Czy aloes doskonale nawilża skórę?

Czym jest siemię lniane?

Siemię lniane to nic innego niż małe nasiona lnu. I choć roślinę tę wykorzystuje się na wiele sposobów (przemysł włókienniczy, spożywczy, kosmetyczny czy medyczny), już od czasów starożytnych doceniano jej właściwości zdrowotne oraz pielęgnacyjne. A wszystko to ze względu na ogromną ilość składników odżywczych, które się w nim znajdują.

Nasiona lnu zawierają w sobie przede wszystkim kwasy tłuszczowe omega-6 i omega-3, które potrzebne są do budowy tkanki mózgowej, wspomagają układ krążenia, łagodzą stany zapalne, mają wpływ na syntezę hormonów oraz przemianę materii. Kwasy te są też strukturalnym składnikiem naszej skóry. Odpowiadają za stan zdrowia błon komórkowych. Warto wiedzieć, że zdrowa błona komórkowa sprawia, że mamy elastyczną, nawilżoną i miękką w dotyku, pozbawioną zmarszczek skórę. Przeczytaj też: Len mielony – właściwości nasion lnu a odchudzanie Siemię lniane to również fitoestrogeny, zwane inaczej hormonami roślinnymi. W nasionach lnu występują pod postacią steroli. Dodajmy, że w nasionach lnu pojawia się cała grupa fitoestrogenów, nazywana lignany. Dlaczego związki te są dla nas ważne? A chociażby dlatego, że blokują one receptory estrogenowe, chroniąc w ten sposób organizm przed wolnymi rodnikami. Dodatkowo regulują układ hormonalny i krążenia, co z kolei zmniejszają ryzyko zachorowania na miażdżycę, chorobę wieńcową oraz nowotwory jajników i piersi. Co ciekawe, fitohormony możemy znaleźć w składzie preparatów do ujędrniania biustu lub w preparatach modelujących owal twarzy. Mogą one działać też leczniczo na skórę trądzikową i wpływać na redukcję zmian zapalnych. W preparatach kosmetycznych fitohormony często występują w obecności witamin, enzymów i białek - składników które również mają działanie nawilżające, odżywcze i regenerujące skórę. Bardzo często w recepturach kosmetycznych pojawiają się one w połączeniu z flawonami, które wzmacniają dodatkowo ich działanie antyoksydacyjne. Roślinne hormony zalecane są też kobietom w okresie menopauzy, ponieważ pod ich wpływem poszerzają się naczynia krwionośne, a tym samym poprawia się ukrwienie skóry, która staje się bardziej nawilżona i napięta. Przeczytaj też: Menopauza - czym jest? Jak pomóc kobiecie w okresie menopauzy? Mówiąc o siemieniu lnianym nie można pominąć również błonnika rozpuszczalnego i nierozpuszczalnego. Składnik ten przyspiesza perystaltykę jelit, dzięki czemu reguluje pracę przewodu pokarmowego - pomaga w wypróżnianiu, zapobiega biegunkom i zaparciom. Błonnik wiąże się w jelicie cienkim, dzięki czemu pomaga oczyścić organizm z toksycznych produktów przemiany materii i metali ciężkich. Rozpuszczalne frakcje błonnika pokarmowego stanowią także pożywkę do rozwoju pożytecznych bakterii w jelitach. Jaki jeszcze element siemienia lnianego ma na nas zbawienny wpływ? Bez wątpienia śluzy roślinne. Są one bowiem cennym składnikiem dietetycznym, ponieważ po połączeniu się z wodą zwiększają swoją objętość, nawet kilkakrotnie. Sprzyja to odchudzaniu - treść żołądka powiększa się , pojawia się uczucie sytości, dzięki czemu ochota na podjadanie znacznie się zmniejsza. Śluzy roślinne mają działanie osłaniające i powlekające. Łagodzą podrażnienia przewodu pokarmowego, chroniąc ściany żołądka. Ich właściwości wykorzystywane są podczas kuracji antybiotykowych.

Aloes – skład

Miąższ aloesowy zawiera około 270 różnych składników aktywnych, które wykazują właściwości prozdrowotne i lecznicze. Należą do nich polisacharydy, które są głównym komponentem żelu aloesowego. Działają one delikatnie przeczyszczająco, detoksykująco i przeciwnowotworowo. Wspierają funkcjonowanie układu odpornościowego i stymulują proces pochłaniania bakterii przez leukocyty. Poza nimi w aloesie znajdują się m.in. aminokwasy, substancje przeciwzapalne i przeciwbólowe, związki przeciwbakteryjne, witaminy i składniki mineralne.

