażliwej i skłonnej do uczuleń. Zawiera główne substancje aktywne - betulinę i kwas betulinowy, uzyskiwane z kory brzozy - które mają właściwości łagodzące i regenerujące w przypadku podrażnień, stanów zapalnych i uszkodzeń tkanki skórnej. Krem brzozowy nie zawiera konserwantów, co sprawia, że w naturalny sposób odbudowuje warstwę ochronną skóry, odżywia ją i przywraca równowagę.
Składniki
- Aqua,
- Argania Spinosa Oil,
- Benzyl Alcohol,
- Cetearyl Alcohol,
- Dehydroacetic Acid,
- Glyceryl Stearate,
- Glycine Soja Oil,
- Simmondsia Chinensis Oil,
- Sorbitan Stearate,
- Stearic Acid,
- Tocopheryl Acetate,
- Vitis Vinifera Seed Oil,
- Xanthan Gum
Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycine Soja Oil, Xylitol, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Butyrospermum Parkii Butter, Glyceryl Stearate, Argania Spinosa Kernel Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Benzyl Alcohol, Betulin, Tocopheryl Acetate, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Allatoin, Xanthan Gum, Dehydroacetic Acid, Saponaria Officinalis Root Extract
Zobacz oferty
Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl
Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

Recenzje 365
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 31
Napisanych recenzji: 137
5 / 5
1 kwietnia 2024, o 09:33
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Drogeria internetowa
Za lekki na zimę, na wiosnę w sam raz
Krem miałam szczęście dostać w styczniu w mysteryboxie od Sylveco (był ważny do 04.2024). Mam co do niego dosyć mieszane uczucia, ale wydaje mi się, że to jest kwestia niedobrana go do odpowiedniej pory roku.
Zaczęłam go stosować jakoś na początku lutego - było zimno, wiało i moja skóra była przesuszona od samej pogody. Na początku stosowałam go z serum na przebarwienia i nie widziałam, jakiego kolwiek efektu nawilżenia. Z racji, że połączenie się nie sprawdzało, zmieniłam serum na takie z kwasem hialuronowym - strzał w dziesiątkę. Wtedy zaczęłam, odczuwać efekty kremu, który faktycznie zaczął nawilżać cerę. Potem przyszedł marzec i ocieplenie klimatu - wtedy zaczął jeszcze lepiej nawilżać. Widziałam, że moja cera jest odżywiona i ładna. Nie zapychał mi porów, podczas jego stosowania nie miałam też wysypu wyprysków. Przy regularnym stosowaniu dawal fajne efekty.
Co mi się bardzo podobało - krem był bardzo lekki, i bardzo szybko się wchłaniał. Aplikacja go była błyskawiczna. Dobrze się zgrywał z różnego rodzaju serum, tonikami i kremem z filtrem. Nie zauważyłam też, żeby wpływał u mnie na trwałość makijażu - nie rolował się i nie wyświecał.
Dla mnie był to kosmetyk bezzapachowy.
Zapakowany jest w pudełko typu airless - ja osobiście w kremach lubię. Pozwala na łatwe odmierzenie dozy kremu. Niestety kiedy chciało się sprawdzić ile kosmetyku zostało to już był problem, ale pod światło coś tam szło dostrzec.
Jeśli chodzi o wydajność - stosowałam go codziennie pod makijaż przez około 2 miesiące. Czasem dwa razy dziennie. Rozprowadzał się tak rewelacyjnie, że jedno kliknięcie to było wręcz za dużo - pół tej dozy na moją twarz wystarczyło.
Jeśli chodzi o dostępność - z tego co widziałam jest w sieciówkach i na internecie. Łatwo go dostać. Cenowo też uważam, że jest w porządku.
Podsumowując - u mnie na zimę za słaby, natomiast na wiosnę i wakacje powinien być taki w sam raz. Kosmetyk uniwersalny, do stosowania z innymi produktami i bezproblemowy.
