Opinie na temat dobrego kremu przeciwzmarszczkowego pod oczy
Dobry krem pod oczy po 50. roku życia
Jeśli skończyłyście 50. rok życia, warto zainteresować się kremem liftingującym pod oczy AA 5Repair. Zastosowana w nim technologia luteosfery (mikrosfer lipidowych) pozwala na stopniowe i precyzyjne uwalnianie składników aktywnych. Krem odmładza, wygładza zmarszczki, odżywia i poprawia koloryt skóry pod oczami. Zawiera poprawiający elastyczność olejek różany, liftingujące peptydy, przeciwzmarszczkowy niacynamid oraz ochronny, nawilżający i ujędrniający olej jojoba. W składzie znajdziecie też masło shea, łagodzącą alantoinę czy regenerujący ekstrakt z nagietka.
Ten krem wygładzający pod oczy zgromadził 127 opinii i ma – podobnie jak poprzednicy – wysoką ocenę 4,7/5. Wizażanki chwalą go za nawilżanie, lekkie rozjaśnienie okolic oczu, wyraźne ujędrnienie i poprawę napięcia. Ma bardzo delikatny zapach i przyjemną konsystencję. Dla niektórych recenzentek obiecywany efekt liftingu jest jednak zbyt słaby, co wskazują jako wady kremu.
Krem pod oczy jest mi niezbędny ze względu na drobne zmarszczki i cienie pod oczami. Ten spełnia swoje zadanie. Rozświetla i nawilża skórę. Delikatnie napina. Konsystencja delikatna, dobrze się wchłania
Ranking kremów pod oczy – ostatnie odkrycie
Nie mogło być inaczej: nasze ostatnie odkrycie – korygujący krem pod oczy Mokosh zielona herbata – to produkt polskiej marki. W składzie, poza dominującym ekstarktem z zielonej herbaty o działaniu antyoksydacyjnym, wyciągi z alg morskich, które napinają i ujędrniają skórę oraz kofeina, która zmniejsza opuchnięcia i cienie pod oczami. Ponadto cenne dla skóry oleje roślinne i kwas hialuronowy. To, co wyróżnia ten produkt na tle innych, to dodatek mineralnej miki (minimalnych, złotych drobinek, jednak o wiele bardziej widocznych niż w przypadku produktu Nuxe), które optycznie rozświetlają skórę – dla jednych świetny pomysł, dla innych zbędny dodatek. Nam ten efekt jak najbardziej przypadł do gustu, w szczególności rano, kiedy dodatkowa dawka rozświetlenia spojrzenia jest na wagę złota.
Notatki testerki: Bardzo fajny pomysł na stworzenie dwóch wersji tego samego produktu o różnych pojemnościach (tutaj link) – 15ml (ok.79zł) oraz 30ml (ok.119zł). Bez względu na wybraną pojemność, otrzymujemy doskonałej jakości produkt w bardzo korzystnej cenie.
Bardzo nas cieszy, że w naszym rankingu najlepszych kremów pod oczy 4/6 propozycji to produkty polskich producentów. Jest się czym chwalić i mamy nadzieję, że z biegiem czasu takich perełek na rynku będzie coraz więcej.
Krem pod oczy – najlepszy krem, a może jednak serum?
A teraz całkowite przeciwieństwo wspomnianego wyżej produktu – Sensum Mare Algoeye Zaawansowane Serum pod Oczy o żelowej konsystencji. Jest to kosmetyk, który zaskakuje swoim działaniem podczas pierwszej aplikacji – żelowa formuła pod wpływem rozprowadzania i wklepywania stopniowo gęstnieje, pozostawiając delikatnie lepki film na skórze. W efekcie tego działania otrzymujemy wyraźne odczucie napięcia skóry i zniwelowania opuchlizny pod oczami. Z tego drugiego powodu warto stosować serum rano lub przed “wielkim wyjściem”, by momentalnie odświeżyć spojrzenie i ukryć zmęcznie (dla wzmocnienia efektu warto włożyć go do lodówki). Przyjęło się, że serum powinno łączyć się z wybranym kremem pod oczy, tworząc dla niego swoistą bazę pielęgnacyjną, jednak w tym przypadku nie jest to konieczne. Serum Algoeye na tyle dobrze nawilża i wygładza skórę pod oczami, że nie odczuwa się takiej potrzeby. Ponadto dobrze współpracuje z korektorem, dlatego śmiało możemy stosować je bezpośrednio pod makijaż. A co w składzie? Aż 24 składniki aktywne, w tym oczywiście bogaty pakiet alg – sprawdźcie same. Jeśli nie odpowiada Wam formuła serum, w ofercie marki Sensum Mare znajdziecie odpowiednik tego produktu w formie bogatego kremu pod oczy.
Notatki testerki: Duży plus za bardzo komfortowe opakowanie z pompką. Jednak w porównaniu do innych produktów tego typu, serum Algoeye kończy się wyjątkowo szybko. Niemniej to doskonały kosmetyk kolejnej polskiej marki. Cena ok. 100-140zł.
Krem pod oczy na zmarszczki z czystym retinolem
Dobry krem na zmarszczki pod oczami to również Neutrogena Retinol Boost, w którym główną rolę gra czysty retinol. Jest to składnik doskonale znany z działania przeciwzmarszczkowego. Pobudza syntezę kolagenu i elastyny, wygładzając skórę, napinając ją i spłycając bruzdy i linie. Działanie retinolu potęguje wyciąg z mirtu, natomiast o odpowiedni poziom nawilżenia dba kwas hialuronowy. Krem również lekko rozjaśnia i rozświetla skórę pod oczami.
Krem-booster Neutrogena zdobył od Wizażanek ocenę 4,7/5, a łączna liczba znajdujących się na jego koncie recenzji to 149. Internautki potwierdzają, że rzeczywiście wygładza „kurze łapki”. Radzą jednak, żeby zachować ostrożność, jeśli dotychczas nie stosowałyście kosmetyku z retinolem. Skórę należy przyzwyczajać do niego stopniowo, początkowo aplikując go co 3 dni i następnie powoli zwiększać częstotliwość.
Po jego regularnym stosowania zauważyłam, że problematyczna skóra pod oczami jest jaśniejsza i bardziej promienna. Zmarszczki mimiczne pod oczami, które są u mnie największe, też spłyciły się
U nas zapłacisz kartą