Jak skutecznie pozbyć się pryszczy za pomocą GIMP
Jak wyciąć obraz w Gimpie
W dzisiejszym wpisie pokażę jak w łatwy sposób można wyciąć obraz w Gimpie. Takie działanie może przydać się praktycznie w każdym projekcie graficznym.
Wyobraź sobie, że na przykład że znalazłeś/aś interesującą grafikę z elementem, który chcesz koniecznie wyciąć i wstawić do swojego projektu. Masz taką koncepcję artystyczną. Albo inaczej. Chcesz na swojej stronie zamieścić jakąś grafikę, ale koniecznie bez tła – w formacie obsługującym przezroczyste tło (na przykład .png). Między innymi właśnie w takich sytuacjach przyda się umiejętność sprawnego wycięcia obiektu w pliku graficznym. Więc zacznijmy.
Gimp – wycinanie bez tła – ale co zrobić gdy zostało trochę z tła?
Pisząc o tym jak wyciąć obraz w Gimpie nie sposób nie wspomnieć o konieczności dodatkowych korekt. Przeważnie taka potrzeba się pojawi. U mnie na grafice – oknie, które wkleiłem mimo starań zostało trochę z poprzedniego tła czyli ściany – tzn. szare elementy. W tym miejscu warto posłużyć się np. narzędziem gumki. U siebie ustawiłem następujące opcje.
Kluczowe według mnie są tutaj opcje dotyczące krycia – ustawiłem maksymalne, i twardości. A jeszcze bardziej w tym przypadku jest istotne ustawienie twardej krawędzi. Aby to zrobić trzeba przewinąć nieco niżej w opcjach gumki i oznaczyć ten parametr. Gdybyś miał(a) problemu w posługiwaniu się tym narzędziem to zachęcam do zapoznania się z innym moim artykułem o tym jak usunąć tło. Tam nieco szerzej opisałem kwestię użycia narzędzia gumki.
Mam nadzieję, że dzięki temu wpisowi rozjaśniłem Ci nieco kwestię odpowiedzi na pytanie o to jak wyciąć obiekt ze zdjęcia w Gimp. A jeśli chodzi o efekt końcowy projektu. U siebie dodałem okno do tego zdjęcia – https://www.pexels.com/photo/brick-brickwall-brickwork-cement-276514/ – korzystając z działań na warstwach. A konkretniej dodałem nową warstwę, przeskalowałem, przesunąłem i takie coś wyszło ,). Warstwy i ich użycie szerzej opisałem w przytaczanym wcześniej wpisie o podstawach warstw.

Zaznaczanie fragmentu zdjęcia do wycięcia
Ale najpierw oczywiście wybierzmy jakieś zdjęcie. Ja wybrałem coś takiego https://www.pexels.com/photo/building-architecture-window-home-35616/ . Zdecydowałem, że wytnę jedno z okien z wybranej grafiki.
Aby to zrobić to w pierwszej fazie trzeba odpowiednio zaznaczyć okno. Z racji tego, że okno nie jest typowym prostokątem, kwadratem albo kołem to trzeba będzie nieco pokombinować aby je odpowiednio zaznaczyć. Stwierdziłem, że aby wyciąć ten wybrany fragment zdjęcia najłatwiej będzie użyć kombinacji zaznaczenia eliptycznego i prostokątnego. Wybierzmy najpierw zaznaczenie eliptyczne…
Dzięki temu narzędziu będziemy mogli sprawnie zaznaczyć górną część okna poprzez dopasowanie zaznaczenia za pomocą „kwadratów” na brzegach. U mnie dopasowałem zaznaczenie w ten sposób:
Wyszło całkiem ok. Przynajmniej górna część. Aha, a gdybyś czuł(a), że jednak niezbyt jasne dla Ciebie jest użycie zaznaczania eliptycznego to zapraszam do mojego innego wpisu zahaczającego także o ten temat, a dotyczącego zmiany koloru oczu. A teraz skoro masz już zaznaczoną górną część okna pora zabrać się za dolną.
Pozostałą część okna uznałem, że najłatwiej będzie w moim przypadku zaznaczyć używając zaznaczenia prostokątnego. Możesz wybrać je z przybornika.
Teraz co bardzo istotne wybierz opcję dodawanie do zaznaczenia, dzięki temu będziesz mógł zaznaczyć także dolną część okna nie tracąc wybranej wcześniej górnej części.
Dlaczego warto „pogimpować”?
- program jest bezpłatny i możesz go legalnie zainstalować na dowolnej liczbie komputerów – chcąc wykonać drobną rzecz, nie musisz mieć dostępu do licencjonowanego produktu ani prosić o nią grafika,
- jest stosunkowo prosty w obsłudze, może nie tak intuicyjny, jak Photoshop, lecz z każdą kolejną wersją praca w nim staje się coraz wygodniejsza,
- przydaje się amatorom (i początkującym, którzy wcześniej nie pracowali na warstwach), ale profesjonaliści też z niego korzystają,
- wiele oferuje osobom wymagającym, choć sam dużo nie wymaga – działa sprawnie nawet na starszych komputerach i nie zajmuje na dysku dużo miejsca,
- można z niego korzystać na komputerach z Linuksem.
- nie wywołamy „surowych” zdjęć – aby obrabiać zdjęcia zrobione w RAW, należy je wcześniej przekonwertować na rozpoznawalne przez program formaty (np. jpeg, png, tiff), można to zrobić np. za pomocą darmowego konwertera UFRaw,
- program nie obsługuje standardu CMYK, więc jeśli nasza grafika jest przeznaczona do wydruku, prościej będzie ją zrobić w innych programach (w GIMP-ie co prawda też damy radę, ale musimy zainstalować specjalną wtyczkę Separate+).
