Alterra Krem do Twarzy z Aloesem - Odkryj Tajemnice Nawilżającej Pielęgnacji Skóry
Jaki krem aloesowy warto kupić?
Nawilżające kremy z aloesem to doskonały kosmetyk pielęgnacyjny przede wszystkim w sezonie wiosenno-letnim, kiedy nasza cera potrzebuje lekkich, nieobciążających formuł. Jaki krem z aloesem warto przetestować w szczególności? Oto 5 kremów o bardzo dobrym składzie, które na dodatek mają przystępne ceny!
Krem przeznaczony dla każdego rodzaju cery, głęboko odżywia i nawilża, wspomaga procesy odnowy, działa przeciwstarzeniowo. W składzie znajdziemy cenne substancje aktywne: olej z wiesiołka, jojoba, z pestek winogron, masło Shea, alantoinę, organiczny ekstrakt z aloesu. Krem posiada bogatą, ale nietłustą konsystencję.
Krem o lekkiej konsystencji, który sprawdzi się w pielęgnacji skór z tendencją do przetłuszczania się. Działa nawilżająco, matuje, wygładza, poprawia jędrność i elastyczność. W składzie znajdziemy sok z aloesu, ekstrakt z owoców kokosa, alantoinę, które mają działanie kojące i łagodzące, witaminy B3 i B5 (przywracają skórze blask, wpływają na jędrność), betainę (silnie nawilża), peptydy (działają przeciwstarzeniowo). Przy regularnym stosowaniu krem reguluje przetłuszczanie się skóry, wygładza drobne zmarszczki.
Krem ma lekką konsystencję, która szybko się wchłania. Sprawdzi się w pielęgnacji cer dojrzałych, z widocznymi oznakami upływu czasu. Wpływa na wygładzenie skóry, działa nawilżająco, zmniejsza ilość zmarszczek. W składzie, oprócz ekstraktu z aloesu, znajdziemy masło Shea, witaminę E, kwas hialuronowy, pszenicę oraz olej z pestek winogron.
Krem do stosowania zarówno na dzień, jak i na noc. Świetnie nawilża, odżywia i przynosi ukojnie podrażnionej i wrażliwej skórze. W składzie znajdziemy wiele bardzo cennych substancji o działaniu nawilżającym - aloes, olej ryżowy, kwas hialuronowy, witaminę E. Krem wspomaga funkcje ochronne skóry. Niedrogi kosmetyk o wysokiej jakości.
Krem do codziennej porannej pielęgnacji skóry, działa normalizująco i nawilżająco. W składzie znajdziemy cenne substancje aktywne: olej lniany, z pestek winogron, słonecznikowy. Aloes silnie nawilża i koi skórę, a witamina E chroni przed negatywnym działaniem środowiska zewnętrznego. Krem delikatnie rozjaśnia cerę i dodaje zdrowego blasku. Świetnie sprawdzi się stosowany jako baza po makijaż - szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu.
Alterra, Aloe Vera, Tagescreme (Krem na dzień do skóry wrażliwej)
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Recenzje 44
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 0
Napisanych recenzji: 9
2 / 5
6 sierpnia 2014, o 00:10
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Tani, dobry skład, totalnie nie dla mnie.
Niestety u mnie się nie sprawdził. Pierwsza aplikacja i od razu swędzenie i czerwona skóra. Szkoda, bo dobra cena i super skład bardzo zachęcają. Strasznie podrażnił moją skórę przez co zraziłam się do wszystkich wyrobów tej firmy.
Plusy:
-naturalny skład
-dobra cena
wady:
-podrażnia
-nie nawilża
Dodanych produktów: 48
Napisanych recenzji: 497
2 / 5
1 lipca 2014, o 00:03
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Twarz w odcieniu papieru toaletowego
Testowałam różne kremy do twarzy z Alterry i jak na razie najlepiej wypadł bezzapachowiec do cery wrażliwej.
Lubię kosmetyki tej firmy, ale kremów do twarzy nie uważam za produkty warte uwagi.
Wersja brzoskiwniowa jest niczym innym jak hybrydą podkładu i kremu brązującego, zamiast nawilżać - koloruje twarz na oranż.
