Czy Chemia w Tabletkach Powoduje Wypadanie Włosów?

Terapia nowotworowa a stan skóry głowy

Okres leczenia onkologicznego, ale również czas świeżo po zakończonej terapii może się również okazać czasem zmian dla stanu skóry głowy. Co się może z nią dziać?

Wiele osób w tym czasie uskarża się na nadmierne przesuszenie skóry. Pojawienie się nadmiernego łuszczenia może wystąpić na skutek uszkodzenia gruczołów łojowych, czego konsekwencją jest mniejsza produkcja sebum (naturalnej substancji nawilżającej), co przekłada się na niedostateczną ochronę skóry i włosów.

Często mówimy o nadmiarze sebum jako o niesprzyjającym warunku dla naszych włosów, ale musimy wiedzieć, że zarówno nadmiar jak i niedobór łoju są niewskazane dla odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry.

Co więcej, przechodzenie chemioterapii, a następnie czas odrostu włosów po chemioterapii może się dodatkowo wiązać z:

  • uczuciem ściągnięcia skóry głowy,
  • świądem,
  • powolniejszym odrostem włosowym.

Problemy świądu i uczucia ściągnięcia skóry mogą być następstwem wysuszenia skóry.
W celu niwelowania nieprzyjemnego uczucia możemy zdecydować się w pierwszej kolejności na proste techniki pielęgnacyjne, na przykład na używanie preparatów z humekantami, czyli substancjami odpowiadającymi za nawilżenie włosów i skóry (szampony, maski, odżywki, wcierki). Humekanty mają zdolność do wiązania wody i absorbowania jej z otoczenia. Mogą nimi być np. aloes, gliceryna, miód, kwas hialuronowy, mocznik.

Bardzo ważna jest też edukacja w zakresie pielęgnacji, zwrócenie uwagi na aspekty codziennej pielęgnacji: unikanie wycierania i szorowania mokrej skóry głowy i włosów w ręcznik (mokre włosy są najbardziej podatne na uszkodzenia, skóra głowy na podrażnienia), zalecanie masażu skóry pobudzającego przepływ krwi w skórze, stosowanie odpowiednich technik suszenia i czesania włosów.

Co jest jeszcze ważne w procesie codziennej pielęgnacji? Woda. Woda do mycia i pielęgnacji włosów powinna być przede wszystkim miękka, toteż jeśli naszym utrapieniem jest twarda, płynąca z kranu ciecz, możemy zadziałać na dwa sposoby: korzystać z dedykowanych kosmetyków lub działać bardziej kompleksowo – myć włosy w wodzie filtrowanej, która oddzieli nadmiar wapnia i magnezu.

Pielęgnacja włosów po chemioterapii

Włosy to nie tylko ozdoba naszej głowy, lecz także element, który odzwierciedla tożsamość i stan zdrowia. Dlatego też, podczas ich utraty na skutek chemioterapii podejmujemy także emocjonalne i psychologiczne wyzwanie. Na szczęście po okresie intensywnego leczenia i walki z chorobą, nadchodzi moment, kiedy życie zaczyna wracać do normy, a my pragniemy przywrócić swoje włosy i poczucie pewności siebie. Pielęgnacja włosów po chemioterapii to proces, który nie tylko przywraca tożsamość wizualną, ale także symbolizuje siłę i determinację, przejawiającą się w walce z chorobą. To historia o odrodzeniu, w której włosy odgrywają istotną rolę.

W poniższym artykule przyjrzymy się głębiej temu trudnemu, ale pełnemu nadziei procesowi. Dowiemy się, jakie wyzwania stawia przed nami utrata włosów w wyniku chemioterapii, jakie korzyści niesie ze sobą ich pielęgnacja, oraz jakie kroki możesz podjąć, aby włosy odrosły silniejsze, zdrowsze i piękniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.

Włosy po chemioterapii. Jak radzić sobie z łysieniem?

Co takiego dzieje się z włosami po chemioterapii, co doprowadza do ich nagłej utraty, do okresu 4 tygodni, a czasami nawet kilku dni?

Następuje zahamowanie podziałów komórkowych macierzy, co prowadzi do ścieńczenia i wypadania włosów. Warto pamiętać, że nie tylko chemioterapia i cytostatyki doprowadzają do tego typu łysienia. Również radioterapia, przechodzenie bardzo ciężkich infekcji, oraz zatrucie pierwiastkami i związkami chemicznymi (arsen, ołów, pestycydy). Jednakże najczęściej mówi się o utracie anagenowej włosów właśnie podczas chemioterapii.

