U nas zapłacisz kartą
Bandi kremowa maska pod oczy - głęboko nawilżająca i regenerująca pielęgnacja
Kremy pod oczy 30+
Wybierając krem pod oczy 30+, należy zwrócić uwagę na to, aby w jego składzie występowały substancje nawilżające i odżywcze. Kluczową rolę odgrywa kwas hialuronowy, który wiąże cząsteczki wody i przez to wypełnia pierwsze zmarszczki mimiczne. Z kolei witamina E nie tylko nawilża skórę, ale też neutralizuje wolne rodniki. Wiele kobiet po 30. roku życia rozwija się zawodowo, co prowadzi do nieprzespanych nocy. W rezultacie pojawiają się zasinienia i obrzęki w dolinie łez. Można je zniwelować, stosując rozjaśniający krem pod oczy. Tego rodzaju kosmetyki swoje działanie opierają na kofeinie, ekstrakcie z ziela nawłoci oraz wyciągu z ruszczyka kolczastego.
Kupując krem pod oczy po 40, warto postawić na produkt o działaniu przeciwzmarszczkowym i mocno odżywczym. Koenzym Q10 słynie z tego, iż napina skórę, przez co zmniejsza widoczność zmarszczek. Natomiast kofeina przyczynia się do lepszego przepływu krwi, dlatego do skóry dociera więcej substancji odżywczych. Krem pod oczy 40+ często zawiera wyciąg z żeń-szenia syberyjskiego, który uruchamia procesy odnowy komórkowej, jednocześnie wygładza i ujędrnia cerę.
Demakijaż oczu – czym najlepiej go wykonać?
Demakijaż oczu można wykonać za pomocą różnych produktów dostępnych na rynku. To, na jaki preparat się zdecydujesz, zależy wyłącznie od Twoich indywidualnych preferencji, rodzaju skóry oraz intensywności makijażu.
Płyn micelarny
Na pytanie „czym zmywać oczy?” jedną z najpopularniejszych odpowiedzi jest płyn micelarny. W swoim składzie zawiera micele, czyli cząsteczki, które przyciągają zanieczyszczenia i makijaż. Można je aplikować na bawełniane płatki lub waciki kosmetyczne, a następnie delikatnie przecierać nimi skórę.
Świetnym wyborem dla miłośników wód micelarnych jest ta od marki Youth Lab. Produkt Micellar Water nie tylko dokładnie oczyszcza, ale również pielęgnuje naskórek i dodaje mu blasku. W składzie wody zostały zawarte takie drogocenne składniki aktywne, jak ekstrakt z korzenia peonii białej, nagietka lekarskiego czy kwasek cytrynowy.
Olejki i masła
W rozpuszczaniu makijażu, nawet tego wodoodpornego, niezawodne są wszelkiego rodzaju olejki. Ich ogromną zaletą jest to, że nie wysuszają delikatnych obszarów twarzy. Możesz zdecydować się na pojedyncze olejki, na przykład migdałowy czy kokosowy, albo wybrać gotową mieszankę. Pamiętaj, żeby po demakijażu dokładnie zmyć olejki żelem lub w pianką, w przeciwnym wypadku na powiekach pozostanie lepka warstwa.
Hydrofilne masło oczyszczające od marki Polemika to sposób na szybki demakijaż oczu. Czym zachwyci Cię ten kosmetyk? Przede wszystkim bezbłędną formułą, która została wzbogacona o olej ze słodkich migdałów, masło mango i sproszkowane liście herbaty Matcha. Masło jest bardzo wydajne, gdyż już jedna kropla wystarczy na rozpuszczenie make-up’u.
Kosmetyki dwufazowe
Oprócz wymienionych wyżej opcji, możesz wybrać również produkty dwufazowe. Jak sama nazwa mówi, składają się one z dwóch faz – wodnej i olejowej. Taka mieszanka jest w stanie błyskawicznie rozpuścić nawet bardzo trwały, wodoodporny makijaż. Przed użyciem produktu dwufazowego należy dobrze go wstrząsnąć, aby warstwy miały szansę się zmieszać.
Dlaczego demakijaż oczu jest tak ważny?
W obecnych czasach w biegu robimy niemal wszystko – pijemy kawę, jemy śniadanie czy zbieramy się do pracy. Szybko i niedokładnie zdarza nam się również wykonywać codzienną pielęgnację. Niedokładne zmywanie makijażu niesie za sobą szereg nieprzyjemnych konsekwencji, takich jak pogorszenie kondycji cery czy jej przyspieszone starzenie. Szczególnie niebezpieczny jest niestaranny demakijaż oczu. To właśnie jemu poświęcimy dzisiaj całą uwagę.
Oczy, jako jeden z najbardziej delikatnych obszarów ciała, są nieustannie narażone na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych. Mogą podrażniać je pyłki, zanieczyszczenia obecne w powietrzu czy nawet intensywne promienie słoneczne. Do grupy potencjalnych czynników drażniących można zaliczyć również nieodpowiednio zmyte kosmetyki. Resztki tuszu do rzęs albo cieni mogą powodować dyskomfort i zaczerwienienie, a czasem nawet skutkować stanem zapalnym.
W nocy mają miejsce intensywne procesy regeneracji. Jeśli niedokładnie zmyjesz kolorowe kosmetyki do oczu, to nie przebiegną one tak sprawnie, jak powinny. W efekcie o poranku Twoja skóra będzie poszarzała, a oczy zmęczone i opuchnięte.
Na cienkiej skórze wokół oczu można najszybciej dostrzec pierwsze zmarszczki i nierówności kolorytu. Możesz opóźnić ten proces, jeśli każdego wieczora wykonujesz dokładny demakijaż. Solidnie oczyszczony naskórek lepiej wchłania składniki aktywne zawarte w kremie czy serum, więc produkty mogą w pełni rozwinąć swój potencjał.