Jak przejść z ciemnych włosów na jaśniejsze - Poradnik krok po kroku
Kolejne rozjaśnianie ciemnych włosów
Włosy powinny zbliżać się do blondu. Być może będzie to kolor kurczaka. Jeśli tak jest, używamy tonera. Warto też zaopatrzyć się w specjalne szampony do blondów z fioletowym pigmentem, zwłaszcza jeśli włosy są żółte. Fioletowy szampon widocznie ochłodzi kolor i zneutralizuje żółte odcienie.
No dobrze, ale jak przeprowadzić sam zabieg? Czym jest toner? Powyższy wpis miał na celu zobrazowanie i wytłumaczenie, jak wygląda rozjaśnianie ciemnych włosów, na co się przygotować. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak dokładnie działa rozjaśniacz i jak rozjaśniać włosy krok po kroku, zapraszam TUTAJ na wpis o rozjaśnianiu włosów krok po kroku.
Zniszczone, pomarańczowe włosy. Jaki błąd popełniła fryzjerka?
Wrócę do historii, o której wspomniałam na początku wpisu. Jakieś 10 lat temu postanowiłam pofarbować włosy na czarno. Mój naturalny kolor to ciemny blond. Teraz kiedy patrzę na zdjęcia, wiem, że czerń to nie był najlepszy pomysł. Jednak urodowe i modowe błędy młodości to temat na inny wpis, nie będziemy ich teraz analizować. Po niedługim czasie czerń zaczęła mnie męczyć. Odrost cały czas wymagał farbowania, a ja nie czułam się w tym kolorze do końca dobrze. Kupiłam farbę w kolorze jasnego blondu i przeżyłam szok, kiedy okazało się, że po farbowaniu kolor ani drgnął. Poszłam do sklepu fryzjerskiego zapytać o produkt, który tę czerń rozjaśni i usłyszałam wieści: tylko ściąganie koloru rozjaśniaczem. Wtedy nie interesowałam się włosami i nie czułam się na siłach przeprowadzić dekoloryzacji sama.
Zapisałam się do fryzjera. Jaka była moja radość, kiedy Pani pokazała mi paletę kolorów i zapytała, który kolor chcę uzyskać po dekoloryzacji. Aż się trzęsłam z radości, że za dwie godziny będę mieć na głowie piękny platynowy blond. Pani położyła rozjaśniacz do włosów, nie pamiętam dokładnie na jak długo, ale po zmyciu otrzymałam brązowo rudy kolor. Nie byłam zadowolona, jednak fryzjerka od razu zaczęła mieszać farbę, mówiąc, że z rudego dojdziemy do blondu farbowaniem. Niespodzianka. Nic z tego. Rudy trochę się rozjaśnił, ale do wybranego koloru zdecydowanie było mi daleko. Przybiegła kosmetyczka z sąsiedniego pokoju i zaczęły się naradzać co zrobić. Uznały, że najlepsze będzie drugie rozjaśnienie włosów. W tym momencie poczułam niepokój. Coś było bardzo nie tak. Uciekać? Zostać? Może być jeszcze gorzej? Uznałam, że mam niewiele do stracenia i finalnie opuściłam salon z pomarańczową głową. Po dwukrotnym rozjaśnianiu i farbowaniu bardzo jasnym blondem stan włosów był tragiczny.
Teraz popukałabym się w głowę, gdyby ktoś zaproponował mi takie rozwiązania. Zastanawiam się, czy to było pierwsze rozjaśnianie ciemnych włosów tej fryzjerki. 10 lat temu nie miałam dostępu do tylu blogów i informacji w internecie, więc nie byłam świadoma, co się dzieje. Miałam szczęście w nieszczęściu, ponieważ moje włosy były wtedy dość krótkie, a typowe fryzury „na chłopaka” nigdy mi nie przeszkadzały. Podcięłam więc włosy, już w innym salonie, i czekałam, aż całość odrośnie.

Farbowanie włosów zaraz po rozjaśnianiu
To nie miało najmniejszego sensu. Po pierwsze, dodatkowo osłabiło włosy, po drugie nie dało żadnego efektu. Po pierwszym rozjaśnianiu włosy były jeszcze dość ciemne, a co ciekawe ten pierwszy kolor nie był taki najgorszy. Farba w kolorze blond tylko nieco go rozjaśniła, nadając mu dziwnych tonów.
Tego nie robimy. Może, może, jeśli ktoś ma bardzo zdrowe, niskoporowate włosy. Osobiście nie polecam nikomu. Zwłaszcza jeśli włosy nie są zdrowe. Moje było prostowane, farbowane, a ich kondycję określiłabym jako „średnią”. Dzisiaj dziwię się, że po tych przejściach całkowicie nie wypadły.
W skrócie zabranie się do czegoś, na czym w ogóle się nie zna. To taka przestroga dla Was. Zanim zaczniecie rozjaśniać włosy, odróbcie lekcje. Poczytajcie, pooglądajcie, przygotujcie się.