Aloes wykazuje wiele cennych właściwości, z których warto skorzystać podczas codziennej pielęgnacji:

  • nawilża, regeneruje i ujędrnia skórę,
  • chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi,
  • opóźnia procesy starzenia i działa przeciwzmarszczkowo,
  • stymuluje formowanie włókien kolagenowych,
  • wzmacnia barierę ochronną naskórka i poprawia procesy naprawcze w skórze,
  • utrzymuje równowagę kwasowo-zasadową skóry,
  • działa przeciwzapalnie i delikatnie ściągająco,
  • ma działanie keratolityczne, przez co delikatnie złuszcza naskórek,
  • pomaga w leczeniu łuszczycy, egzemy i innych chorób skóry,
  • usuwa zanieczyszczania z porów,
  • poprawia mikrokrążenie i odżywia skórę,
  • przyspiesza gojenie ran po oparzeniach lub odmrożeniach,
  • wspiera leczenie trądziku różowatego i młodzieńczego,
  • pomaga pozbyć się cellulitu,
  • chroni dziąsła przed krwawieniem i zmniejsza obrzęk tkanek miękkich,
  • łagodzi ból mięśni i stawów.

Aloes na twarz

Dzięki właściwościom nawilżającym i przeciwstarzeniowym m iąższ aloesowy z powodzeniem zastąpi krem nawilżający, serum czy maseczkę na twarz.

Aloes na ciało

Aloes jest również składnikiem wielu kosmetyków do pielęgnacji ciała. Znajdziesz go w żelach pod prysznic, balsamach czy maściach na zmiany skórne. Ponieważ dobrze łagodzi podrażnienia, znalazł zastosowanie także w preparatach po opalaniu.

Jak skutecznie nawilżyć suchą i dojrzałą cerę?

Na bardzo suche, dojrzałe i atopowe skóry idealnie działają bogate, okluzyjne kremy, które pokrywają je otulającym „kokonem”. Te z wysoką zawartością olejów i maseł sprawdzą się najlepiej. Taki skład ma na przykład gęsty, odżywczy krem A.Florence Skincare Skin Rehab Rich. Zawiera komplet niezbędnych składników, które wzmacniają barierę hydrolipidową skóry i zapobiegają ucieczce wilgoci: kwasy omega-3 i -6, kwas hialuronowy, ceramidy, masło murumuru. Formułę wzbogacono też o wąkrotkę azjatycką, która łagodzi podrażnienia i przyspiesza gojenie się stanów zapalnych.

By ugasić pragnienie mocno przesuszonej, szorstkiej skóry, możesz postawić też na dobrej jakości, przystępne cenowo kremy o naturalnym składzie - np. Eveline z linii Bio Olive. Jego bogata konsystencja otula cerę niczym kołderka, dając jej 24-godzinne uczucie komfortu. Krem stworzono na bazie oliwy z oliwek, która obfituje w kwasy tłuszczowe omega-3, a także wzbogacono o kwas hialuronowy, olejek migdałowy, olej z pestek winogron i proteiny pszenicy. Tak opracowana formuła dogłębnie zmiękcza i wygładza suchą, szorstką cerę.

Aloes – przeciwwskazania

Stosując aloes, powinniśmy opierać się na zaleceniach producenta danego suplementu lub kosmetyku. W niektórych przypadkach składnik ten może powodować reakcje alergiczne obejmujące wysypkę, swędzenie czy zmiany skórne.

Preparatów zawierających wyciąg z aloesu nie powinny przyjmować:

  • kobiety w ciąży i karmiące piersią,
  • pacjenci z zapaleniem jelita,
  • osoby uczulone na rośliny z rodziny Liliaceae , np. czosnek, cebulę i tulipany (ze względu na reakcję krzyżową).

Należy również zachować ostrożność przy podaniu preparatów z aloesem dzieciom poniżej 12. roku życia.

Nadzór nad produktami zawierającymi aloes sprawuje Międzynarodowa Rada Naukowa ds. Aloesu (IASC). W jej skład wchodzą nie tylko naukowcy i lekarze, ale także producenci, plantatorzy czy dystrybutorzy. Organizacja prowadzi szczegółowe analizy produktów zawierających aloes i przyznaje odpowiedni certyfikat jakości, który potwierdza autentyczność i bezpieczeństwo stosowanych preparatów. W przypadku produktów i surowców certyfikat nadany przez IASC jest ważny przez rok. Po tym okresie należy ponowić badania jakości.

Największą grupę stanowią formuły nawilżające, wzbogacone o fantastyczne składniki, takie jak oleje arganowy i z awokado, kwas hialuronowy, ekstrakt z ogórka, sok z liści aloesu i, oczywiście, oliwa z oliwek.

Czytaj dalej...

kwas hialuronowy, posiadający wysoką zdolność wiązania wody w naskórku, masło shea o właściwościach ochronnych i natłuszczających czy też olej z pestek winogron o właściwościach przeciwutleniających.

Czytaj dalej...

W zależności od potrzeb skóry możemy wybrać kremy o bogatej, gęstej konsystencji, które będą działać odżywczo lub lżejsze kremy-żele, które sprawdzą się w pielęgnacji cer przetłuszczających się, z problemami trądziku.

Czytaj dalej...

Są one niemożliwe do wyciśnięcia ich ujście zasłonięte jest przez skórę ; wyciskanie krostek jest zresztą bardzo niewskazane, ponieważ wówczas rozsiewamy bakterie odpowiedzialne za trądzik i powoduje namnażanie się krostek oraz stany zapalne.

Czytaj dalej...