Eveline - Aktywnie Matujący Krem do Twarzy - Piękno w Każdym Kropelce
Dobry krem matujący ograniczający nadmiar sebum
Krem My Beauty Power Acne od AA sprawdzi się do pielęgnacji każdego rodzaju skóry, bo nawilża, a jednocześnie reguluje wydzielanie sebum, czyli delikatnie matuje skórę. O złagodzenie cery przetłuszczającej się dba tu obecny niacynamid, który łagodzi zmiany trądzikowe, podobnie jak zawarty w składzie cynk. Krem sprawia, że skóra zaczyna się błyszczeć znacznie później niż zazwyczaj, a w dodatku łagodzi pojawiające się stany zapalne. Dba też o nawilżenie i odżywienie.
Ma lekką formułę, więc będzie dobrą bazą pod wykonany makijaż. Nie szczypie w oczy i nie podrażnia. Krem ma w swoim składzie korygujące zielone tony, które wyciszają zaczerwienienia, dzięki czemu działa jak delikatny krem BB.
Kolejny produkt linii kosmetyków AA, który mnie zachwycił! Krem matujący na dzień jest w konsystencji troszkę dziwny i szczerze mówiąc nie dawałam mu szans. Szybko okazało się, że byłam w błędzie, krem daje efekt fajnego zmatowienia, szybko się wchłania i co dla mnie ważne jest idealny jako krem pod makijaż! Dla mnie perfekcyjnie spisuje się w połączeniu z serum z tej samej serii, nałożone serum i krem daje efekt cudownie wyglądającej skóry
KWC 2023: Intensywnie nawilżający krem-żel na dzień, Pink Aloes, AA
AA Pink Aloes, krem-żel na dzień to multinawilżający produkt do pielęgnacji każdego typu skóry, zwłaszcza odwodnionej, wrażliwej, wymagającej ukojenia i regeneracji. Recenzentki pokochały go za silne nawilżenie skóry i to, jak dodaje jej miękkości. Krem ma unikatowy ekstrakt z różowego aloesu, który wyróżnia zwiększony poziom aminokwasów, które to inicjują mechanizmy nawodnienia oraz odbudowy bariery hydrolipidowej naskórka. Kosmetyk Wszech Czasów zapewnia cerze komfort już od pierwszej minuty oraz intensywne nawilżenie do 72 h.
W katalogu KWC produkt został oceniony 130 razy i uzyskał 4,5/5 gwiazdek. Aż 75 proc. Wizażanek przyznaje, że kupi go ponownie.
Moim zdaniem krem-żel od marki AA jest cudowną propozycją, która ma leciutką konsystencję, a naprawdę bardzo dobrze nawilża, wygładza oraz odżywia. Dodatkowo sprawdzi się jako baza pod makijaż. Zdecydowanie polecam, z miłą chęcią przetestuję jeszcze inne propozycje z tej serii, bo ten kosmetyk zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie
Krem matujący do twarzy z dla skóry tłustej, która się świeci
Krem Vegan Musli od Bielenda ma wegańską formułę, która sprawdzi się w pielęgnacji zarówno latem, jak i zimą. Jest przeznaczony do cery wymagającej i tłustej, ale z powodzeniem mogą po niego sięgać również osoby o wrażliwej skórze. Dodatkowo oczywiście nawilża i pielęgnuje naszą cerę.
Dzięki zawartości ekstraktu z owsa skóra jest zmatowiona, ale też ukojona, podobnie działają zawarte w kremie pszenica i mleczko ryżowe. Krem będzie odpowiedni dla każdego rodzaju cery, a jego lekka konsystencja, szybkie wchłanianie się i delikatny zapach powinien odpowiadać każdemu.
Krem zapakowany w poręcznym słoiczku, ma lekką konsystencję i ładny, delikatny zapach. Może nie matuje na maxa, ale na pewno ogranicza przetłuszczanie cery. Dla mnie, posiadaczki tłustej skory, był naprawdę w porządku - bo nie tylko zmniejszał ilość sebum, to także całkiem dobrze nawilżał. Na zimę może być troszkę za słaby, ale na okres od wiosny do jesieni sprawdza się bardzo dobrze. Świetnie się wchłaniał, nie rolował, ani nie mazał, co dla mnie też jest ważne. Polecam!
U nas zapłacisz kartą