Zadbaj o swoje włosy od wewnątrz – sprawdź poziom witamin i hormonów we krwi

Chemioterapia doustna to mniej cierpienia

Podstawą farmakoterapii nowotworowej są cytostatyki - silnie toksyczne leki. Po świeżej dawce chemii chorego ogarnia nieludzkie zmęczenie i senność, nad którą trudno zapanować, nudności lub wymioty. Do tego po dłuższym leczeniu żyły są zwapniałe, trudno znaleźć taką, w którą można wprowadzić igłę. Chemioterapia dożylna ma również zły wpływ na psychikę pacjentów. Poza tym nie wiadomo, co bardziej wyniszcza - choroba czy metoda jej leczenia. Ktoś powie - taka terapia. Ja odpowiem - wcale taką być nie musi. Raka można bowiem leczyć w domu tabletkami, jak np. cukrzycę. Połykanie tabletki pozwala mieć wrażenie (nawet jeśli iluzoryczne), że ta choroba nie jest taka straszna. To ważny moment w terapii nowotworów, w której nastawienie pacjenta ma ogromne znaczenie. Jeśli człowiekowi pokaże się, że może "sam" się leczyć, staje się silniejszy, wierzy, że panuje nad chorobą i jego stres związany z walką z rakiem nie jest tak ogromny, nie jest tak niszczący. Poza tym chemioterapia doustna nie powoduje wypadania włosów, co jest niezmiernie ważne, zwłaszcza dla kobiet.

Polega na tym, że chory przyjmuje leki w domu i tylko raz w miesiącu pojawia się w szpitalu na specjalistyczne badania kontrolne. Na co dzień jest pod opieką lekarza pierwszego kontaktu i w swojej przychodni robi badanie krwi. To ważne.

Toksyczność cytostatyków w stosunku do układu krwiotwórczego jest bardzo duża. Dlatego przed kolejną dawką chemii w tabletce należy zbadać krew. Jeśli wynik jest zły, przyjęcie leku przekłada się do czasu, aż stan krwi się poprawi. Nowoczesne leczenie jest bardzo wygodne dla pacjenta. Potwierdziły to badania włoskie, gdzie odpytano grupę leczonych początkowo dożylnie, a potem doustnie. 90 proc. wybrało terapię doustną. "Jeśli bierzesz tabletki na raka, łatwiej z nim żyć - powtarzali. - Połykasz, chowasz się pod koc i możesz przespać uboczne działania zażywania chemii, o ile takie wystąpią". Obecnie tę formę leczenia stosuje się tylko u chorych na raka piersi i niedrobnokomórkowe nowotwory płuc. Wkrótce taka szansa pojawi się też dla pacjentów z rakiem jelita grubego, którzy także otrzymają refundację na lek doustny.

Związane jest to z faktem, iż kobiety przechodząc chemię muszą się zmagać nie tylko z ciężką walką o swoje zdrowie, ale również z trudnym przetrwaniem okresu utraty niezwykle istotnego aspektu utożsamianego z urodą.

Czytaj dalej...

Zapewniają skórze odpowiednią dawkę nawilżenia, a ich regularne stosowanie w połączeniu z pozostałymi kosmetykami pozwala na uzyskanie pożądanych rezultatów w postaci gładkiej, pełnej zdrowego blasku i elastycznej skóry.

Czytaj dalej...

Byłam pozytywnie nastawiona do kosmetyków Samarite i już po pierwszym użyciu przepadłam Żaden krem nie dawał do tej pory takich efektów - mam skore miękką jak pupcia niemowlaka , a do tego efekt nawilżenia utrzymuje się nawet po kąpieli.

Czytaj dalej...

ja za to po narkozie 6h obudzilam sie z bolem skory glowy jak by ktos mnie oskalpowal a za jakies 2 dni odkrylam ze mam z tylu lysy placek na ok 10 cm ktory zakreca w dol jak odbity od jakiegos okraglego przedmiotu, jestem zalamana, dopiero po miesiacu zaczely odrastac ale bardzo powoli maja teraz moze milimetr.

Czytaj dalej...