Opinie na temat depilacji światłem Philips Lumea - Czy warto? Recenzja i analiza
Depilacja światłem philips lumea opinie
- Post author: The Coding Trio
- Post published: 8 November 2016
- Post category: BLOG MODOWY / MUST HAVE / TECHNOLOGIE / URODA
- Post comments: 8 Comments
W 2014 roku miałam okazję przetestować i napisać recenzję o zestawie do depilacji światłem Philips Lumea.
Nadal posiadam i od czasu do czasu używam to urządzenie. Od czasu do czasu – ponieważ po regularnych zabiegach ilość owłosienia zdecydowanie się zmniejszyła.
Chciałam podzielić się z Wami moją opinią o stosowaniu Philips Lumea z perspektywy czasu. Link do poprzedniego artykułu/recenzji, którą stworzyłam w 2014 roku, więcej niż 2 lata temu – PHILIPS LUMEA – DEPILACJA ŚWIATŁEM W DOMU
Moim zdaniem jest to świetne rozwiązanie dla osób, które chcą zaoszczędzić na drogiej depilacji laserowej w salonach. Poza tym jest ono idealne dla takich osób jak ja, które nie cierpią bólu – w odróżnieniu od depilacji laserowej Philips Lumea jest całkowicie bezbolesne. Moim zdaniem opinia o tym, że aby być piękną trzeba cierpieć całkowicie się nie sprawdza. Jeżeli chcemy o siebie zadbać ma być to zdecydowanie wyłącznie przyjemne i skuteczne.
Philips Lumea – moje efekty po roku stosowania zestawu do domowej depilacji światłem IPL
Najczęściej pytacie, czy warto kupić urządzenie Philips Lumea? Tak, tak, tak i jeszcze raz tak. Fajnie mieć w domu własny fotodepilator, po który mogę sięgać kiedy mam wolną chwilę. Siadam na kanapie (urządzenie jest bezprzewodowe, więc nie przeszkadzają mi kable), włączam ulubiony serial i na zabieg poświęcam tyle czasu ile chcę lub ile akurat mogę (w przypadku matek, ta druga opcja może występować częściej). Dla mnie bomba.
To prawda, że efekty w przypadku stosowania domowego zestawu do depilacji IPL pojawiają się po dłuższym czasie niż w przypadku zabiegów profesjonalnych, ale zapewniam was, że warto na nie czekać. Jestem szczęśliwą posiadaczką zestawu Philips Lumea Prestige od około 13 miesięcy. Mimo iż szczerze muszę przyznać, że z systematycznością bywa u mnie różnie, to jednak bardzo staram się sięgać po mój fotodepilator w miarę regularnie. Pierwsze kilka zabiegów, ze względu na zbliżające się wakacje na Florydzie zrobiłam w odstępach około 10 dni (producent zaleca żeby robić je co 2 tygodnie). Kolejne robiłam już znacznie rzadziej, bo co 4 tygodnie. Teraz, dla podtrzymania efektu gładkiej skóry, mogę robić zabiegi co około 5 tygodni. Takie odstępy czasy sprawdzają się doskonale u mnie, ale wszystko zależy od indywidualnego tempa wzrostu włosa i od jego koloru, więc u poszczególnych osób ten czas między zabiegami może się różnić (na stronie producenta wyczytałam, że zabiegu należy wykonywać co 4-8 tygodni jeśli chcecie mieć cały czas gładką skórę).
Depilacja światłem – efekty i skuteczność. Czy warto wybrać tę metodę?
Jak wygląda skuteczność depilacji IPL? Efekty są zdecydowanie lepsze na ciemnych włosach i jasnej skórze. Jeżeli masz włosy w kolorze jasnego blondu lub siwe, wiązki światła mogą niestety zadziałać dość słabo. Ciemna karnacja lub mocno opalona skóra mogą także przeszkadzać w osiągnięciu najlepszego efektu. Depilacja światłem jest w mniejszym stopniu uzależniona od tych czynników, aczkolwiek nie są one całkowicie bez znaczenia. Efekty depilacji IPL są też oczywiście zależne od samego urządzenia. Wybierz sprawdzony model, który cieszy się dobrymi opiniami klientek.
