Opalanie natryskowe a depilacja - piękno pielęgnacji skóry
Opalanie natryskowe a depilacja laserowa
Opalanie natryskowe to metoda aplikacji samoopalacza za pomocą specjalnej aparatury. Podczas tego procesu roztwór samoopalacza jest równomiernie rozpylany na skórę za pomocą sprzętu do natrysku — często jest to profesjonalna kabina lub pistolet.
Co to jest opalanie natryskowe?
Opalanie natryskowe jest alternatywnym rozwiązaniem dla tradycyjnego opalania słonecznego lub korzystania z solarium, które może powodować uszkodzenia skóry i zwiększać ryzyko chorób skóry. Podczas opalania natryskowego, składniki aktywne samoopalacza reagują z zewnętrzną warstwą skóry, nadając jej brązowy kolor. Efekt ten utrzymuje się przez kilka dni lub tygodni, w zależności od indywidualnych czynników, takich jak rodzaj skóry i sposób pielęgnacji.
Opalanie natryskowe jest popularne wśród osób, które chcą uzyskać opalone ciało bez konieczności narażania się na promieniowanie UV. Jest to również często stosowane przed ważnymi wydarzeniami, takimi jak wesela, imprezy czy sesje zdjęciowe, aby dodać skórze piękny, złocisty odcień. Warto jednak pamiętać, że opalanie natryskowe nie chroni skóry przed promieniowaniem słonecznym, dlatego nadal należy stosować odpowiednią ochronę przeciwsłoneczną podczas ekspozycji na słońce.
Jak schodzi sztuczna opalenizna? Plamy po opalaniu natryskowym
Blednięcie opalenizny związane jest nie tylko z oddziaływaniem na skórę wody, potu, kosmetyków, ale przede wszystkim wynika z naturalnego procesu złuszczania się naskórka. Jeśli prawidłowo przygotowałyście się do zabiegu i odpowiednio dbałyście o skórę po nim, a opalanie wykonywał profesjonalista, opalenizna powinna schodzić równomiernie.
Może się jednak zdarzyć, że pojawią się jaśniejsze plamy w miejscach, w których jest najintensywniejsze wydzielanie potu, np. pod pachami, z tyłu kolan, w pachwinach. Ciemniejsze plamy mogą się z kolei pojawić w miejscach, gdzie wasza skóra jest przesuszona i grubsza, np. na łokciach. W przypadku nierównomiernego znikania sztucznej opalenizny najlepiej sięgnąć po gruboziarnisty peeling.
Opalanie po depilacji laserowej?
Depilacja laserowa a opalanie są to czynności, których absolutnie nie można połączyć. Po zabiegu nasza skóra może być klika dni podrażniona oraz zaczerwieniona, a nawet może być odczuwane delikatne pieczenie i rozgrzanie skóry. Do głównych zaleceń po zabiegu depilacji jest zakaz opalania się. Podrażniona skóra będzie znacznie źle znosić nadmierną ekspozycję na promieniowanie, co może skutkować do pojawienia się przebarwień lub zwiększyć podrażnienia. Po zabiegu należy stosować kremy z filtrami chroniącymi przed promieniowaniem UVA i UVB oraz ograniczyć wystawianie skóry na słońce minimum 4 tygodnie od zabiegu.
Opalanie natryskowe należy do bezwzględnych przeciwwskazań przed zabiegiem depilacji laserowej. Niestety skóra świeżo po takim „barwieniu” jest traktowana, jakby była opalona na słońcu, solarium albo została potraktowana samoopalaczem. Spowodowane jest to zmienionym kolorem skóry i nagromadzeniem się barwnika, który może kumulować się na skórze. W związku z tym światło lasera może powodować powstawanie oparzeń, poparzeń i podrażnień. Dodatkowo, strzał lasera na skórze opalonej w ten sposób, może doprowadzić do powstania odbarwień, blizn, przebarwień czy nierówności na skórze.
Natomiast opalanie natryskowe po zabiegu depilacji laserowej jest dozwolone. Jest to możliwe dzięki działaniu tej metody. W przypadku opalania natryskowego chodzi bowiem o nanoszenie barwnika, który osadza się na powierzchni skóry i nie wchodzi głębiej. Nie ma tu również szkodliwych dla skóry promieni UV lub innych substancji, które mogą dodatkowo podrażnić powłoki skórne po wykonanej depilacji. Niezalecane jest oczywiście robienie tego od razu w tym samym dniu co zabieg usuwania owłosienia. Najbezpieczniej jest poczekać około 2-3 dni, jeśli po depilacji utrzymuje się jakieś podrażnienie, zaczerwienienie, pieczenie lub inne skutki uboczne.
Solarium a depilacja laserowa – ekspert wyjaśnia
Czy bez obaw można wybrać się do solarium przed i po depilacji laserowej? Kosmetolodzy zawsze poruszają ten temat z pacjentami przed planowaniem serii zabiegów depilacji laserowej. Jest to niezwykle ważne dla pań, które w okresie letnim chcą mieć nie tylko gładkie, ale też opalone ciało. Połączenie tych dwóch kwestii jest możliwe, choć może okazać się nieco problematyczne. Z czego to wynika?
By dokładnie to wyjaśnić, należy wrócić do początku i przypomnieć, na czym polega zabieg depilacji laserowej. W procesie tym najważniejsze jest wyniszczenie komórek macierzystych włosa. Dokonuje się tego podczas kilku zabiegów. W czasie trwania jednej wizyty możemy usunąć ok. 20–30% włosów, gdyż wyniszczeniu ulegają tylko te, które znajdują się w fazie wzrostu. Po kilku razach finalnie wypadną wszystkie włoski, które już później nie odrosną.
Zabieg powinien być przeprowadzany wtedy, gdy w skórze nie rozpoczął się proces melanogenezy. Uruchamia się on podczas pojawiania się na skórze opalenizny. Zastosowany laser zostaje pochłonięty przez melaninę, która przetwarza wiązkę lasera na ciepło – dochodzi wtedy do rozpadu komórek macierzystych.
Bardzo istotne jest jednak to, aby to właśnie melanina włosa pochłaniała wiązkę lasera. Jeżeli skóra pacjenta jest opalona, część wiązki lasera zostaje pochłonięta przez melaninę naskórka. Mówiąc prościej – zbrązowiały naskórek nie przepuści światła lasera do włosa. Proces ten utrudnia depilację i może doprowadzić nawet do pojawienia się poparzeń na skórze.
U nas zapłacisz kartą