Wszystko, co musisz wiedzieć o przedłużaniu rzęs kępkami
Metody proporcjonalne (1:1, 2:1, 3:1)
Są to chyba najbardziej znane sposoby doklejania rzęs. Bardzo łatwo zrozumieć ich ideę, która opiera się na doczepieniu odpowiednio jednego, dwóch lub trzech włosków sztucznych do jednej z naszych naturalnych rzęs.
O ile przy metodzie 1:1 można używać jeszcze wyrobów syntetycznych, o tyle do metod z większą ilością „doczepków” warto zastanowić się nad lekkimi włoskami norek, które dodatkowo wyglądają naprawdę naturalnie. Ilość sztucznych rzęs przyklejanych do jednej naszej jest zależna od tego, jaki konkretnie efekt pragniemy uzyskać. Zgodnie z logiką – im więcej rzęs doczepimy – tym mocniej zagęścimy nasze rzęsy.
Co ciekawe i o czym na pewno warto wiedzieć – różne gabinety kosmetyczne oferują już swoje własne zmodyfikowane wersje powyższej metody proporcjonalnej. Na przykład oferuje się klientkom doczepianie nawet pięciu czy sześciu włosków do jednej rzęsy! Należy jednak być rozsądną w podejmowaniu decyzji o tak duży obciążeniu dla naturalnych rzęs.
Ile kosztuje przedłużanie rzęs
Ile kosztuje przedłużenie i/lub zagęszczenie rzęs? O cenie decydują zarówno m.in. lokalizacja, jak również wybrana technika przedłużania: im więcej rzęs, tym drożej. Cena przedłużania rzęs metodą 1:1, w zależności od salonu, specjalistki wykonującej rzęsy, miasta itd. wynosi od ok. 150 zł do kilkuset złotych. Rzęsy metodą 1 do 1 będą najtańsze na tle bardziej okazałych wariantów. Cena zależy również od wykorzystanych materiałów: najtańsze są rzęsy syntetyczne, a najdroższe – ok. 500 zł – są rzęsy z futra norek.
Jest to bardzo żmudna, wymagająca precyzji praca, aby sztuczne rzęsy znalazły się we właściwych miejscach. Muszą nie tylko odpowiednio przylegać do prawdziwej rzęsy, ale także znajdować się we właściwej odległości od powiek (ok. 1 mm). Gdy są zbyt blisko spowodują swędzenie, gdy zbyt daleko – kiepski efekt i wrażenie ciężkości.
Pamiętajmy, że „zrobione rzęsy”, to nie jest jednorazowy wydatek. Efekt może utrzymać się do 2 miesięcy (w zależności od m.in. trybu życia i indywidualnych predyspozycji). Zwykle co ok. 2-3 tygodnie niezbędne jest uzupełnianie rzęs syntetycznych. Wynika to z naturalnego wypadania prawdziwych rzęs i ich „wymiany” na nowe. Poza tym sztuczne rzęsy też mogą odpadać m.in. pod wpływem wiatru, potu, kosmetyków.
Pierwsze przedłużanie rzęs 1:1 może zająć do 2,5 godziny. Zabiegi uzupełniające powinny trwać mniej niż godzinę. Rzęsy objętościowe mogą potrzebować więcej czasu podczas aplikacji, a także będą droższe.
Dorota Woźniak przestrzega przed korzystaniem z najtańszych usług.
Czego unikać mając sztuczne rzęsy
Oleje i masła to zabójca numer dwa dla przedłużanych rzęs – tłuszczu trzeba się wystrzegać przez cały okres noszenia sztucznych kępek. Nie używaj na okolice oka żadnych preparatów zawierających oleje, w szczególności popularnych balsamów i maseł do demakijażu. Dopuszczalne są jedynie jednofazowe płyny do demakijażu. Stosując tłusty krem do twarzy na noc zaczekaj, aż się wchłonie przed pójściem spać. Sprawdzaj dokładnie składy kosmetyków, których będziesz używać na okolice oczu, w innym wypadku twoje rzęsy mogą gorzej się trzymać.
Kolejną rzeczą, której musisz unikać nosząc sztuczne rzęsy, jest pocieranie oczu. Być może masz w to w nawyku i robisz to nieświadomie - warto jednak zdać sobie sprawę z tego szkodliwego zarówno dla rzęs 1:1, jak i dla oczu nawyku i ograniczyć go do minimum. Pocierając przedłużone rzęsy, podobnie jak próbując je wywinąć za pomocą zalotki, powodujesz, że rzęsa zbyt mocno się wygina i wypada, często wraz z naturalną rzęsą.
U nas zapłacisz kartą