Najlepszy krem do twarzy dla 50-latki - Odkryj Tajniki Zachowania Młodości Skóry
Krem do twarzy 40+
Po 40-tce pielęgnacja skóry twarzy jest już bardziej skomplikowana. Od tego momentu wyraźnie zmniejsza się jędrność skóry, staje się bardziej cienka, a mniej elastyczna. Mięśnie tracą objętość, przez co zmienia się owal twarzy, a zmarszczki mimiczne, zwłaszcza w okolicach oczu, ust i między brwiami, stają się bardziej widoczne i to już nie tylko wtedy, gdy się śmiejemy.
Co 10 lat, od ok. 30. roku życia liczba podziałów komórkowych spada o 10%, więc po 40-tce jest to już dobrze widoczne. Słabną włókna kolagenowe i elastynowe, dlatego kremy 40+ powinny wspomagać ich odbudowę, a więc zawierać duże ilości retinolu, czyli witaminy A, i witaminy C – im wyżej na liście składników, tym lepiej.
Retinol wchodzi w reakcję ze słońcem, dlatego takie kremy mają też wyższy filtr UV. Na twarzy dojrzałej kobiety wyraźniej też widać przebarwienia spowodowane opalaniem się lub sińce czy podpuchnięcia, które często wywołuje palenie papierosów.
Kosmetyki dla pań po 40-tce powinny poprawiać koloryt skóry, a więc znajdziemy w nich koenzym Q10, witaminy C i E, a także np. proteiny pszenicy lub ryżu, które sprawiają, że skóra jest bardziej jędrna i napięta. Kremy dla "czterdziestek" mają cięższą, gęstszą konsystencję, bowiem bariera hydrolipidowa w ich skórze jest już nadwyrężona, a taki kosmetyk sprawi, że nawilżenie i natłuszczenie utrzymuje się dłużej. Natomiast zimą taka konsystencja będzie też chronić naczynka przed pękaniem.
Dobre kremy po 50. roku życia – czym się charakteryzują?
Jeśli wybrany przez Ciebie kosmetyk ma faktycznie spełniać wymienione wyżej zadania, musi mieć odpowiedni skład.
Czym zatem charakteryzuje się dobry krem po 50. roku życia i jakich składników powinnaś w nich szukać? Szczególnie pożądane są:
- retinol,
- kwas hialuronowy,
- koenzym Q10,
- witamina C,
- peptydy.
Retinol jest jedną z postaci witaminy A. Działa odmładzająco na cerę, a ponadto wykazuje zdolność do pobudzania komórek skóry do budowy grubszego naskórka. Retinol wspomaga również biosyntezę kolagenu i regenerację włókien elastyny, dzięki czemu poprawia jędrność oraz elastyczność skóry. Jest silnym przeciwutleniaczem, przez co niweluje szkodliwy wpływ wolnych rodników. Retinol dodatkowo reguluje pracę gruczołów łojowych i wspiera proces złuszczania zrogowaciałego naskórka, sprawiając, że skóra wygląda promiennie i zdrowo.
Kwas hialuronowy naturalnie występuje w organizmie – w dużej ilości jest obecny między innymi w skórze. Z wiekiem jednak ilość kwasu hialuronowego w skórze maleje, przez co skóra traci młody wygląd. Dzięki zawartemu w kremach do twarzy po 50 kwasu hialuronowemu, skóra będzie w stanie znów skutecznie wiązać oraz magazynować wodę, pozostając dobrze nawilżona. Dodatkowe efekty jego działania to zwiększona elastyczność i sprężystość skóry oraz widoczne wypełnienie zmarszczek.
Kwas hialuronowy naturalnie występuje w organizmie – w dużej ilości jest obecny między innymi w skórze. Z wiekiem jednak ilość kwasu hialuronowego w skórze maleje, przez co skóra traci młody wygląd. Dzięki zawartemu w kremach do twarzy po 50 kwasu hialuronowemu, skóra będzie w stanie znów skutecznie wiązać oraz magazynować wodę, pozostając dobrze nawilżona. Dodatkowe efekty jego działania to zwiększona elastyczność i sprężystość skóry oraz widoczne wypełnienie zmarszczek.
Krem 50+ – co musisz wiedzieć przed zakupem?
Wciąż wiele kobiet żyje w przekonaniu, że starzenie się skóry rozpoczyna się około 40. roku życia – nic bardziej mylnego! Owszem, jest to wiek, w którym uwidoczniają się głębsze zmarszczki czy bruzdy, a twarzy traci owal, jednak tak naprawdę skóra twarzy zaczęła starzeć się już kilkanaście lat wcześniej.
Już między 25. a 30. rokiem życia skóra zaczyna produkować mniej koenzymu Q10, kolagenu, kwasu hialuronowego i elastyny – substancji odpowiedzialnych za utrzymanie struktury skóry. Bez nich, wierzchnia warstwa skóry zapada się, tworząc zmarszczki i bruzdy. Więc wymienione już cząsteczki i włókna są bezpośrednio odpowiedzialne za zachowanie młodego wyglądu cery. Gdy zaczyna ich brakować, staje się ona mniej elastyczna, ma tendencje do przesuszania się, a na jej powierzchni pojawiają się zmarszczki. W okolicach 50-tego roku życia naturalna produkcja tych substancji jest już mocno wyhamowana, jednak można ją stymulować! Badania dowodzą, że dzięki odpowiedniej pielęgnacji, można reaktywować komórki skóry do produkcji kwasu hialuronowego, kolagenu czy elastyny.
To, w jakim czasie pojawią się zmiany i jaki konkretnie charakter będą miały, w znacznym stopniu zależy od predyspozycji genetycznych. Nie bez znaczenia pozostaje także nasz styl życia, w tym nadmierna ekspozycja na działanie promieni słonecznych, niewłaściwa dieta, stosowanie używek, a w końcu zmiany hormonalne, które zachodzą w organizmie kobiety.
Niekorzystny wpływ na cerę, a przez to na przyspieszenie procesu jej starzenia się, ma również zanieczyszczenie środowiska. Jeśli przy tym wszystkim zapomnisz o odpowiedniej pielęgnacji skóry, oznaki upływającego czasu będą na nich widoczne szybciej, niż zapewne byś tego chciała.
U nas zapłacisz kartą