U nas zapłacisz kartą
Krok po kroku - Depilacja depilatorem - Urok gładkości w zasięgu ręki
Golenie nóg maszynką – wady i zalety
Pierwsza depilacja w domu niemal u każdej kobiety opierała się na najłatwiejszej metodzie, czyli zwykłej maszynce do golenia. Daje ona natychmiastowy efekt gładkich nóg, który jednak niestety nie jest długotrwały – zabieg należy powtarzać kilka lub kilkanaście razy w miesiącu (w zależności od tego, jak szybko włoski odrastają). To pierwszy minus tej metody. Drugim minusem jest z kolei ryzyko zranienia (czy raczej zacięcia się ostrzem), a trzecim – podrażnienia, które golenie nóg maszynką wywołuje. Odrastające włoski mogą niestety wrastać w skórę, powodując ból, a nawet schorzenie nazywane zapaleniem mieszków włosowych. Jak golić nogi maszynką, by uniknąć tego typu problemów? Mam na to trzy sprawdzone sposoby.
- Po pierwsze – postaw na peeling. Należy go wykonać po każdym zabiegu depilacji maszynką do golenia. Jakie przynosi korzyści? Usuwa martwy naskórek, przez co włoski nie maja szansy wrosnąć w skórę, a także niweluje ryzyko zapalenia mieszków włosowych (w których martwy naskórek gromadzi się wraz z bakteriami).
- Drugim krokiem, obowiązkowym po goleniu nóg maszynką i wykonaniu peelingu, jest posmarowanie ich nawilżającym balsamem. Ten krok sprawi, że skóra będzie przyjemnie gładka i po złuszczeniu martwego naskórka wchłonie jeszcze więcej dobroczynnych substancji z nakładanego specyfiku. Warto jednak zwracać uwagę na to, aby używany przez nas balsam nie zawierał parafiny, która może zatykać pory skóry (działa komedogennie) i utrudniać jej regenerację po całym zabiegu.
- Trzecia wskazówka dotyczy wyboru samej maszynki do golenia. Powinna ona zawierać przynajmniej trzy ostrza (aby golenie było efektywne) oraz pasek z substancją nawilżającą. Warto pamiętać również o tym, że stępiona maszynka wyrządzi nam więcej szkody, niż pożytku. Może wyrywać włoski, zamiast je golić i pozostawiać większe niż zwykle podrażnienia. Sprawia, że golenie nóg maszynką jest niedokładne, a damskie rajstopy (zwłaszcza te cienkie) mogą zostać zaciągnięte przez pozostałości włosków.
Gdzie można, a gdzie nie?
Philips Lumea to w pełni bezpieczne urządzenie, które spełnia wszelkie normy bezpieczeństwa z zakresu użytku domowego. Trzeba jednak mieć świadomość, że nie można używać jej na każdym obszarze ciała.
Jeśli masz pieprzyki, brodawki, plamy pigmentowe, blizny lub tatuaże, możesz użyć depilatora Philips Lumea IPL, ale konieczne jest pokrycie tych obszarów plastrem i zachowanie odległości około 1 cm od pokrytych obszarów podczas depilacji. Złota zasada - jeśli nie wiesz, czy możesz korzystać z urządzenia, skonsultuj się po prostu z lekarzem.
Często pojawia się pytanie, czy można stosować urządzenie Philips Lumea do zabiegów na twarzy. Ponieważ obszar wokół oczu jest bardzo wrażliwy, zaleca się stosowanie urządzenia Lumea tylko poniżej kości policzkowych, przy wykorzystaniu nasadki do twarzy.
Wątpliwości rodzi również depilacja bikini. Co ważne Philips Lumea można używać do okolic bikini, należy jednak pamiętać, że nie wolno stosować jej na wargach sromowych mniejszych, w okolicach pochwy ani odbytu. Aby uniknąć dyskomfortu, najlepiej używać niższego poziomu intensywności światła w obszarach, gdzie skóra ma silniejszą pigmentację. W przypadku depilacji wrażliwych obszarów intymnych można użyć niższego ustawienia ustalonego w oparciu o indywidualny poziom komfortu. Powodem niższego ustawienia jest to, że obszary te są bardziej wrażliwe na działanie IPL.
Gdzie jeszcze nie należy używać depilatora IPL? Są to obszary:
- na wargach, sutkach piersi, otoczkach sutków piersi,
- we wnętrzu nosa i uszu,
- w obszarach, w których używasz dezodorantów i antyperspirantów długo działających,
- w pobliżu implantów i kolczyków.
Jak uzyskać najlepsze rezultaty depilacji?
Przede wszystkim dla uzyskania najlepszych efektów najważniejsze jest poprawne używanie Philips Lumea oraz systematyczność. Nie warto być jednak nadgorliwym - w wyniku badań przeprowadzonych przez Philips wykazano, że zwiększenie częstotliwości naświetlania nie wpłynie na zwiększenie efektu, co wynika z cyklu fazy wzrostowej włosa. Prze pierwsze sześć tygodni poddaj się pierwszym zabiegom w odstępie dwóch tygodni. Następnie traktuj obszar urządzeniem raz na 4 do 8 tygodni, w zależności od tego, jak szybko rosną włosy. Ta zalecana częstotliwość depilacji jest oparta na średnim tempie wzrostu włosów. Po pierwszych 3 zabiegach możesz zauważyć aż do 92% mniej włosków!
W trakcie zabiegu wybierz jedną z czterech nasadek do ciała, pach, twarzy lub bikini, a Lumea rozpozna ją i spersonalizuje ustawienia zabiegu dla konkretnej części ciała. Nasadki są wyprofilowane i mają odpowiednie filtry w zależność od partii ciała, zapewniając również najlepsze efekty.
Ponadto nowa Philips Lumea 9900 z aplikacją SkinAI jeszcze bardziej pozwoli zadbać o najlepsze rezultaty depilacji. Bezpłatna aplikacja zapewnia szczegółowe wskazówki dotyczące używania produktu, a dodatkowo została wyposażona w wyjątkową technologię do analizy skóry i śledzenia procesu redukcji włosów. Dzięki temu z nowym modelem Philips Lumea możesz cieszyć się gładką skórą nawet do 12 miesięcy!
Jak stosować depilator elektryczny, żeby nie bolało? I czy warto?
Usuwanie włosów za pomocą depilatora elektrycznego jest jedną z najczęściej stosowanych metod usuwania zbędnego owłosienia. Na jej popularność wpływa przede wszystkim to, że nie jest ona metodą skomplikowaną – depilację taką można bez problemu przeprowadzić samemu w domu. Niestety nawet najlepszy depilator nie sprawi, że zabieg usuwania włosków tą metodą będzie przebiegał bezboleśnie. Oto garść wiedzy na temat tego, jak działają depilatory elektryczne i w jaki sposób należy z nich korzystać. Podpowiemy także, co jest najlepszą alternatywą dla depilatora – metoda o wiele bardziej skuteczna, bezpieczna i przede wszystkim – właściwie bezbolesna!
