Pianka do zmywania makijażu - Klucz do Łagodnej i Promiennej Skóry
Recenzje 9
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 0
Napisanych recenzji: 18
5 / 5
10 czerwca 2024, o 01:00
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: W hipermarkecie
Przyjemna
Bardzo lubię formę pianki w oczyszczaniu twarzy ,więc przy okazji zakupów spożywczych postanowiłam przetestować produkt z Biedronki. Ma ona delikatny niedrażniący zapach i dobry skład .Co do działania to nie mam jej nic do zarzucenia. Oczyszcza w sposób delikatny ,ale skuteczny. Nie miałam po jej użyciu uczucia ściągnięcia,skóra nie była zaczerwieniona ,piekąca ani nie pojawił się wysyp niedoskonałości.Jest to dobry produkt do skóry wrażliwej, była również wydajna. Czego więcej można oczekiwać od produktu myjącego,który jest dość krótko na naszej twarzy. Zaznaczyłam ,że nie kupię ponownie tylko dlatego ,że nie przywiązuje się zbytnio do produktów do oczyszczania twarzy i praktycznie za każdym razem kupuje coś innego.
Dodanych produktów: 0
Napisanych recenzji: 352
5 / 5
16 kwietnia 2024, o 20:36
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: W hipermarkecie
Ładnie pachnie
Dodanych produktów: 22 Napisanych recenzji: 489- Wydajność: 4
- Zgodność z opisem producenta: 4
- Zapach: 2
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Opakowanie: 4
Poprawny produkt, sprawdza się jako drugi etap oczyszczania jak i do porannego odświeżenia
Rzadko robię zakupy w Biedronce, ale kiedy już tam jestem, zawsze przy tej okazji zajrzę na dział kosmetyczny. Piankę zakupiłam po zapoznaniu się ze składem i stwierdzeniu, że nie odbiega zbytnio od chociażby Isanowych pianek, które całkiem przyzwoicie mi się sprawdziły.
Moja mieszana cera polubiła się z formułą pianki. Używam jej jako drugiego etapu oczyszczania (demakijażu) wieczorem oraz przy porannym odświeżeniu.
bebeauty, Sensitive Face Foam (Pianka do mycia twarzy)
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
OCM – Oil Cleansing Method
Teraz „topowe” stało się oczyszczanie twarzy tzw. OCM, czyli oczyszczanie przy pomocy kompozycji olejów. Oleje świetnie radzą sobie z usuwaniem makijażu i zanieczyszczeń oraz posiadają dużo w sobie składników odżywczych.
Oleje, których używam do demakijażu rozpuszczają wszystkie specyfiki nałożone na twarz, nawet te wodoodporne. Można obrazowo wytłumaczyć, iż „wiążą” się z tymi kosmetykami, więc potem łatwiej je wspólnie zmyć z twarzy, ponieważ nie przylegają tam mocno do skóry.
Jakich dokładnie olejów używa się do demakijażu? Na rynku kosmetycznym możemy znaleźć gotowe mieszanki olejów (typ w zależności od rodzaju skóry). Jeśli posiadacie skórę suchą, to najlepiej sięgnąć po olej z migdałów, pestek moreli, oliwek, awokado, arganowy. Dla cery mieszanej zaleca się olej jojoba, pestek malin, pestek winogron, natomiast do tłustej olej lniany, słonecznikowy, konopny.
Na oczyszczone dłonie nanoszę mieszankę olejków i wmasowuję ją w twarz. Pamiętam o płatkach nosa – zanieczyszczenia lubią się tam gromadzić! Za pomocą specjalnej jednorazowej ściereczki zamoczonej w bardzo ciepłej wodzie lub po prostu za pomocą dłoni delikatnymi ruchami ścieram mix olejów i zanieczyszczeń. Czynność powtarzam. Spłukuję twarz chłodną wodą.
Uważam, że metoda jest bardzo dobra, dla mnie jednak nie codziennie. Oleje z czasem mogą wysuszyć.
Podaję kilka przykładowych produktów do olejowego demakijażu:
- Resibo – Olejek do demakijażu, cena ok. 59 zł
Linum Usitatissimum Seed Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Crambe Abyssinica Seed Oil, Persea Gratissima Oil, Tocopherol, Leptospermum Scoparium Branch/Leaf Oil, Parfum, Limonene
- Nacomi – Cleansing Oil, cena ok. 25 zł
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Tocopheryl Acetate