Opinie na temat kremu pod oczy Ole Henriksen
Kosmetyki Ole Henriksen w Polsce! Poznaj największe hity marki
Do perfumerii Sephora trafiło 20 produktów duńskiego kosmetologa, który najpierw podbił Hollywood, a poźniej zdobył fanów na całym świecie. Sprawdź, które kosmetyki Ole Henriksen muszą być twoje!
Ole Henriksen pochodzi z Danii, ale wykształcenie kosmetologiczne i popularność zdobył w USA. W połowie lat 80-tych założył salon kosmetyczny, a w 1985 roku stworzył pierwszą linię kosmetyków. Od 35 lat Ole Henriksen jest wierny filozofii, zgodnie z którą o cerę należy dbać złuszczając ją, pielęgnując i kojąc.Największe hity jego marki przywracają równowagę cerze przetłuszczającej się i z poszerzonymi porami oraz rozjaśniają skórę i przywracają jej jędrność. I właśnie między innymi te produkty Ole Henriksen znajdziesz w polskiej Sephorze.
2/ Krem pod oczy Banana Bright
Żółciutki jak bananowe skórki, z niemal niewodocznymi drobinkami miki i bardzo, bardzo delikatnym zapachem (nie podrażnia oczu, duży plus!). Nawilża naprawdę dobrze, daje efekt natychmiastowego lekkiego rozjaśnienia i rozświetlenia okolicy pod oczami. Bardzo dobrze nosi się pod makijażem. Krem Banana Bright to bardzo dobra propozycja dla tych z Was, które oczekują od kremu przede wszystkim nawilżenia i rozświetlenia. Czyli znów – raczej dla pokolenia 20 i 30-latek bez większych problemów z cerą (bo jeśli liczycie na działanie witaminy C w składzie ostrzegam – znów jest jej niewiele).
Bardzo lubiłam używać go na dzień i myślę, że jest to kosmetyk, do którego wrócę.
Najlepsze kremy na sińce pod oczami – ranking TOP 7 kremów, które rozjaśniają cienie
Cena: ok. 41,99 zł za 15 ml
Wyjątkowo bogaty koktajl składników aktywnych o działaniu odmładzającym. Obecność składnika HaloxylTM wspomaga usuwanie ciemnego pigmentu z okolic oczu. Kosmetyk zawiera także ekstrakt z algi śnieżnej rosnącej w niskich temperaturach, pod śniegiem, która chroni w skórze proteiny długowieczności KLOTHO i FOXO1. Wymiata wolne rodniki, zwiększa produkcję kolagenu, w połączeniu z naturalnymi masłami i olejami poprawia elastyczność skóry wokół oczu, regeneruje ją i odżywia. Proteiny znajdujące się w ekstrakcie z jedwabiu nawilżają naskórek, zapobiegają utracie wody, opóźniają pojawianie się zmarszczek, nadają skórze gładkość i aksamitność.
Kosmetyki Ole Henriksen – największe hity
Produkty Ole Henriksen do tanich nie należą, dlatego decydując się na zakup jednego z nich warto kierować się rekomendacją zadowolonych klientów. My postanowiliśmy sprawdzić, które kosmetyki Ole Henriksen najczęściej są pokazywane i zachwalane na Instagramie. I okazało się, że internauci kochają przede wszystkim dwie linie produktów Ole Henriksen – zieloną (Pore-Blance) i pomarańczową (Truth).
Spośród produktów regulujących wydzielanie łoju i zmniejszających widoczność porów Pore-Balance (linia zielona) zdecydowanie największą popularnością cieszy się Cold Plunge Pore Mask – chłodząca maseczka glinkowa w kolorze niebieskim. Ten kosmetyk, między innymi dzięki zawartości białej glinki, kwasu salicylowego i kwasu mlekowego złuszcza skórę i na osiem godzin zdecydowanie zmniejsza jej przetłuszczanie się.
Zobacz także

Glamglow, Brighteyes Anti-Fatigue Illuminating Eye Cream
Cena: 165 zł za 15 ml
Kosmetyki GlamGlow to seria stworzona od podstaw na życzenie gwiazd Hollywood, m.in. Keanu Reevesa, po to, by błyskawicznie poprawiać wizerunek przemęczonych aktorów przed wejściem na plan. Nic dziwnego, że zawarte w nich składniki charakteryzuje najwyższa jakość godna filmowych wzgórz! W przypadku tego kremu najważniejsze zadanie biorą na siebie kwas hialuronowy i kofeina. Błyskawicznie rozświetlają one i energetyzują delikatną skórę pod oczami, poprawiając wygląd oczu już po jednym użyciu. Setki internautek z całego świata zapewniają, że po tygodniu regularnego stosowania cienie praktycznie znikają, a cienki naskórek pozostaje napięty i nawilżony. Czy istnieje lepsza rekomendacja?
