Wszystko, co Musisz Wiedzieć o Koreańskich Kremach BB

Zapraszam.



Marzycielka z pełną głową pomysłów, jednak ze słomianym zapałem.
Uwielbiam kosmetyki oraz produkty handmade. Wieczorami zamykam się w swoim książkowym świecie fantasy. Mama malutkiej Lenki i już niedługo żona cudownego mężczyzny.
Na co dzień specjalistka w dziedzinie bielizny i brafittingu.

SPF 50+ PA+++

Przedstawiamy koreański koloryzujący krem BB do twarzy marki asianclub, który przygotowaliśmy wspólnie z koreańskimi ekspertami tak, aby spełniał oczekiwania najbardziej wymagających miłośników makijażu. Połączyliśmy perfekcyjny makijaż z pielęgnacją i zamknęliśmy w jednej tubce kremu BB.

Viper & Snail Lasting BB Cream wyrównuje koloryt, daje efekt rozświetlonej, wypoczętej skóry, kryje niedoskonałości i przebarwienia. Zawiera wysokie filtry przeciwsłoneczne SPF 50+ PA+++ oraz substancje pielęgnujące m.in. 10% ekstraktu ze śluzu ślimaka (100.000 ppm), peptydy SYN-AKE, wyciąg z wąkroty azjatyckiej, galactomyces, złoto, kwas hialuronowy, niacynamidy i skwalany.

MAKIJAŻ BEZ EFEKTU MASKI I ROLOWANIA

Krem BB koreański - dla kogo będzie idealny?

Koreańskie kremy BB stanowią ciekawą i wartościową alternatywę dla tradycyjnego, ciężkiego makijażu. Produkty z tej kategorii polecamy szczególnie klientkom, które:

  • posiadają niewielkie niedoskonałości skóry, które krem BB zatuszuje w zadowalającym stopniu,
  • mają uczucie zapchanej, zmęczonej skóry po stosowaniu fluidów,
  • cenią delikatny, naturalnie wyglądający makijaż i chcą uniknąć efektu maski,
  • chcą prawidłowo zadbać o skórę twarzy,
  • nie mają czasu na spędzanie dużej ilości czasu przed lustrem o poranku,
  • chcą zaoszczędzić, kupując jeden uniwersalny kosmetyk, zamiast wielu różnych produktów,
  • dbają o stałą ochroną cery przed szkodliwym promieniowaniem UV,
  • poszukują alternatywy dla ciężkich podkładów, do stosowania w zwyczajnych, codziennych sytuacjach, lub w czasie największych upałów.

Jeśli któryś z powyższych podpunktów opisuje Twoją sytuację, sprawdź naszą ofertę i wybierz dla siebie któryś z naszych doskonałych azjatyckich kremów BB, które królują w rankingach kosmetyków.

    • 10 kroków koreańskiej pielęgancji
    • Krok 1: Demakijaż
    • Krok 2: Oczyszczenie
    • Krok 3: Peeling
    • Krok 4: Tonizacja
    • Krok 5: Esencja
    • Krok 6: Ampułka, koncentrat, serum
    • Krok 7: Maseczka w płachcie
    • Krok 8: Krem pod oczy
    • Krok 9: Intensywne Nawilżanie
    • Krok 10: Ochrona UV
    • Informacje
    • O nas
    • Informacje dla klienta
    • Polityka prywatności
    • Regulamin sklepu
    • Regulamin konta
    • Regulamin newslettera
    • Zakupy
    • Metody płatności
    • Metody dostawy
    • Zwroty i reklamacje

    Krem BB Mishaa M Perfect Cover – opis

    Krem BB to zdecydowanie jeden z moich ulubionych kosmetyków na okres wiosenno-letni, głównie ze względu na wielofunkcyjne działanie. Z założenia to produkt z pigmentem koloryzującym, który posiada nawilżające i odżywcze właściwości, w zależności od marki. Krem BB Perfect Cover od koreańskiej marki Mishaa spełnia wszystkie założenia tego typu kosmetyku. Delikatna formuła sprawdzaj się przy mojej tłustej, skłonnej do niedoskonałości skórze. Wszystko za sprawą poniższych, pielęgnacyjnych składników:

