Szukasz idealnego kremu do twarzy? Odkryj tajemnice kremów dostępnych w Rossmannie!
81 komentarzy:
Chcialam kupic krem ale gdzies czytalam ze aloes nie nadaje sie do pielegnacji atopikow ?? Odpowiedz Usuń
Nam się sprawdził krem na AZS u obydwu synów ( bliźnięta), polecam :) tez obawiałam się aloesu ale szybko zmiany się wyciszyły (smarowane 3-4 razy dziennie cienka warstewka). Bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia nic na skórze :) Usuń
Juz daaawno temu byly te analizy. Poszukaj na stronie Usuń Wystarczy w Google wpisać nazwę produktu a sklepy same wyskocza. UsuńW rossmannie są :) ja już kupiłam na ostatniej promocji 2+2 gratis :) razem z momme. Jestem ciekawa które będą lepsze Odpowiedz Usuń
w internetowym smyku w dobre cenie zakupiłam z odbiorem w sklepie :-) Odpowiedz UsuńPytałam w kilku Rossmann-ach, ale nigdzie nie mieli,czy ta seria dopiero wejdzie do sprzedaży, czy po prostu jest trudno dostepna? Wie ktos coś? :) Odpowiedz Usuń
W dużych rossmannach są. Jak jest jakiś mniejszy to bardzo ograniczają asortyment. Wiem, że można przez sklep on-line ich kupić.
Usuń
Co Pani sądzi o stosowaniu tych kosmetyków u dziecka z AZS ? Czy nie będa podrażniać ? Odpowiedz Usuń
Nie powinny, są pozbawione większości typowych substancji uczulających UsuńMega, mamy na razie krem, dziś kupiłam krem przeciwsłoneczny, ale przymierzam się do zakupu całej serii. Odpowiedz Usuń
Niestety skład kremu się zmienił. Zakupy robiłam w rossmannie. Czy nadal jest to kosmetyk wart polecenia? Z góry dziękuję za pomoc :)
Aktualny skład: Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Extract*, Cocos Nucifera Oil*, Butyrospermum Parkii Butter*, caprylic/capric triglyceride, glyceryl stearate, Glycerin, sorbitol, polyglyceryl-6 palmitate/succinate, isoamyl cocoate, Cetearyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Tocopherol, prunus amygdalus dulcis oil, Xanthan Gum, Citric Acid, Sodium dehydroacetate. Odpowiedz Usuń
Lirene kremo-żel SPF 30
filtr chemiczny starej generacji (3A 20zł/50ml)
Jest bardzo leciutki, jak mleczko, dzięki temu łatwo się aplikuje. Ma kwiatowy zapach i w ogóle nie bieli. Zostawia też dość świetliste wykończenie, ale takie akceptowalne, trochę mocniejsze niż po zwykłym kremie. Pozostawia skórę przyjemnie nawilżoną i delikatnie wygładzoną. Jednak trzeba z nim uważać, bo chwilę po aplikacji ma skłonność do rolowania.
Ten krem nadaje się pod makijaż, tylko wiadomo, trzeba pamiętać żeby dać mu chwilkę żeby się wchłonął.
Według mnie to jedna z fajniejszych propozycji w tym odcinku, ale raczej dla cer suchych. Trądzikowe powinny uważać ponieważ jest dość sporo głosów, że ten krem potrafi nasilić wypryski.
Pomijając same filtry, to w składzie znajdziemy np. masło shea, trochę silikonu, ekstrakt z pomarańczy, a nawet ekstrakt z rozmarynu. Ma więc jakieś właściwości pielęgnacyjne i pomagające utrzymać nawilżenie, stąd pomimo jego lekkości niekoniecznie musicie nakładać pod niego jeszcze jakiś krem.
(serum → spf → makijaż ok!)
Jeśli chcecie przetestować ten filtr, to bądźcie uważni podczas zakupów bo cała seria ma bardzo podobne opakowania, łatwo się pomylić.
Tanie kremy z SPF – ROSSMANN
Witajcie w krainie składów!
