Avon Planet Spa - Krem pod oczy z kawiorem – Tajemnica Odnawiającej Młodości
Linia kosmetyków Planet Spa
2-elementowy zestaw kosmetyków Planet Spa z minerałami z Morza Martwego, które wspomagają detoksykację skóry i zwiększają jej elastyczność. .
Kojąco-nawilżające masło do ciała z minerałami z Morza Martwego wygładza, łagodzi i poprawia kondycję skóry.
Maska do twarzy z minerałami z Morza Martwego dokładnie oczyszcza skórę, redukuje błyszczenie i widoczność porów.
Oczyszczający peeling do twarzy z minerałami z Morza Martwego dogłębnie oczyszcza cerę i wygładza skórę.
Żel pod prysznic z minerałami z Morza Martwego delikatnie myje skórę bez wysuszania, zapewniając jej przyjemną w dotyku miękkość.
Rewitalizujące masło do ciała z ekstraktami borówki i nasion sosny błyskawicznie redukuje suchość skóry i pomaga zwalczać wolne rodniki.
Zobacz oferty
Avon, Planet Spa, Luxury Spa, Reviving Eye Smoother [Luxuriously Refining Eye Gel Mask] (Rewitalizująco-wygładzający żel do pielęgnacji okolic oczu z czarnym kawiorem)
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Recenzje 44
- Od najwyższej oceny
- Od najniższej oceny
- Sortowanie domyślne
- Od najstarszych
Dodanych produktów: 385
Napisanych recenzji: 1790
5 / 5
20 kwietnia 2024, o 01:19
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: W serwisie aukcyjnym
Krem, którego z przyjemnością mi się używało
Do kremów z Avonu mam stosunek taki rozchwiany - z jednej strony nie zachwycają składem i często mnie zapychają, z drugiej strony bardzo dobrze służą mojej mamie, która jest ich fanką od lat, a i ja czasem trafię na jakąś perelkę. I oto jest i ona, perełka - perełka czarnego kawioru ,) Kupiłam ten krem na serwisie aukcyjnym - skusiła mnie ta czarna szata graficzna i cała otoczka luksusowego czarnego kawioru, mimo, że to był okazyjny "luksus" za ok. 15 zł ,)
Opakowanie jest jak widać przyciągające - piękna szata graficzna, z resztą seria Planet Spa zawsze mnie zachwyca, lubię ich design. Czerń i złoto, do tego schludne, minimalistyczne napisy, jest super. Słoiczek bardzo wygodny i szczelny, działa bez zarzutu.
Zapach również skradł moje serce! Spodziewałam się, że będzie chwalony w recenzjach, a tu jakoś tak pomijany. Krem pachnie bardzo świeżo, zapach jest dla mnie taki nieoczywisty - z jednej strony kojarzy mi się z jakimś detoksem, odświeżającą maską w płachcie, a z drugiej z eleganckimi, kobiecymi perfumami. Ja jestem zachwycona, umila mi stosowanie z szkoda, że dość szybko się ulatnia.
Krem ma bardzo lekką, lejącą się konsystencję - jak dla mnie to taki żel-krem. Jak już wcześniej dziewczyny wspominały - fajny bajer kolorystyczny, bo kosmetyk jest lekko transparentny i mieni się na fioletowo i różowo. Bez obaw, na szczęście nie pozostawia na twarzy drobinek.
Kosmetyk od razu po aplikacji daje cudowne uczucie chłodu i takiego rześkiego ukojenia - identycznie czuję się nakładając maskę w płachcie. Krem nawilża, wygładza i napina skórę. Fakt, pozostawia delikatnie lepką konsystencję, którą znów porównać można do tej po masce w płachcie, ale ja używałam go zgodnie z przeznaczeniem tylko na noc, więc mi nie przeszkadza. Krem idealny do wieczornego, domowego relaksu.
U nas zapłacisz kartą