Opinie na temat kremu pod oczy Ole Henriksen

Kosmetyki Ole Henriksen w Polsce! Poznaj największe hity marki

Do perfumerii Sephora trafiło 20 produktów duńskiego kosmetologa, który najpierw podbił Hollywood, a poźniej zdobył fanów na całym świecie. Sprawdź, które kosmetyki Ole Henriksen muszą być twoje!

Ole Henriksen pochodzi z Danii, ale wykształcenie kosmetologiczne i popularność zdobył w USA. W połowie lat 80-tych założył salon kosmetyczny, a w 1985 roku stworzył pierwszą linię kosmetyków. Od 35 lat Ole Henriksen jest wierny filozofii, zgodnie z którą o cerę należy dbać złuszczając ją, pielęgnując i kojąc.Największe hity jego marki przywracają równowagę cerze przetłuszczającej się i z poszerzonymi porami oraz rozjaśniają skórę i przywracają jej jędrność. I właśnie między innymi te produkty Ole Henriksen znajdziesz w polskiej Sephorze.

Recenzje 20

  • Od najwyższej oceny
  • Od najniższej oceny
  • Sortowanie domyślne
  • Od najstarszych

Dodanych produktów: 14

Napisanych recenzji: 186

3 / 5

5 listopada 2023, o 14:29

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Przesadny hype, zwykły krem bez specjalnych efektów

Kupiłam w zestawie z kremem peptydowym, obawiając się, że ten produkt to głównie internetowy hype.
I niestety tak było.
Krem jest przyjemny, żółtopomarańczowy w kolorze (ale pigmenty bezśladowo wtapiają się w skórę i niczego nie korygują), mocji nawilżający.
Po nałożeniu przez bardzo krótki moment wygładza i jakby napina skórę (to pewnie efekt silnego nawilżenia), ale efekt znika po dosłownie minucie-dwóch.
nie zaobserwowałam ani żadnego wyrównania kolorytu, ani rozjaśnienia (w kremie jest pochodna witaminy C, a nie czysty kwas ascorbinowy).
Nie zauważyłam ani długofalowych, ani jednorazowych/tymczasowych efektów działania kremu.
Generalnie - bardzo przyjemny w użyciu i tyle.
Jak za te pieniądze, to bardzo niewiele.

ZALETY: przyjemna konsystencja

WADY: cena nie odzwierciedla jakości

Dodanych produktów: 0

Napisanych recenzji: 9

3 / 5

30 stycznia 2023, o 19:10

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Inna drogeria

Nawilzajacy

Mam duze cienie pod oczami, i wg producent rozjasnia w okolicy oka, u mnie nic nie zadzialalo, jedynie extra nawilza, stosuje jako baza pod cienie lub pod korektor.

Moze na since po nieprzespanej nocy jednorazowo zadziala, ale dla osob ktore potrzebuja rozswietlenia i rozjasnienia nie zadziala.

Ole Henriksen w Polsce! Co musisz wiedzieć, zanim kupisz te kosmetyki?

Absolutny pielęgnacyjny hit z USA wreszcie do kupienia w Polsce! Kosmetyki Ole Henriksen są uwielbiane za Atlantykiem, niektóre (np. serum z witaminą C, maseczka z kwasami, czy krem bananowy) mają wręcz status produktów kultowych. Ten ostatni jest zresztą w Top10 bestsellerów amerykańskiej Sephory w momencie, gdy piszę ten post. Cieszę się, że można je już kupić w Polsce (oficjalnie i bez przepłacania – na sephora.pl ). Jednak jest kilka rzeczy, które o Ole musisz wiedzieć, zanim ruszysz na zakupy.

Table of Contents

W tym wpisie podpowiem, na co zwrócić uwagę przed zakupem, komu Ole może się nie sprawdzić i które produkty są najbardziej warte Waszych pieniędzy.

Kim jest Ole Henriksen

Pochodzi z Danii, ale od lat mieszka w USA i to właśnie tam rozwijał własną markę kosmetyczną. Jego zainteresowanie pielęgnacją trwa już ponad 40 lat! Pierwsze centrum urody Ole Henriksen otworzył jeszcze w Danii, w 1975 roku. Na początku sam tworzył receptury kosmetyków naturalnych (podobno we własnej kuchni). Zainteresowanie formułami kosmetyków kontynuował w Londynie, gdzie studiował chemię kosmetyczną. Po przeprowadzce do USA otworzył SPA w Los Angeles. A od 1984 roku własną markę kosmetyczną. To znaczy, że kosmetyki z logo OleHenriksen mają już ponad 30 lat!


Podobno zdecydował się założyć markę kosmetyków do domowej pielęgnacji na prośbę klientów, którzy chcieli odtworzyć w domach przyjemność rytuałów beauty, znanych ze SPA Henriksena. Jednocześnie Duńczyk podkreśla, jak ważne jest dla niego połączenie w recepturach produktów składników naturalnych z osiągnięciami nauki.

Lilla Mai, Ujędrniający krem pod oczy z kofeiną

Cena: ok. 53 zł za 15 ml

Ten krem pod oczy przypadnie do gustu wszystkim wielbicielką wody różanej. Został on bowiem wyprodukowany na bazie różanego hydrolatu, do którego dodano niezwykle skuteczną w energetyzowaniu skóry kofeinę, masło karite oraz regenerujące naskórek oleje z pestek malin i granatu. Wspaniała formuła została jeszcze urozmaicona ekstraktem z zielonej herbaty, który słynie z właściwości rozjaśniających cienie i niwelujących opuchliznę. Połączone w wygodnym opakowaniu z pompką składniki tworzą fuzję, jakiej niestrasznych jest nawet kilka zarwanych nocy z rzędu!

Poznaj domowe sposoby na cienie pod oczami

Skuteczne sposoby na worki pod oczami + kosmetyki DIY!

Opuchlizna i cienie pod oczami – jak zlikwidować przy pomocy sezonowych owoców, warzyw i kwiatów

Since the launch of Banana Bright Eye Crème, we discovered an exciting gold complexed vitamin C active that inspired us to upgrade Banana Bright Eye Crème to deliver bigger and brighter benefits, says Riva Barak, SVP of Product Development at Ole Henriksen.

Czytaj dalej...

Krem oczywiście poprawił kondycję mojej bardzo wymagającej skory, stała się ona odżywiona, delikatnie rozjaśniona, zmarszczki zostały nieruszone ale też nie powstają nowe ale to tez nie jest tak spektakularny efekt którego możemy oczekiwać.

Czytaj dalej...

Nie jesteśmy jednak przekonane co do tej tendencji i wychodzimy z założenia, iż jest to chwilowy kaprys makijażystek w końcu większość z nas pragnie prezentować się zdrowo, młodo i promiennie, a nieestetyczne cienie i opuchlizna potrafią wizualnie dodać nam nawet 10 lat.

Czytaj dalej...

Nie mogłam ich nawet pomalować, ponieważ były zwinięte w cieniutki rulonik na szczęście moja przyjaciółka zlitowała się nade mną i podarowała mi w prezencie, później bez skrupułów kupowałam kolejne opakowania.

Czytaj dalej...