W końcu w sieci sklepów Rossmann pojawiły się półki pełne kremów z SPF. Jest trochę nowości i trochę znanych już produktów.
Może być ciężko się w tym połapać, więc postaram się chociaż troszkę pomóc z wyborem.
Skupimy się na tanich propozycjach. – do około 30zł
To będzie taki przegląd, gdzie omówię różne filtry, które testowałam. Ujmę zarówno ich wady jak i zalety.
Co ważne – wszystkie te kremy idealne nie są. Wyprodukowanie i zbadanie takiego produktu jest kosztowne, stad nie oczekujmy cudów za tak niską cenę. Mimo wszystko da się znaleźć też całkiem przyjemne propozycje, które warto przetestować.
Jeśli chodzi o typowo polecane filtry, to zapraszam Was później do poprzedniego filmu na ten temat. Odpowiadałam tam także na najpopularniejsze pytania.
Wspomnę jeszcze tylko, że każdemu kremowi trzeba dać przynajmniej 10 minut poleżeć na buzi, zanim przejdziecie do makijażu. One dopiero po tym czasie zaczynają zachowywać się tak, jak powinny.
Ale dobra – teraz Rossmann i tanie produkty. Zaczynajmy!
Babydream SPF 50
Babydream SPF 50, filtry chemiczne starej generacji
Są dwie wersje: Klasyczny w tubce i taki w sprayu
(6A 20zł/75ml, 6B 33zł/200ml)
Oba są tłuste, dość lepkie i nie bielą, ale według mnie ten „psikany” jest lepszy. Trochę znośniej pachnie, ma lepszy skład i nie aż tak strasznie ciężki. Trzeba tylko pamiętać, że należy go psikać najpierw na dłonie, a dopiero później aplikować na buzię. Jeśli go porządnie przypudrujecie, to powinien dawać radę.
Myślę, że mimo wszystko będzie jednak najlepszy do ciała, bo ma sporą pojemność i całkiem w porządku się aplikuje. A w tubce czasem zdarzają się jakieś dziwne grudki.
I te filtry jako jedne z niewielu, dostępne są cały rok na półce z produktami dla dzieci.
Według mnie i tak po prostu najlepszym filtrem jest ten, którego chce się używać!
Jeśli film Wam się spodobał, pamiętajcie o łapce w górę!
Dziś się z Wami żegnam, buziaki paa!

Alterra – Marka Własna Rossmann
filtr mineralny, spf30
1A 16zł/75ml 1B 20zł/75ml
One są już raczej dobrze znane, bo kiedyś niestety nie było za dużego wyboru, szczególnie wśród filtrów naturalnych.
Te kremy są bardzo ciężkie, tłuste, bielące, tępe w konsystencji i nieprzyjemne w rozsmarowaniu. Naprawdę trzeba się namachać żeby ładnie je nałożyć, szczególnie jeśli używamy ich do ciała.
Natomiast są dość tanie i jeśli komuś zależy na naturalniejszym produkcie, to warto znać tę opcję. Nie są zbyt przyjemne, ale niektórym służą i potrafią je fajnie rozpracować, więc kwestia gustu.
Jeśli zdecydujecie się na Alterrę, to w sklepie te kremy często stoją z miniaturkami, a nie z pełnowymiarowymi produktami.
Mam tutaj taką ważną uwagę. Te cięższe, klasyczne filtry mineralne typu właśnie alterra, bebio, mineralny dax, derma eco dla dzieci itd. (nie ma ich w odcinku bo są droższe) bardzo mało wybaczają. (1C, 1D,1E)
Jeśli chcecie używać tych kremów na twarz, to radzę liczyć się z tym, że tego typu filtry lubią podkreślać wszystkie rozszerzone pory, nierówności czy suche skórki. One prezentują się fajnie chyba tylko na niemal idealnej cerze. Kiedyś były bardzo popularne, więc jeśli od takich filtrów zaczynaliście i się zniechęciliście, to serio, spróbujcie innych .Te mało komu dobrze się sprawdzają.