Czy chory na raka może bezpiecznie przebywać na słońcu?
Czy kobiety chorujące na raka narządów płciowych mogą w pełni korzystać z lata, np. opalać się? Podobno podczas chemioterapii nie wolno wychodzić na słońce…?
Wszystko zależy od tego, na jakim etapie leczenia jest pacjentka, czy jest w trakcie, czy po zakończeniu leczenia. Jest to kwestia indywidualna, od której jest uzależnione postępowanie. Jeśli jesteśmy w trakcie leczenia – chemioterapii, radioterapii – to ze słońcem trzeba być bardzo ostrożnym. Przebywania na słońcu (mam tu na myśli siedzenie pod parasolem, spacery itp.) oczywiście nie można uniknąć, trudno, żeby kobieta siedziała cały czas w domu. Trzeba jednak pamiętać o kremach z filtrem i nakryciu głowy. Natomiast leżenie „plackiem” na słońcu przez kilka godzin jest absolutnie niewskazane, niezależnie od tego, czy zastosujemy wysoki filtr czy nie. Dotyczy to kobiet zarówno w trakcie leczenia, jak i po leczeniu.
Z kolei osoby, które są w trakcie radioterapii, bardzo powinny uważać z opalaniem, ponieważ miejsca napromieniania bardzo łatwo ulegają poparzeniom (do 6 tygodni od zakończenia napromieniania). W trakcie leczenia kobieta szybciej się męczy, więc już sam wyjazd na urlop w tym czasie nie jest dobrym pomysłem.
Spis treści:
Codzienne wybory żywieniowe mają m.in. wpływ na to, jak czujemy się w ciągu dnia. Jak inaczej mogłoby być w przypadku choroby?
W chorobie nowotworowej wiele się zmienia - modyfikacji ulegają potrzeby żywieniowe, możliwość przyjmowania pokarmów czy przyswajanie składników odżywczych. Wiele skutków ubocznych powoduje samo leczenie. Mogą wystąpić: zapalenie błony śluzowej przewodu pokarmowego, biegunka, zaparcia, utrata smaku, nudności, wymioty. Wszystko to powoduje, że chęć do jedzenia jest mniejsza. A jak podkreślają eksperci, zapotrzebowanie organizmu na energię i niektóre składniki odżywcze może w tym czasie zwiększyć się nawet o 20 proc. w stosunku do potrzeb sprzed choroby. Bywa i tak, że apetyt się zwiększa, a chory znacznie przybiera na wadze. Tak jest np. w wyniku stosowania sterydów.
"Ze względu na stałą mobilizację układu odpornościowego i długotrwały charakter choroby, konieczne jest dostarczanie z pożywieniem wszystkich niezbędnych składników (białka, węglowodanów, tłuszczy, witamin, mikro- i makroelementów) w odpowiednich proporcjach, w przeciwnym razie organizm zacznie zużywać na ten cel własne tkanki. Taki proces rozpoczyna się od rezerw zmagazynowanych w tkance tłuszczowej, jeśli jednak okażą się one niewystarczające, rozpocznie pozyskiwanie składników z tkanki mięśniowej. Jest to bardzo niebezpieczne, gdyż może prowadzić do niedożywienia, a nawet do wyniszczenia organizmu" - ostrzegają specjaliści dawnego Instytutu Żywności i Żywienia, obecnie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny. Najważniejszym zadaniem diety w tego typu przypadkach będzie więc zapobieganie rozwojowi niedożywienia i wyniszczenia nowotworowego.
Dzięki właściwej diecie możliwe jest: zminimalizowanie skutków ubocznych chemioterapii, radioterapii i immunoterapii, ograniczenie ryzyka powikłań po operacjach, zmniejszenie stanu zapalnego, stymulowanie sił obronnych organizmu, dostarczenie odpowiedniej ilości energii, zwiększenie napięcia mięśniowego i poprawienie jakości życia chorego.
A prace w ogródku są dozwolone?
Drobne prace owszem, ale należy pamiętać, żeby nie schylać się z pozycji stojącej, ale lepiej ukucnąć lub uklęknąć. Pacjentki po operacjach ginekologicznych mogą na zawsze zapomnieć, żeby z pozycji stojącej podnosić coś ciężkiego.
Oczywiście, jeśli mamy możliwość udać się do lekarza lub zadzwonić i skonsultować się przed wyjazdem, to możemy to zrobić. Lekarz z pewnością rozwieje nasze wątpliwości i uspokoi, jeśli czegoś się obawiamy. Natomiast jeśli będziemy ściśle przestrzegać zasad obowiązujących w trakcie i po leczeniu, to nie powinno stać się nic złego. A wypoczynek jest bardzo ważny również dla zachowania równowagi psychicznej.
fot. Barbara Jobda, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Onkologicznych
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Promienie UV a nowotwory
Promieniowanie ultrafioletowe (UV) z słońca może powodować uszkodzenia DNA w komórkach skóry, co prowadzi do mutacji, które mogą wywołać rozwój raka skóry, w tym groźnego melanoma. Oparzenia słoneczne, zwłaszcza te powtarzające się w dzieciństwie, mogą zdecydowanie zwiększyć ryzyko zachorowania na tego typu raka w późniejszym okresie życia.
Jednakże, jak ta ekspozycja na słońce wpływa na osoby, które już zmagają się z innymi rodzajami nowotworów, to zdecydowanie bardziej skomplikowane zagadnienie. Po pierwsze, niektóre terapie przeciwnowotworowe mogą zwiększyć wrażliwość skóry na promieniowanie UV, zwiększając ryzyko oparzeń słonecznych i potencjalnie przyczyniając się do rozwoju nowych nowotworów skóry. Ponadto, osoby z nowotworami często mają osłabiony układ odpornościowy, co może utrudniać skórze odpowiednie reagowanie na uszkodzenia spowodowane przez promieniowanie UV.
Co więcej, niektóre rodzaje nowotworów, takie jak rak piersi lub rak prostaty, mogą być związane z poziomem witaminy D w organizmie – witaminy, której syntezę w naszym ciele pobudza właśnie ekspozycja na słońce. W tych przypadkach, odpowiednia ekspozycja na słońce może być korzystna, ale zawsze należy to zrównoważyć z ryzykiem związanym z ekspozycją na promieniowanie UV.
Wszystko to pokazuje, że podczas gdy ekspozycja na słońce jest ważna dla zdrowia, to osoby zmagające się z nowotworami muszą podejść do niej z dużą ostrożnością. Zawsze należy konsultować się z lekarzem przed podjęciem decyzji o spędzaniu czasu na słońcu, zwłaszcza jeśli osoba jest w trakcie leczenia przeciwnowotworowego.
U nas zapłacisz kartą