Skąd pochodzi krem do twarzy Origins GinZing?
The Feel: Lightweight and deeply nourishing
It takes a bit of manipulation to work the product into the under-eye area, which speaks to the rich formula. There’s also a pleasantly surprising cooling sensation after application, which I attribute to the ginseng and vitamin C. I didn’t necessarily feel a “tightening” of the under-eye area, but I will say that I believe the coffee beans and niacinamide, both known for their anti-inflammatory properties, worked their collective wonders to make my eyes feel happier. And more importantly, I think they looked happier, as in a bit brighter, after about two weeks of using the product.
The Origins GinZing Eye Cream is named after its hero ingredient panax ginseng, which works together with caffeine to boost the under-eye area's natural energy, restoring radiance and helping you to look less tired. Vitamin C plays a major role in the formula as well, as its brightening properties help reduce the appearance of dark circles. Topping off the powerhouse group, niacinamide both brightens and energizes to make the result that much more impressive.
Origins, Ginzing SPF40, krem koloryzujący z filtrem mineralnym
Koloryzujący krem od Origins to świetna alternatywa dla tradycyjnego kremu BB. Zawiera bardzo wysoki filtr SPF40, który chroni skórę przed promieniowaniem słonecznym i szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Wzbogacony został o kiełki pszenicy jęczmienia, które dodatkowo nawilżają skórę. Znajdziecie w tym także pigmenty mineralne, które nadają cerze zdrowy blask i ujednolicają jej koloryt. Jego ocena w KWC to 3,9/5. Zobaczcie, co napisała o nim jedna z Wizażanek:
Zakupiłam go zaledwie dwa tygodnie temu i już zastąpił wszystkie inne podkłady. Jest po prostu perfekcyjny. Nie zapycha, świetnie wygląda na skórze. Jestem posiadaczką cery mieszanej w kierunku atopii. Wygładza wszelkie nierówności i zaczerwienienia skóry. Myślę że w końcu udało mi się znaleźć coś co spełnia moje oczekiwania w 100%
Formula—what's in the Oil-Free Origins GinZing Gel Moisturizer?
Origins is famed for harnessing the power of plants and using natural, active ingredients to revive dull complexions, and the GinZing Energy-Boosting Oil-Free Gel Moisturizer is no exception.
It's charged with panax ginseng, a small-but-mighty perennial plant grown in the mountains of East Asia. Ginseng is an antioxidant known for its invigorating properties and has been used for centuries in traditional Chinese medicine. While this formula doesn't promise these same health benefits, it does encourage anti-inflammatory and antioxidant effects—quite evident, as regular use did calm my rosacea-prone skin.
The brand recently reworked this best-selling formula with the introduction of its “Hydra-Hug” hydration technology. The brand claims this tackles dryness at a cellular level, bridging the gap between skill cells (with a “hug”, geddit?) to lock in moisture. It also contains coffee bean extract to perk up tired skin.
Czym się charakteryzuje seria Origins, Ginzing?
Origins, Ginzing to seria kosmetyków, które samą szatą graficzną przypominają nam o nadchodzących wakacjach i ciepłym słońcu. W pomarańczowych opakowaniach zostały zamknięte kremy nawilżające, serum do twarzy, krem pod oczy, a także emulsja nawilżająca w formie mgiełki. Funkcję oczyszczającą spełnia tutaj energetyzujący peeling do twarzy z dodatkiem owoców cytrusowych.
Kosmetyki te charakteryzują się dużą zawartością składników o działaniu rozjaśniającym i złuszczającym. Znajdziecie w nich m.in. olej z nasion kawy, masło Cupuacu, panthenol, ekstrakty owocowe oraz sok z ogórka i zieloną herbatę o działaniu antybakteryjnym i oczyszczającym. Niekwestionowanymi bestsellerami marki są niewątpliwie trzy produkty. Jeden z nich świetnie sprawdzi się w okresie wakacyjnym, ponieważ zawiera bardzo wysoki filtr mineralny SPF40, a dodatkowo ujednolica koloryt skóry.
U nas zapłacisz kartą