Po wykonaniu odpowiedniej liczby powtórzeń na danym obszarze zauważysz efekt gładkiej skóry. Jest to zasługa tego, jak działa depilacja światłem. W porównaniu do maszynki do golenia usuwa ona nie tylko włosy, ale też ich cebulki, przez co skóra staje się wręcz aksamitna.
Jak stosować urządzenie do depilacji IPL w domu?
Przed rozpoczęciem depilacji należy usunąć włoski. Ja zrobiłam to za pomocą maszynki, dzięki czemu bezpośrednio po goleniu mogłam przejść do używania urządzenia. Dodatkowo przed użyciem urządzenia dokładnie umyłam skórę i nie nakładałam żadnych balsamów do ciała, tak jak zaleca producent. Pierwszy zabieg wykonałam na łydkach. Choć technologia SmartSkin wskazała mi poziom 4 w przypadku tego obszaru ciała, to zdecydowałam się, aby zacząć od najniższej mocy impulsów. Z początku trochę martwiłam się, czy depilacja jest rzeczywiście bezbolesna. Jednak już po kilku strzałach podwyższyłam moc i wykonałam pierwszy zabieg na poziomie 3. Przy następnych zabiegach używałam już mocy dopasowanej do mojego odcienia włosów i skóry.
- Pierwszym krokiem, który wykonałam, było wykorzystanie technologii SmartSkin, która dobrała odpowiednią intensywność światła do koloru moich włosów i skóry. Mnie dopasowany został zabieg na poziomie 3 w przypadku pach i bikini i 4 na łydkach i udach. Możemy ręcznie zmniejszyć lub zwiększyć moc urządzenia, ale najlepiej pozostać przy dobranych przez technologię parametrach.
- Następnie przyłożyłam urządzenie do skóry pod kątem 90 stopni. Kiedy pojawiło się białe światło z tyłu urządzenia, posłałam wiązkę w kierunku skóry poprzez naciśnięcie przycisku na uchwycie. Wskazówka: Mamy tutaj dwie opcje depilacji. Możemy naciskać przycisk i wysyłać pojedyncze impulsy świetlne lub trzymać przycisk, który sam będzie wypuszczał impuls po impulsie, a my będziemy tylko przesuwać po skórze. Ten drugi sposób świetnie sprawdził mi się na większe partie ciała, depilacja wtedy była zdecydowanie szybsza. Pod pachami i w okolicach bikini używałam pojedynczych impulsów świetlnych.
- Starałam się pamiętać o tym, by dokładne przesuwanie pola po obszarze skóry tak, by kilkukrotnie nie wysyłać impulsów świetlnych w to samo miejsce, ale również nie ominąć żadnego obszaru.
- Po depilacji nałożyłam balsam nawilżający z masłem shea.

Moje wrażenia po 2 latach stosowania Philips Lumea
Jestem bardzo zadowolona z produktu, ponieważ da się zaoszczędzić na wizytach w salonie mając profesjonalne rezultaty w domu. Stosuję tą samą lampę błyskową od 2 lat, więc jeszcze spokojnie mogę jej używać przez kolejne kilka lat, gdyż producent obiecuje 5-7 lat żywotności takiej 1 lampy (ok 250 000 impulsów).
Poniżej znajdziecie kilka zdjęć urządzenia i też kilka moich zdjęć ?
Po zakupie Philips Lumea takie tradycyjne sposoby jak golenie, które wcześniej podrażniały moją delikatną skórę odeszły do przeszłości.
Jestem szczególnie zadowolona rezultatem depilacji takich delikatnych okolic jak pachy i bikini, ponieważ skora pozostaje na długo gładka, a depilacja jest przyjemna, bezpieczna, co więcej włoski nie wrastają, a także nie zdarzyło mi się mieć jakiekolwiek podrażnienia czy zaczerwienioną skórę, jak przy wcześniejszych metodach.
Piękna estetyka maszyny sprawia, że nie tylko uzyskuje się fajne rezultaty, ale też przyjemnie się korzysta z Philips Lumea. A rezultaty utrzymują się w moim przypadku nawet 1,5-2 miesiące. Uważam, że jest to bardzo wygodne rozwiązanie dla dynamicznych kobiet, żyjących we współczesnych czasach. Cieszę się, że dbanie o siebie zajmuje mi tylko chwilę, a rezultaty utrzymują się przez tak długi okres. Oczywiście, warto też wspomnieć o tym, że depilacja jest całkowicie bezbolesna, przyjemna i łatwa.
