Jak Stworzyć Naturalny Krem do Twarzy w Domowym Zaciszu?

Jakie zalety mają naturalne kremy do twarzy?

Stosowanie naturalnych kremów do twarzy niweluje wykorzystanie szkodliwych, sztucznych substancji nie tylko na naszej skórze, ale także w środowisku. Jesteśmy więc opiekuńczy nie tylko wobec siebie i własnej cery, ale także dla naszego otoczenia. Naturalne kremy do twarzy nie ustępują przy tym swoim syntetycznym odpowiednikom. Odpowiednio dobrane do cery nawilżają ją, redukują zmarszczki, przebarwienia, łagodzą zmiany chorobowe i nie tylko. O ile nie mamy żadnych przeciwwskazań do ich stosowania w postaci alergii czy atopowego zapalenia skóry, to naturalna pielęgnacja zawsze będzie bardziej zgodna z naszym organizmem niż stosowanie na nim sztucznych produktów. Dodatkowo naturalne kremy często zapakowane są w organiczne opakowania nadające się do recyklingu a także coraz częściej odchodzi się w ich wypadku od testowania na zwierzętach. To z kolei oznacza, że kupując naturalny krem do twarzy pozostajemy w dychy less waste oraz weganizmu.

Błędnym jest założenie, że naturalny krem do twarzy nie zawiera konserwantów. Oprócz sztucznych istnieją przecież także naturalne konserwanty i takie właśnie odnajdziemy w naszym kosmetyku. Zapewniają one długą datę przydatności mimo prostego składu. Oprócz tego produkty te zawierają naturalne oleje: kokosowy, arganowy, ryżowy, morelowy czy ten ze słodkich migdałów. Mają one działanie głęboko nawilżające. Bardzo znanym składnikiem wielu naturalnych kosmetyków jest aloes, który świetnie koi i regeneruje. Oprócz tego w skład naturalnych kremów wchodzą między innymi proteiny, humektanty, d-pantenol, masło shea, ekstrakty z lnu bądź konopii czy bawełny. Czego nie odnajdziemy za to w składzie naszego naturalnego kosmetyku? Sztucznych, chemicznych parabenów, SLS, barwników i glikoli.

Emulgatory – rodzaje emulgatorów:

  • Biobaza emulgująca do emulsji o/w (Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Sodium Stearoyl Lactylate), 4-10% receptury, emulguje 20-25% fazy tłuszczowej, dodawana do fazy tłuszczowej,
  • Olivem 1000 (Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate), 3-8% receptury, pH 3-12, emulguje do 40% fazy tłuszczowej, dodawany do fazy tłuszczowej,
  • Samoemulgująca baza z oleju z pestek moreli (Glyceryl Stearate Citrate, Sucrose Stearate, Polyglyceryl-4 Cocoate, Cetyl Alcohol, Sodium Ricinoleate), 5-10% receptury, pH 3-11, emulguje 5-40% fazy tłuszczowej, dodawana do fazy wodnej,
  • Cosmedia SP (Sodium Polyacrylate), do 12% receptury, rozpuszczalna w wodzie, pH 5-12, można robić kremy na zimno w jednej zlewce,
  • P-4C (HLB14), GSC (HLB12), SLP (HLB11), GMS (HLB3-4).

Naturalne konserwanty:

  • Eko konserwant płynny (Benzyl Alcohol, Salicylic Acid, Glycerine, Sorbic Acid), 1% receptury,
  • Leucidal Max/ LBF (Lactobacillus Ferment), 2-4% receptury,
  • DHA BA (Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol), 0,2-1% receptury.

Wybierając składniki do kremu zwróć uwagę na informacje od producenta – których składników nie można ze sobą łączyć, do czego i w jakich temperaturach i stężeniach dodawać dane substancje.

Przedstawiony ogólny przepis na wykonanie emulsji o/w to metoda na gorąco, sprawdź zatem czy oleje mogą być podgrzane!

