Jak przejść z ciemnych włosów na jaśniejsze - Poradnik krok po kroku

Brąz na blond
– sposoby rozjaśniania ciemnych włosów

W przypadku naturalnie ciemniejszych włosów (średni brąz, jasny brąz, ciemny blond) dążących do bardzo jasnych blondów, przykładowymi sposobami i narzędziami do ich tworzenia są:

koloryzacja farbą superrozjaśniającą stosowaną z oksydantem 9% (rozjaśnienie do 3 tonów), 10.5% (rozjaśnienie o 3-4 tony) lub 12% (rozjaśnienie o 4-4.5 tonu).
Jest to rozjaśnienie jednoetapowe z jednoczesnym nadaniem odcienia,

rozjaśniacz z oksydantem 3%-6% (również 1.5% przy włosach podatnych na rozjaśnianie i przy najdelikatniejszych partiach) plus, po zmyciu rozjaśniacza, toner – farba półpermanentna (osadzenie sztucznego pigmentu, pielęgnacja – więcej o tonowaniu włosów – klik).
Rozjaśnienie jednoetapowe, jednak zabieg dwuetapowy, gdyż wymaga dodatkowego nadania włosom odcienia i właściwego wykończenia procesu koloryzacji (domknięcie łusek włosowych, wygładzenie, połysk).

wstępne pojaśnienie rozjaśniaczem, a następnie zastosowanie wybranej, blond farby permanentnej.
Rozjaśnianie dwuetapowe (dwukrotne).

kąpiele rozjaśniające – jednak wiąże się to z rozłożonym w czasie dążeniem do upragnionego poziomu blondu i przejściowymi, ciemniejszymi kolorami.
Rozjaśnianie wieloetapowe, rozłożone w czasie.

Farba superrozjaśniająca

Pamiętajmy, że choć farba superrozjaśniająca jest o wiele wygodniejszą i szybszą opcją rozjaśnienia niż pudrowy rozjaśniacz, to oksydant 12% jest wciąż bardzo wysokim stężeniem, które – przy uwzględnieniu kondycji włosa – może być nałożone na naturalne włosy jedynie raz i nigdy nie powinno być łączone z rozjaśniaczem.

Dlatego też stosowana wówczas farba powinna zawierać najniższe, optymalne dla właściwej koloryzacji stężenia amoniaku i wysokiej jakości składniki, w tym również intensywnie pielęgnujące. A i to nie gwarantuje, że każda grubość i jakość włosa dobrze na nią zareaguje.

Kiedy farbujesz włosy na ciemniejszy kolor od Twojego naturalnego.

Tutaj sytuacja również nie jest taka prosta.

Przyjrzyjmy się sytuacji bliżej, załóżmy jak wcześniej hipotetyczną sytuację:
Odrost (2 cm) na poziomie 6
długości i końce na poziomie 4.

Żeby przygotowac włosy do zapuszczania naturalnego koloru, musisz jakby odwrócić obecną sytuację. Doprowadzić włosy do momentu kiedy od nasady będą ciemniejsze a na długościach i końcach jaśniejsze bądź równego koloru. Więc w pierwszej kolejności trzeba pozbyć się tej ciemnej farby na długościach.

Jak wiesz, farba farby nie rozjaśni. Nawet jeśli w tej sytuacji nałożysz na całość farbę na poziomie 6, odrost będzie jaśniejszy, końce zostaną ciemniejsze. Potrzebna jest dekoloryzacja na długościach i końcach. O dekoloryzacji i jak ona wygląda, odsyłam Cię do artykułu.

W niektórych przypadkach potrzebna jest kilkakrotna dekoloryzacja, aby przygotować włosy do zapuszczania naturalnego koloru. Czasem kolor łatwo daje się zdekoloryzować, czasem idzie to topornie.

Po samej dekoloryzacji trzeba nałożyć jeszcze farbę na całe włosy. Super, jeśli jest to już kolor zbliżony do Twojego naturalnego. Jednak to zależy od przebiegu samej dekoloryzacji.

Haczyk także tutaj się znajdzie.

Kolor po dekoloryzacji ma prawo wypłukiwać się i być ciepłym kolorem, czasem z poświatą czerwieni, czasem pomarańczy. Aby temu zapobiec, możesz stosować toner na długościach i końcach, który niweluje ten ciepły odcień. Możesz też powtórzyć jeszcze raz dekoloryzacje lub wykonać koloryzację z pojaśnieniami na długościach włosów.

I ten ostatni sposób również jest drugą metodą na przygotowanie włosów do zapuszczania naturalnego koloru, kiedy farbujesz na ciemny odcień. Dojście do jaśniejszego odcienia włosów poprzez koloryzację z pojaśnieniami jest to ciut dłuższa droga, ale dla włosów też mniej drastyczna. Wcześniej trzeba natomiast sprawdzić, czy ciemny kolor na długościach i końcach chce współpracować. Czyli wykonać próbę rozjaśnienia jednego pasma na folii. Wtedy z każdą taką koloryzacją kolor na długościach będzie jaśniejszy. Za każdym razem dodaje się pojaśnień i kolor od nasady też nakłada się jaśniejszy aż do takiego zbliżonego kolorowi naturalnemu. Kolor na długościach także może wymagać stonowania odcienia raz na jakiś czas.

