I oto jest i ona, perełka - perełka czarnego kawioru ; Kupiłam ten krem na serwisie aukcyjnym - skusiła mnie ta czarna szata graficzna i cała otoczka luksusowego czarnego kawioru, mimo, że to był okazyjny luksus za ok.
I oto jest i ona, perełka - perełka czarnego kawioru ; Kupiłam ten krem na serwisie aukcyjnym - skusiła mnie ta czarna szata graficzna i cała otoczka luksusowego czarnego kawioru, mimo, że to był okazyjny luksus za ok.
Alcohol Denat, Aqua, Benzophenone-9, CI 17200, CI 42051, CI 77491, CI 77492, Glycerin, Glycol Distearate, Jojoba Esters, Juglans Regia Shell Powder, Lauramide MEA, Methylparaben, Olea Europaea Leaf Extract, Olea Europaea Oil, Parfum, Phosphoric Acid, Polyethylene, Tetrasodium Etidronate.
- nie nawilża, nie natłuszcza, nie odżywia, jak miałam suchą skórę tak po tej masce nadal mam, odnoszę wrażenie że to darmo wydane pieniądze bo nic to nie pomaga skórze ładnie pachnie, wygląda, rozprowadza się, kosztuje przystępnie, ale nie pomaga, nadal mam suche skórki nawet na policzkach - oliwa jest w składzie, ale pięć miejsc po zapachu.
A ponieważ kobiety uwielbiają kwiaty, w składzie kosmetyków znalazł się również olejek różany, pozyskiwany w etyczny sposób z bułgarskiej róży- zbierane ręcznie rankiem i natychmiast przetwarzane, aby zachować ich najczystszy, bogaty i ciepły różany aromat z nutą miodu.