Przykładowe nierafinowane oleje wrażliwe na temperaturę:
  • olej konopny (nie podgrzewać)
  • olej z pachnotki (nie podgrzewać)
  • olej z ostropestu plamistego (nie podgrzewać)
  • olej z czarnuszki siewnej (nie podgrzewać)
  • olej z dzikiej róży (nie podgrzewać)
  • olej z pestek dyni (nie podgrzewać)
  • olej z ogórecznika lekarskiego (nie podgrzewać powyżej 38 stopni)
  • olej z orzechów włoskich (nie podgrzewać powyżej 38 stopni)
  • olej z orzechów laskowych (nie podgrzewać powyżej 38 stopni)
  • olej z męczennicy (nie podgrzewać powyżej 40 stopni)
  • olej sezamowy (podgrzewać tylko do 65 stopni)
  • olej z krokosza barwieńskiego (podgrzewać tylko do 65 stopni)
  • olej ze słodkich migdałów (podgrzewać tylko do 70 stopni)
  • olej z pestek śliwki (podgrzewać tylko do 70 stopni)
  • olej z pestek moreli (podgrzewać tylko do 70 stopni)

Dobry krem do twarzy w przypadku:

  • kuracji przeciwzmarszczkowej powinien zawierać m.in. retinol, czyli witaminę A w czystej postaci, elastynę, olej arganowy, hydrolat różany, kwas hialuronowy,
  • cery suchej, podrażnionej, delikatnej – m.in. ekstrakt z lukrecji, pantenol, czyli prowitaminę B5, skwalan z oliwek, olej arganowy, olej z wiesiołka, hydrolat z kwiatu lipy, sok z aloesu,
  • cery tłustej, trądzikowej – m.in. hydrolat oczarowy, olej tamanu,
  • ochrony przed fotostarzeniem się skóry – m.in. ekstrakt z owocu granatu, ekstrakt z czerwonych alg, witaminę E, ekstrakt z rozmarynu, olej z pestek malin, hydrolat z drzewa oliwkowego.

Naturalny krem do twarzy dla posiadaczy cery normalnej przyrządzić można na bazie naparu z rumianku i oleju słonecznikowego. Żeby uzyskać około 50 ml, potrzebne będą takie składniki: 15 ml tłoczonego na zimno oleju słonecznikowego, 35 ml naparu z rumianku, 2,5 g emulgatora olivem 1000. W szklance wrzącej wody zalewa się 2 torebki herbatki z rumianku lub ½ szklanki suszonych kwiatów. Następnie odstawia się je do naciągnięcia na 10–15 minut. Do miski wlewa się olej, który poddaje się kąpieli wodnej. Olej powinien zostać podgrzany do temperatury około 75ᵒC, wówczas ściąga się go znad garnka z wodą i dodaje do niego emulgator. Składniki miesza się energicznie trzepaczką. Po dokładnym połączeniu dodaje się napar i nadal miesza, aż całość lekko przestygnie. Miskę można włożyć w tym celu do naczynia napełnionego zimną wodą. Po całkowitym schłodzeniu krem przekłada się do szczelnie zamykanego pojemnika i wstawia do lodówki. Krem nadaje się do zużycia przez 2 tygodnie.

Zobacz film: Nawilżający krem z naturalnych składników. Źródło: Klinika urody.

Domowy peeling do twarzy – zrób go sama!

Kosmetyczny świat nie znosi nudy i monotonii, dlatego na rynku nieustannie pojawiają się nowe produkty do pielęgnacji czy makijażu. Ich gama jest naprawdę szeroka – droższe, tańsze, z prostym składem, albo i takie, którym do naturalności daleko. Skoro wybór jest tak ogromny, to po co właściwie robić domowe peelingi?

Największą zaletą samodzielnie przygotowanych kosmetyków jest to, że masz stuprocentową pewność, co znajduje się w ich składzie. Wyłącznie od Ciebie zależy, po jakie naturalne składniki sięgniesz, a które ominiesz szerokim łukiem. Ten atut docenią przede wszystkim posiadacze wrażliwej cery ze skłonnością do alergii. Świadomość tego, na jakie substancje negatywnie reaguje Twoja skóra i eliminowanie ich ze swojej rutyny znacznie zmniejsza ryzyko pojawienia się bolesnych podrażnień czy wyprysków.

Domowe peelingi to też świetny sposób na ograniczenie wydatków. Ich przygotowanie zwykle wiąże się z kosztami rzędu kilku złotych. Większość składników, które będą Ci potrzebne, pewnie masz już w swojej kuchennej szafce. Domowy peeling cukrowy kosztuje bardzo mało, a skutecznością ani trochę nie odstaje od tych z drogeryjnej półki.