Zniszczone, pomarańczowe włosy. Jaki błąd popełniła fryzjerka?

Wrócę do historii, o której wspomniałam na początku wpisu. Jakieś 10 lat temu postanowiłam pofarbować włosy na czarno. Mój naturalny kolor to ciemny blond. Teraz kiedy patrzę na zdjęcia, wiem, że czerń to nie był najlepszy pomysł. Jednak urodowe i modowe błędy młodości to temat na inny wpis, nie będziemy ich teraz analizować. Po niedługim czasie czerń zaczęła mnie męczyć. Odrost cały czas wymagał farbowania, a ja nie czułam się w tym kolorze do końca dobrze. Kupiłam farbę w kolorze jasnego blondu i przeżyłam szok, kiedy okazało się, że po farbowaniu kolor ani drgnął. Poszłam do sklepu fryzjerskiego zapytać o produkt, który tę czerń rozjaśni i usłyszałam wieści: tylko ściąganie koloru rozjaśniaczem. Wtedy nie interesowałam się włosami i nie czułam się na siłach przeprowadzić dekoloryzacji sama.

Zapisałam się do fryzjera. Jaka była moja radość, kiedy Pani pokazała mi paletę kolorów i zapytała, który kolor chcę uzyskać po dekoloryzacji. Aż się trzęsłam z radości, że za dwie godziny będę mieć na głowie piękny platynowy blond. Pani położyła rozjaśniacz do włosów, nie pamiętam dokładnie na jak długo, ale po zmyciu otrzymałam brązowo rudy kolor. Nie byłam zadowolona, jednak fryzjerka od razu zaczęła mieszać farbę, mówiąc, że z rudego dojdziemy do blondu farbowaniem. Niespodzianka. Nic z tego. Rudy trochę się rozjaśnił, ale do wybranego koloru zdecydowanie było mi daleko. Przybiegła kosmetyczka z sąsiedniego pokoju i zaczęły się naradzać co zrobić. Uznały, że najlepsze będzie drugie rozjaśnienie włosów. W tym momencie poczułam niepokój. Coś było bardzo nie tak. Uciekać? Zostać? Może być jeszcze gorzej? Uznałam, że mam niewiele do stracenia i finalnie opuściłam salon z pomarańczową głową. Po dwukrotnym rozjaśnianiu i farbowaniu bardzo jasnym blondem stan włosów był tragiczny.

Teraz popukałabym się w głowę, gdyby ktoś zaproponował mi takie rozwiązania. Zastanawiam się, czy to było pierwsze rozjaśnianie ciemnych włosów tej fryzjerki. 10 lat temu nie miałam dostępu do tylu blogów i informacji w internecie, więc nie byłam świadoma, co się dzieje. Miałam szczęście w nieszczęściu, ponieważ moje włosy były wtedy dość krótkie, a typowe fryzury „na chłopaka” nigdy mi nie przeszkadzały. Podcięłam więc włosy, już w innym salonie, i czekałam, aż całość odrośnie.

Kolejne rozjaśnianie ciemnych włosów

Włosy powinny zbliżać się do blondu. Być może będzie to kolor kurczaka. Jeśli tak jest, używamy tonera. Warto też zaopatrzyć się w specjalne szampony do blondów z fioletowym pigmentem, zwłaszcza jeśli włosy są żółte. Fioletowy szampon widocznie ochłodzi kolor i zneutralizuje żółte odcienie.

No dobrze, ale jak przeprowadzić sam zabieg? Czym jest toner? Powyższy wpis miał na celu zobrazowanie i wytłumaczenie, jak wygląda rozjaśnianie ciemnych włosów, na co się przygotować. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak dokładnie działa rozjaśniacz i jak rozjaśniać włosy krok po kroku, zapraszam TUTAJ na wpis o rozjaśnianiu włosów krok po kroku.

Jak naturalnie rozjaśnić włosy w domowych warunkach - jeśli zadajecie sobie to pytanie, koniecznie sprawdźcie nasze niezawodne sposoby, za które nie zapłacicie więcej niż 1 zł za jeden zabieg rozjaśniający włosy.

Czytaj dalej...

Jeśli miałaś włosy kolorowe fiolet, róż, niebieski , usunięcie takiej farby może przeprowadzić Cię przez pośrednie odcienie, dlatego lepiej zrobić to w salonie wtedy będziesz pewna, że nie skończysz z odcieniem brudnego beżu, albo zwiędłego fiołka.

Czytaj dalej...

Blemish Balm lub jak niektórzy twierdzą Beauty Balm został stworzony nie w Azji lecz w Niemczech, przez lekarzy dermatologów i medycyny estetycznej jako sposób na maskowanie skóry po inwazyjnych zabiegach z użyciem lasera czy kwasów.

Czytaj dalej...

Długo szukałam kremu BB, który wyrówna koloryt cery i wygląda bardzo naturalnie a dodatkowo nie szkodzi mojej skórze u w końcu udało się znaleźć, świetny kremik, u mnie trzyma się do wieczora, razem z nim używam do przypudrowania puder jęczmienny z tej samej firmy, idealnie współgrają, cera jest promienna, zadbana i wygląda wszystko naturalnie.

Czytaj dalej...