    • Ekstrakt z rumianku – ma działanie przeciwzapalne oraz koi podrażnioną skórę.
    • Ekstrakt z rozmarynu – zapobiega powstawaniu zmarszczek oraz działa łagodząco, rewitalizująco, przeciwutleniająco oraz przeciwgrzybicznie.
    • Ceramidy – zapewniają optymalny poziom nawilżenia.
    • Kwas hialuronowy – wiąże cząsteczki wody w organizmie, dzięki czemu nawadnia skórę oraz przywraca jej sprężystość.
    • Gatulina RC – ekstrakt pozyskiwany z pąków buku, który ujędrnia, nawilża oraz poprawia kondycję skóry.

    Ten koreański krem BB polecam wszystkim przyjaciółkom. Dzięki niemu na zawsze porzuciłam podkład

    Ma lekką formułę, daje promienny efekt i jest niewyczuwalny na skórze. Do tego posiada dodatkowo filtr SPF, który skutecznie chroni przed promieniowaniem słonecznym. Koreański produkt łączy wszystkie cechy idealnego kremu BB. Nic więc dziwnego, że polecam go wszystkim przyjaciółkom. Zakochałam się w nim od pierwszego użycia.

    W tym artykule:

    Trwająca już pełną parą wiosna sprawia, że na dobre porzucamy grube płaszcze, zimowe buty, rękawiczki czy wełniane szaliki. Te na długie miesiące chowamy na dno szafy, wyciągając zamiast nich lżejsze rozwiązania. Wraz ze wzrostem temperatur odświeżamy również swoją pielęgnację – bogate konsystencje kremów powoli zmieniamy na bardziej żelowe i lekkie. Nic więc dziwnego, że zmiany zachodzą także w kwestii makijażu – w moim przypadku rewolucja polega na odstawieniu ciężkiego podkładu na rzecz lekkiego kremu BB.

    Poszukiwania idealnego kremu BB trwały u mnie bardzo długo – jako posiadaczka przetłuszczającej się, skłonnej do niedoskonałości i przebarwień cery, odpowiednie krycie gra u mnie niezwykle ważną rolę. Z tego względu właściwości pielęgnacyjne, przyjemną konsystencją oraz naturalny efekt są dla mnie równie istotne, co (po prostu) skuteczne ukrycie drobnych niedoskonałości czy wyrównanie koloru skóry. Znalazłam jednak produkt, który spełnił moje wszystkie oczekiwania. Nic więc dziwnego, że koreański krem BB Mishaa M Perfect Cover polecam wszystkim przyjaciółkom. To właśnie dla niego na dobre pożegnałam się z podkładem.

Przetestowałam go w pełnym słońcu w samo południe i muszę przyznać, że w miejscu, gdzie go naniosłam na skórę, nawet po 20 minutach nie było żadnego zaczerwienienia w tym czasie skóra bez warstwy ochronnej porządnie się spiekła.

Czytaj dalej...

W efekcie skóra staje się bardziej sprężysta, zmarszczki wygładzone, a cienie i worki pod oczami mogą zostać zredukowane, jednak podobne efekty możemy osiągnąć w domu, stosując regularnie jeden z koreańskich kremów pod oczy z kofeiną i żeń-szeniem.

Czytaj dalej...

Jednocześnie jednak Perfect Cover , jak sama nazwa wskazuje, może pochwalić się wysokim kryciem, które doskonale wyrównuje koloryt skóry, kryje drobne i większe niedoskonałości oraz daje efekt naturalnego glow.

Czytaj dalej...

Powiedzmy sobie szczerze - idealnego podkładu poszukujemy niczym Świętego Graala, ale podobnie sprawa wygląda w kwestii akcesoriów do aplikacji - stemplujemy buźkę gąbeczkami, miziamy się pędzlami, wczesujemy produkt w skórę za pomocą szczoteczek a ostatnia innowacja w tym zakresie przypomina implant do powiększenia piersi - silikonowy sponge podbija Internet.

Czytaj dalej...