Nie rezygnuj z samodzielnego robienia kosmetyków tylko dlatego, że wydaje się to być czasochłonnym procesem. Tak naprawdę domowy peeling do twarzy przygotowany od podstaw zajmie Ci dosłownie kilka, maksymalnie kilkanaście minut. Satysfakcja ze zrobienia czegoś samodzielnie gwarantowana!

Ostatnia, ale tak samo ważna zaleta to przyjazność środowisku. Kosmetyki produkowane na szeroką skalę wiążą się ze znacznym zużyciem wody i plastiku. Przygotowując peeling domowy robisz coś dobrego dla natury. Twoja mała zmiana ma wielkie znaczenie!

Wiesz już, jakie są atuty domowego peelingu. Mamy nadzieję, że wymienione przez nas argumenty okazały się wystarczająco przekonywujące. Samodzielnie możesz przygotować zarówno peeling mechaniczny, jak i enzymatyczny. Ten pierwszy w swoim składzie zawiera złuszczające drobinki i jest polecany głównie dla cer tłustych. Znacznie łagodniejszą formę ma peeling enzymatyczny, który rozpuszcza martwy naskórek – jak ten marki Sylveco. Może on być stosowany nawet przez posiadaczy wrażliwej czy suchej skóry.

Jak zrobić prosty krem do twarzy?

Czasem nie oczekujemy od naszego kremu wiele, zwłaszcza, gdy nasza cera jest dość bezproblemowa i wymaga jedynie odpowiedniego nawilżenia. Kosmetyki naturalne, choć tak popularne wciąż czasem potrafią zaskoczyć nas swoimi cenami. Istnieje jednak wyjście z tej sytuacji. Możemy wykonać nasz krem do twarzy w domu z zaledwie kilku prostych składników. Kosmetyk składa się z dwóch faz: tłuszczowej, w skład której wchodzą oleje czy woski i wodnej, czyli wody, hydrolatu, gliceryny itp. Faza wodna i tłuszczowa nie łączą się samoistnie, więc do ich połączenia potrzebny nam będzie jeszcze emulgator. Jak zrobić prosty krem do twarzy, który będzie nawilżał naszą cerę na co dzień?

Tu będziemy potrzebować jakiegoś oleju. Ze względu na dostępność proponujemy olej kokosowy. Dobrym dodatkiem będzie także masło shea.

W fazie wodnej zastosujemy hydrolat wody kwiatowej dostępny w każdej drogerii oraz kilka kropel gliceryny dostępnej w każdej aptece.

Najłatwiej dostępnym emulgatorem będzie wosk pszczeli.

Olej kokosowy i masło shea rozpuszczamy w kąpieli wodnej, mieszamy ze sobą i studzimy do temperatury pokojowej. Dodajemy wosk pszczeli i stopniowo dodajemy nasz hydrolat z gliceryną. W tym miejscu możemy również dodać inne rzeczy takie jak choćby witamina E, która będzie drogocennym składnikiem w naszym naturalnym kremie. Gotowy krem przekładamy do sterylnego opakowania, Naturalny produkt najlepiej przechowywać w lodówce.

kwas hialuronowy, posiadający wysoką zdolność wiązania wody w naskórku, masło shea o właściwościach ochronnych i natłuszczających czy też olej z pestek winogron o właściwościach przeciwutleniających.

Czytaj dalej...

W opakowaniu znajdziecie maseczkę Blond System, która w swoim składzie zawiera witaminę B5, która działa na włosy nawilżająco i regenerująco, a dodatkowo zawiera naturalny filtr UV, który chroni przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym.

Czytaj dalej...

Przywraca skórze młody wygląd i zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu się, a to dzięki wyciągom z czarnego bambusa, który aktywują w skórze białko Nrf2, a to z kolei działa na procesy antystresowe, przeciwzapalne i antyoksydacyjne.

Czytaj dalej...

Sprawdził się na mojej podrażnionej po opalaniu skórze pod oczami, ale także stosowany miejscowo w gojeniu uszkodzonej i przesuszonej skóry po wypryskach oraz w zmniejszaniu widoczności blizn potrądzikowych i zaczerwienień.

Czytaj dalej...