Opinie na temat kremu pod oczy Ole Henriksen

Kosmetyki Ole Henriksen rozświetlające i wygładzające zmarszczki

Jeśli zaś chodzi o ukierunkowaną na widoczne oznaki starzenia się skóry pomarańczową linię produktów Ole Henriksen, internauci najczęściej chwalą dwa produkty: Banana Bright Eye Crème i Banana Bright Face Primer. Wszystkie kosmetyki z pomarańczowej linii Truth zawierają witaminę C, która rozjaśnia skórę, zabezpiecza ją przed niszczycielskim działaniem wolnych rodników i przyczynia się do jej większej elastyczności. Krem z tej linii rozświetla i nawilża skórę pod oczami oraz rozjaśnia znajdujące się pod nimi cienie. W składzie Banana Bright Eye Crème znajdziemy między innymi kolagen, który ujędrnia i dogłębnie nawilża skórę oraz olej jojoba, który dział antyoksydacyjnie i wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry.

Baza pod makijaż Banana Bright Face Primer nie tylko poprawia wygląd skóry, ale też ją pielęgnuje. W skład tego kosmetyku wchodzą między innymi nawilżający i działający antyoksydacyjnie skwalan i pochłaniającą nadmiar sebum krzemionkę.

3/ Krem-żel do twarzy C-Rush

Konsystencja tego kremu-żelu jest fantastyczna, a jego używanie do prawdziwa przyjemność. Jednak mocno przeszkadzał mi bardzo intensywny, cytrusowy zapach (tak mocny, że czasem aż łzawiły od niego oczy). C-Rush Brightening Gel-Creme zawiera witaminę C (tym razem jej nowoczesną wersję 3-O-Ethyl Ascorbic Acid), natomiast – po raz kolejny – nie wiemy ile.

Jeśli jesteście zdziwione, czemu z takim uporem dopominam się o zawartość procentową i rodzaj witaminy C w składzie – po prostu po zużyciu całej serii Truth nie widziałam efektu rozjaśnienia, rozświetlenia i zniwelowania przebarwień. Czyli tego efektu, z którego witamina C słynie. Miałam bardzo dobrze nawilżoną skórę i było mi bardzo przyjemnie używać kosmetyków OleHenriksen, natomiast liczyłam na więcej. Fejm tej marki chyba wywindował moje oczekiwania zbyt wysoko.

A może warto kupić coś innego?

No właśnie – fakt, że seria z witaminą C nie była dla mnie hitem sprawił, że zaczęłam poszukiwać innych propozycji. I analizować składy pozostałych linii. Nie mogę oczywiście napisać Wam recenzji kosmetyków, których jeszcze nie używałam, ale podpowiem, co ma ciekawe składy.

  • Maseczka PHAT Glow Facial – wygląda na to, że w tej recepturze połączono składniki aż 3 różnych formuł: maski glinkowej (oczyszczającej), peelingu kwasowego oraz maski nawilżającej (z glukonolaktonem, kwasem hialuronowym, gliceryną i olejkiem z chia). Maska ma aż 4,4 gwiazdki na 5 możliwych (z tysiąca recenzji na stronie Sephory w USA) i wygląda na naprawdę innowacyjny produkt.
  • Banana Bright Vitamin C Serum – nowe, lepsze serum Truth! Zamiast słabszej pochodnej witaminy C w postaci SAP, mamy tu nowoczesny 3-O-Ascorbic Acid i to już na drugim miejscu w składzie! Do tego rozświetlające pigmenty, znane z kremu pod oczy z tej serii oraz dużo składników nawilżających.

Tołpa, Krem pod oczy redukujący cienie i opuchnięcia Holistic Pro Age Adaptogen

Cena: ok. 26 zł za 10 ml

Ten krem uzyskał imponujące rezultaty w niwelowaniu cieni pod oczami i opuchlizny już podczas testów, przeprowadzanych przed włączeniem go do sprzedaży. Stosowany przez 4 tygodnie, wykazał wówczas aż dziewięćdziesięcioprocentową skuteczność. Później zaś potwierdziły ją dziesiątki użytkowniczek, które dzieliły się w sieci swoimi spostrzeżeniami na jego temat. I my możemy polecić go Wam z czystym sercem. Napakowana wartościowymi składnikami aktywnymi formuła, obejmująca adaptogeny (m.in. różeniec górski) i witaminę C nie tylko doskonale maskuje zmęczenie i opuchliznę wywołane niedoborem snu, a uwidaczniające się właśnie pod oczami. ale też skutecznie wygładza zmarszczki. W dodatku krem jest wyjątkowo wydajny!

Kosmetyki Ole Henriksen – największe hity

Produkty Ole Henriksen do tanich nie należą, dlatego decydując się na zakup jednego z nich warto kierować się rekomendacją zadowolonych klientów. My postanowiliśmy sprawdzić, które kosmetyki Ole Henriksen najczęściej są pokazywane i zachwalane na Instagramie. I okazało się, że internauci kochają przede wszystkim dwie linie produktów Ole Henriksen – zieloną (Pore-Blance) i pomarańczową (Truth).

Spośród produktów regulujących wydzielanie łoju i zmniejszających widoczność porów Pore-Balance (linia zielona) zdecydowanie największą popularnością cieszy się Cold Plunge Pore Mask – chłodząca maseczka glinkowa w kolorze niebieskim. Ten kosmetyk, między innymi dzięki zawartości białej glinki, kwasu salicylowego i kwasu mlekowego złuszcza skórę i na osiem godzin zdecydowanie zmniejsza jej przetłuszczanie się.

Zobacz także

Krem oczywiście poprawił kondycję mojej bardzo wymagającej skory, stała się ona odżywiona, delikatnie rozjaśniona, zmarszczki zostały nieruszone ale też nie powstają nowe ale to tez nie jest tak spektakularny efekt którego możemy oczekiwać.

Czytaj dalej...

Med tre Ole Glow ikoner möter vi nu nästa generations C-vitamin serum C-vitamin, exfolierande syror och Banana Powder-inspirerade pigment som alla ger omedelbar lyster och skyddar huden mot miljöbelastningar så som föroreningar, samtidigt som du får en hudvårdsupplevelse som du kommer att älska.

Czytaj dalej...

Nie jesteśmy jednak przekonane co do tej tendencji i wychodzimy z założenia, iż jest to chwilowy kaprys makijażystek w końcu większość z nas pragnie prezentować się zdrowo, młodo i promiennie, a nieestetyczne cienie i opuchlizna potrafią wizualnie dodać nam nawet 10 lat.

Czytaj dalej...

ZALETY - druga skóra - nie obciąża, nie zapycha - nie ciemnieje - bardzo ładnie wygląda na buzi - promiennie - utrzymuje się w bardzo dobrej kondycji przez cały dzień w pracy - nie trzeba go dodatkowo pudrować - trzyma bardzo ładne wykończenie, cara się nie wyświeca - świetny produkt na co dzień.

Czytaj dalej...