Najlepszy korektor na pryszcze dostępny w Rossmannie
3 najlepsze produkty
Plastry na pryszcze znajdziesz w każdej popularnej drogerii i w sklepach internetowych. Nie są drogie - za opakowanie będziesz musiała zapłacić od 10,49 zł do 16 zł.
Plastry na pryszcze Rossmann
Plastry marki Isana, marki własnej drogerii Rossmann, przeznaczone są do skóry tłustej i zanieczyszczonej. W ich składzie znajduje się przede wszystkim kwas salicylowy, który błyskawicznie radzi sobie z pryszczami i zaskórnikami.
Plastry dogłębnie oczyszczają i wykazują działanie wysuszające. Są przezroczyste. Produkt odpowiedni dla wegan.
Cena: 10,49 zł za 36 sztuk.
fot. Plastry na pryszcze Isana/materiały prasowe
Plastry Acne Pimple Master Patch Cosrx
Plastry nie tylko miejscowo goją i wysuszają wyprysk, ale również wchłaniają nadmiar sebum oraz wchłaniają wysięk ze stanu zapalnego. W opakowaniu znajdziesz 3 rozmiary plasterków na pryszcze: 7 mm, 10 mm i 12 mm.
Cena: 16 zł za 24 sztuki. Do kupienia w drogeriach internetowych.
fot. Plastry na pryszcze Cosrx/materiały prasowe
Plastry na pryszcze Cettua
Plastry zwalczają niedoskonałości skóry takie jak wągry i pryszcze. Nie podrażniają. Wystarczy nałożyć je na oczyszczoną skórę na godzinę.
Cena: 14,99 zł za 48 sztuk. Do kupienia w drogeriach Hebe.
fot. Plastry na pryszcze Cettua/materiały prasowe
Jak wykonać kamuflaż całej twarzy: pudry korygujące
Warte uwagi są także korektory pudrowe. Zwykle są to pudry mineralne, jak np. ten od Annabelle Minerals. Należy nakładać je pędzlem. Poza wykazywaniem właściwości kryjących sprawdzają się także w przypadku potrzeby codziennej pielęgnacji cery trądzikowej i problematycznej. Korektory mineralne dzięki cynkowi w składzie, mają bowiem działanie przeciwzapalne, pochłaniają nadmiar sebum i nie blokują porów.
Aplikuje się je wyłącznie za pomocą niewielkiego, miękkiego pędzla. Wystarczy nabrać odrobinę formuły na pędzel, lekko strzepnąć nadmiar i rozprowadzać kosmetyk, robiąc małe kółeczka. Należy pamiętać, by nie odrywać pędzla od skóry w tracie pracy. Dzięki tej technice nie osypie się on na dekolt.
Plastry na pryszcze - jak je stosować i które wybrać?
Plastry na pryszcze to błyskawiczny sposób na pozbycie się skórnych niedoskonałości. Wystarczy nakleić je na oczyszczoną skórę i zostawić na kilka godzin. Po pryszczach nie będzie śladu!
fot. Adobe Stock, Romario Ien
Plastry na pryszcze to nic innego jak małe, przeźroczyste naklejki nasączone składnikami aktywnymi, które przyśpieszają gojenie się zaognionych miejsc. Wykazują również działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne.
Ich skład oparty jest w dużej mierze o kwas salicylowy, olejek z drzewa herbacianego, niacynamid, olejek eukaliptusowy i cynk.
Plastry na pryszcze wykazują działanie wysuszające, więc są w stanie znacząco zmniejszyć nawet duże ropne zmiany. Do tego potrafią zredukować opuchliznę i zaczerwienienie, a niektóre z produktów mają działanie rozjaśniające - sprawdzą się np. przy istniejących już bliznach potrądzikowych.
Plastry na pryszcze to dobre rozwiązanie w sytuacjach awaryjnych. Działają szybko, punktowo i bezpośrednio.
Lekkie korektory na delikatne przebarwienia: jak ich używać?
Jeśli masz mniej niedoskonałości do ukrycia, wybierz lżejszą konsystencję. Korektor na przebarwienia w płynnej postaci, jak ten Maybelline Affinitone, sprawdzi się w przypadku cery suchej lub normalnej i tam, gdzie mocny efekt krycia nie jest potrzebny.
Jak więc go używać? Zrób trzy kropki na powiekach dolnych: poniżej wewnętrznego, zewnętrznego kącika oka i na środku. Następnie końcówką wilgotnej gąbki stempluj i w ten sposób rozprowadzaj kosmetyk na całej powiece dolnej. Lekkiego korektora możesz używać wszędzie tam, gdzie widać naczynka (nos, policzki, broda), kiedy chcesz ukryć głębsze bruzdki albo zatuszować tzw. dolinę łez. Ta ostatnia to okolica wewnętrznego kącika oka, czyli cień, który ciągnie się między powieką a policzkiem. Skorygowanie zaciemnienia błyskawicznie sprawia, że twarz nabiera zdrowego, wypoczętego wyglądu. Jeśli jednak potrzebujesz korektora na duże cienie pod oczami, a nie do lekkiego, porannego odświeżenia, to zdecyduj się na ten mocniej kryjący.
Moja opinia:
Produkt umieszczony w dość małym objętościowo, estetycznym pudełku typowym dla korektorów z 3 przegródkami. Ma dobre, nie wyłamujące się wieczko, trudno jest mi jednak operować palcem czy pędzlem w takim maleńkim okienku, wszystko się rozdziabuje na boki.
Jednak sam korektor jest kremowy i łatwo się nakłada, pod wpływem ciepła palców robi się idealna do rozmasowania konsystencja. Trzeba uważać z ilością, ja go rozcieram w 2 palcach i delikatnie wklepuję w problematyczne miejsca, wtedy dobrze wtapia się w skórę i nie robi plam.
Kupiłam tą paletkę Isana Young ze względu na zielony korektor, który nie był za ciemny, miałam nadzieję, że będzie dobrze krył i nie odznaczał się tak bardzo na twarzy. Tak właśnie się stało, jest to kolor idealny, który zakrywa wszystkie pajączki i naczynka, a także się nie przebija- łatwo go zakryć korektorem bezowym i podkładem. Szybko odkryłam jednak, że różowy i bezowy korektor świetnie się sprawdzają na cienie pod oczami, nakładam w takiej kolejności, różowy pod spód, jest rewelacyjny.
Beżowy dodatkowo na wszelkie inne miejsca na całej twarzy, maskuje mi także pojedyncze krostki, wysusza je i przyspiesza gojenie. Te dwa kolory można też ze sobą mieszać, pozwalają na idealne dobranie odpowiedniego odcienia. Jak widzicie, kolejna wszechstronna i świetna paletka za grosze w każdym Rossmann.
Uwaga!
Wiele blogerek poleca pudry antybakteryjne Isana Young z tej samej serii i chociaż mają rzeczywiście niezły skład, to są na bazie talku i dlatego ja zdecydowanie odradzam je dla młodych osób z wypryskami i trądzikiem. Talk jest znany ze swoich właściwości komedogennych, może zatykać pory i powodować nasilenie zmian trądzikowych.
U nas zapłacisz kartą