Wersja niebieska (sensitive) dobrze nwailża, ale pozostawia twarz ",tępą",.
Krem aloesowy pachnie identycznie jak odżywka do włosów ",granat i aloes", tej samej firmy, w zasadzie ten aromat w ogóle nie kojaży się z aloesem (bardziej z jakąś landrynką owocową).
Cera po kremie raczej nie wygląda dobrze, robi się w dotyku jak szary papier, wygląda blado i niezdrowo. Jest przy tym bardzo sciągnięta i nie sprawia wrażenia nawilżonej (wręcz odwrotnie). W zasadzie po użyciu specyfiku, mam wrażenie jakbym umyła twarz mydłem, a nie nawilżyła ją. Do tego ten słodki aromat i lepka konsystencja wcale nie uprzyjemniają stosowania.
Daje mu 1,5 gwiazdki tylko ze względu na dobry skład i za to, że sprawdza się jako ",ujędrniacz", dla mojego tatuażu.
Jako krem do twarzy - nie polecam. Zdecydowanie zostane w tej kwestii przy produktach Green Pharmacy.
Recenzje 1
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 15
Napisanych recenzji: 18
2 / 5
21 lipca 2023, o 02:49
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Drogeria Rossmann
Raczej odradzam
Zachęcona głównie niską ceną (na promocji 13.99 zł) oraz moim zamiłowaniem do lawendy skusiłam się wypróbować kosmetyk w ciemno. Szczególnie, że mamy lato, a dla mnie to oznacza, że moja skóra jest mniej wymagająca. Kremu używałam jedynie na noc, gdyż na dzień stosuję kremy z SPF.
Już od pierwszego użycia poczułam mooocny alkoholowy zapach z co najwyżej niewielką nutą lawendy. Dopiero wtedy przyjrzałam się składowi na tyle, żeby zobaczyć alkohol już na trzecim (!) miejscu, jeszcze przed jakimkolwiek humektantem (w tym wypadku gliceryną). Wiem, że alkohol w kosmetykach nie zawsze musi oznaczać coś złego, jednak tutaj zapach tej substancji wydawał się tak intensywny, że aż podejrzany. Pomimo wahań w końcu zdecydowałam się na nałożenie kosmetyku na twarz, co było srednio przyjemne ze względu na ten zapach. Krem ma bardzo lekką, płynną konsystencję. Łatwo jest go wylać z tubki w zbyt dużej ilości, ale też bardzo łatwo się go nakłada i rozsmarowuje.
Już po kilku użyciach zauważyłam, że krem zatyka mi pory. Nakładanie go na noc kończyło się kaszką na twarzy. Nie była to jakaś horrendalna skala, czasami były to jedyne pojedyncze, podskórne grudki. Jednak problem trwał wraz z używaniem kremu i co do tego nie mam wątpliwości. Z kolei jeśli chodzi o działanie obiecane przez producenta, too mam wrażenie, że nie robi nic - nie odprężył, nie nawilżył, nie zmiękczył skóry.
Dlatego osobiście raczej odradzam ten krem, chociaż rozumiem, że na niektóre osoby może zadziałać inaczej i przy takiej cenie może być warty spróbowania. Zalecam jednak ostrożność i onserwowanie twarzy po każdym użyciu.
Jak stosować krem z aloesem?
Krem z aloesem można stosować zarówno rano, jak i wieczorem. Rozprowadzamy w kilku niewielkich porcjach na twarzy i czekamy aż wchłonie się dobrze.
Zobacz także
Niektórzy jako krem traktują również aloes w czystej postaci. Może to jednak skutkować jej dodatkowym przesuszeniem. Zdecydowanie lepiej sprawdzi się w roli serum, ponieważ aloes jest typowym humektantem, w dodatku w bardzo skoncentrowanej postaci. Dlatego należy domknąć go czymś odżywczym, tłustym, aby zapobiec odparowaniu wody z naskórka.
Co innego, jeżeli aloes jest jedną z części składowych kremu do twarzy. Wtedy możemy mówić o bombie nawilżającej.
U nas zapłacisz kartą