Czy Chemia w Tabletkach Powoduje Wypadanie Włosów?
Chemioterapia – obalamy mity!
Drogą podania dużej części chemioterapeutyków jest faktycznie iniekcja dożylna. Jednak istnieją leki, które przyjmowane są przez pacjenta doustnie w formie tabletek. Takie leki to np.:
- 6-merkaptopuryna – stosowana w białaczkach,
- sunitynib – stosowany w nowotworach przewodu pokarmowego i nerek,
- palbocyklib – stosowany w raku piersi.
Poza dożylną i doustną drogą podawania leków istnieje również możliwość podania leku poprzez punkcję lędźwiową .
Włosy po chemioterapii. Jak radzić sobie z łysieniem?
Co takiego dzieje się z włosami po chemioterapii, co doprowadza do ich nagłej utraty, do okresu 4 tygodni, a czasami nawet kilku dni?
Następuje zahamowanie podziałów komórkowych macierzy, co prowadzi do ścieńczenia i wypadania włosów. Warto pamiętać, że nie tylko chemioterapia i cytostatyki doprowadzają do tego typu łysienia. Również radioterapia, przechodzenie bardzo ciężkich infekcji, oraz zatrucie pierwiastkami i związkami chemicznymi (arsen, ołów, pestycydy). Jednakże najczęściej mówi się o utracie anagenowej włosów właśnie podczas chemioterapii.
Zadbaj o swoje włosy od wewnątrz – sprawdź poziom witamin i hormonów we krwi
Mit 3: Chemioterapia wypala żyły
Podczas podawania niektórych leków możliwe jest wystąpienie bólu, jednak mając tę wiedzę, można zapobiec przykrym dolegliwościom poprzez zastosowanie leków przeciwbólowych przed podaniem „chemii”.
W ekstremalnie rzadkich przypadkach może dojść do wynaczynienia (przedostania się leku z żył do otaczających tkanek), co będzie manifestować się bólem i zapaleniem tkanek miękkich w okolicy wkłucia.
Ból naczynia, w które podawane są leki, najczęściej spowodowany jest jego stanem zapalnym niekoniecznie spowodowanym przez lek – może być to drażnienie mechaniczne samym cewnikiem lub zakażenie bakteryjne. Im dłuższa igła i im dłużej tkwi w jednym naczyniu, tym większe prawdopodobieństwo stanu zapalnego. Prawidłowym postępowaniem w przypadku dolegliwości związanych z zapaleniem miejscowym naczynia będzie zmiana wkłucia.
Chemioterapia doustna to mniej cierpienia
Podstawą farmakoterapii nowotworowej są cytostatyki - silnie toksyczne leki. Po świeżej dawce chemii chorego ogarnia nieludzkie zmęczenie i senność, nad którą trudno zapanować, nudności lub wymioty. Do tego po dłuższym leczeniu żyły są zwapniałe, trudno znaleźć taką, w którą można wprowadzić igłę. Chemioterapia dożylna ma również zły wpływ na psychikę pacjentów. Poza tym nie wiadomo, co bardziej wyniszcza - choroba czy metoda jej leczenia. Ktoś powie - taka terapia. Ja odpowiem - wcale taką być nie musi. Raka można bowiem leczyć w domu tabletkami, jak np. cukrzycę. Połykanie tabletki pozwala mieć wrażenie (nawet jeśli iluzoryczne), że ta choroba nie jest taka straszna. To ważny moment w terapii nowotworów, w której nastawienie pacjenta ma ogromne znaczenie. Jeśli człowiekowi pokaże się, że może "sam" się leczyć, staje się silniejszy, wierzy, że panuje nad chorobą i jego stres związany z walką z rakiem nie jest tak ogromny, nie jest tak niszczący. Poza tym chemioterapia doustna nie powoduje wypadania włosów, co jest niezmiernie ważne, zwłaszcza dla kobiet.
Polega na tym, że chory przyjmuje leki w domu i tylko raz w miesiącu pojawia się w szpitalu na specjalistyczne badania kontrolne. Na co dzień jest pod opieką lekarza pierwszego kontaktu i w swojej przychodni robi badanie krwi. To ważne.
Toksyczność cytostatyków w stosunku do układu krwiotwórczego jest bardzo duża. Dlatego przed kolejną dawką chemii w tabletce należy zbadać krew. Jeśli wynik jest zły, przyjęcie leku przekłada się do czasu, aż stan krwi się poprawi. Nowoczesne leczenie jest bardzo wygodne dla pacjenta. Potwierdziły to badania włoskie, gdzie odpytano grupę leczonych początkowo dożylnie, a potem doustnie. 90 proc. wybrało terapię doustną. "Jeśli bierzesz tabletki na raka, łatwiej z nim żyć - powtarzali. - Połykasz, chowasz się pod koc i możesz przespać uboczne działania zażywania chemii, o ile takie wystąpią". Obecnie tę formę leczenia stosuje się tylko u chorych na raka piersi i niedrobnokomórkowe nowotwory płuc. Wkrótce taka szansa pojawi się też dla pacjentów z rakiem jelita grubego, którzy także otrzymają refundację na lek doustny.

Mit 4: Chemioterapia jest nieskuteczna
Chemioterapia przedłuża i ratuje życie. Większość informacji o nieskuteczności chemioterapii ma charakter teorii spiskowych i szerzona jest przez osoby zarabiające na oferowanych przez siebie „metodach niekonwencjonalnych” bądź też „medycynie alternatywnej”.
W wielu nowotworach chemioterapia jest jedyną metodą leczenia. Nowotwory wieku dziecięcego, przede wszystkim białaczki, charakteryzują się wysoką chemiowrażliwością, a przeżywalność w tych chorobach sięga nieraz 90% (przede wszystkim dzięki chemioterapii).
W nowotworach litych (guzach) jako pierwszą metodę leczenia wymienia się chirurgię, jednak zależnie od stopnia zaawansowania chemioterapia daje wymierne korzyści.
Rak jelita grubego:
Zastosowane leczenie
Stopień zawansowania
Ryzyko wznowy w ciągu 5 lat
Ryzyko śmierci w ciągu 5 lat*
