Botanic Skinfood - Najlepszy Krem Do Twarzy dla Twojej Skóry
Vena Lisa lakiery hybrydowe z aliexpress
Długo już posiadam i już dawno przetestowałam sobie te hybrydow lakiery, ale dopiero zebrałam się do napisania postu na ich temat. Miałam możliwość przetestowania lakiery hybrydowe marki Vena lisa dostępne na Aliexpress . Ceny są różne zależy jak się akurat trafi czy na promocję czy jakiego sprzedawcę. Ja swoje zakupiłam za 13,97zł/szt. a przesyłka darmowa.
W swojej kolekcji posiadam sześć kolorów nr.: 916, 917, 920 i 921. Lakiery nosiłam przede wszystkim na naturalnej płytce.
Jeśli jesteście ciekawi, jak wypadł test, zapraszam do dalszej części wpisu.
Gama kolorów naprawdę bogata .. Najróżniejsze odcienie i barwy. Wybór naprawdę super, ja nie mogłam się zdecydować, które sobie wybrać, żeby przetestować. Niestety musimy uważać, bo jak wiadomo każda z nas ma inny odcień ustawiony w monitorze, pod innym kontem patrzymy więc ten kolor nigdy nie będzie w rzeczywistości taki sam.
BOTANIC SKINFOOD KREM MULTIFUNCYJNY opinia
Przyznaję, że trochę ciężko mi wydać ostateczną opinię o multifunkcyjnym kremie Botanic Skinfood. Z jednej strony bardzo dobrze działa na moją skórę, z drugiej strony ma w sobie coś, co sprawia, że nieszczególnie mnie on porywa. Używam, cieszę się bardzo gładką, odżywioną skórą i w sumie tyle. Niby jest bardzo dobrze, ale większych zachwytów i emocji brak. Myślę, że to przez zapach, który nie do końca mi pasuje. Jednej rzeczy jednak nie można mu odmówić! To rewelacyjny produkt na wyjazdy, bo sprawdza się świetnie jako krem do twarzy, ciała, rąk i stóp, dlatego pozwoli zaoszczędzić mnóstwo miejsca w kosmetyczce. Szkoda jedynie, że nie jest trochę większy, 100ml byłoby ideałem.
Kupiłam go na promocji za 10zł, więc jak widać można go dostać w bardzo przyjemnej cenie. 🙂
Miałyście okazję poznać krem multifunkcyjny Botanic Skinfood i nowe maski do włosów Botanic? Jakie produkty z tej marki polecacie? 🙂
BOTANIC SKINFOOD KREM MULTIFUNCYJNY recenzja
Zaczniemy od rzeczy, którą krem multifunkcyjny Botanic Skinfood mnie bardzo zaskoczył, czyli od jego zapachu. Nie wiem jaki był oryginalny zamysł, ale ja czuję w nim gumę balonową (wyrzutą :P) w połączeniu ze sterylnym gabinetem lekarskim. Wiem, brzmi dziwnie, ale w sumie jego zapach jest dziwny. Albo ja trafiłam na jakieś felerne opakowanie. 😉 Na szczęście już się do niego przyzwyczaiłam, ale na początku przeszkadzał mi w cieszeniu się z pozytywnego działania kremu. Bo działa on akurat bardzo dobrze i pod tym względem nie mam się do czego przyczepić!
Krem multifunkcyjny Botanic ma treściwszą konsystencję, ale nadal jest lekki, łatwo się rozprowadza i dosyć szybko wchłania. Świetnie wygładza, odżywia i regeneruję skórę, dobrze ją też nawilża. Sprawia, że jest gładka i przyjemna w dotyku. Otula ją delikatną i bardzo komfortową warstwą ochronną. Jego działanie szczególnie odczuwam na twarzy, a ideałem dla mnie jest nałożenie go na booster Miya lub żel aloesowy BeBeauty, które zwiększają nawilżenie skóry. Polecam bardzo takie połączenie. Początkowo nie byłam pewna czy używać go na twarz, bo nie jestem przekonana do produktów uniwersalnych, ale okazało się, że nie ma się czego obawiać. Krem nie zapycha, nie podrażnia i nic po nim nie wyskakuje.
W opakowaniu znajdziemy 50ml produktu, co jest dosyć małą pojemnością jak na krem do ciała i twarzy, ale jest całkiem wydajny. Zaznaczam jednak, że używam go głównie do twarzy, rąk i stóp. Przy stosowaniu na całe ciało i twarz skończyłby się pewnie szybko.
Na uwagę zasługuje też jego skład, w którym znalazło się sporo ciekawych składników o świetnych właściwościach – ekstrakty z borówek, porzeczki i morwy białej, olej konopny, olej ze słodkich migdałów i masło shea.
U nas zapłacisz kartą